Dwa lata byłam bulimiczką..może nawet ponad dwa..Po roku rodzice się zorientowali, że mam problem. Na początku tata krzyczał na mnie kiedy wchodził mi do toalety przerywając proces czyszczenia organizmu z jedzenia - czyli moich wyrzutów sumienia..
Zapisali mnie do psychoterapeuty od zaburzeń żywienia itd. nie chciałam tego, uważałam, że nic mi nie jest. Jednak pani stwierdziła u mnie chorobę no i zgodziłam sie na leczenie. Udało się, od roku nie wymiotuję, ale przytyłam strasznie..! Ważyłam 48kg a teraz waże 63kg. ...Mierzę 175cm..
Dlatego postanowiłam, że wrócę do dawnego sposobu odchudzania, bo ten jest najszybszy i dla mnie najłatwiejszy, bo juz przez to przechodziłam. Obiecałam sobie, że schudnę tyle ile chcę i skończę. Już zaczęłam. Nikt nie wie o tym oprócz mojej koleżanki, która też chce tak schudnąć i mojego chłopaka-jemu ten pomysł sie zdecydowanie nie podoba.. Chce mi jakos pomóc. Ale ja nie potrzebuję jej, nie wpadnę w skrajność przecież! Chcę tylko trochę schudnąć!
st_jakub18-05-2007 21:14
Szybko, boleśnie ale prawdziwie, nie wyleczyłąś sie, to jedna z faz choroby.
~Dominika18-05-2007 21:56
heh... moze wybierz sie do jakiegos dietetyka ktory wybierze ci inny sposob odchudzania... Bo to co ty robisz jest strasznie meczace.... Wiem bo sama to przechodizlam.. i jak napisano wyzej nie jestes do konca wyleczona.
Wyleczyłam się z bulimii
Dwa lata byłam bulimiczką..może nawet ponad dwa..Po roku rodzice się zorientowali, że mam problem. Na początku tata krzyczał na mnie kiedy wchodził mi do toalety przerywając proces czyszczenia organizmu z jedzenia - czyli moich wyrzutów sumienia..
Zapisali mnie do psychoterapeuty od zaburzeń żywienia itd. nie chciałam tego, uważałam, że nic mi nie jest. Jednak pani stwierdziła u mnie chorobę no i zgodziłam sie na leczenie. Udało się, od roku nie wymiotuję, ale przytyłam strasznie..! Ważyłam 48kg a teraz waże 63kg. ...Mierzę 175cm..
Dlatego postanowiłam, że wrócę do dawnego sposobu odchudzania, bo ten jest najszybszy i dla mnie najłatwiejszy, bo juz przez to przechodziłam. Obiecałam sobie, że schudnę tyle ile chcę i skończę. Już zaczęłam. Nikt nie wie o tym oprócz mojej koleżanki, która też chce tak schudnąć i mojego chłopaka-jemu ten pomysł sie zdecydowanie nie podoba.. Chce mi jakos pomóc. Ale ja nie potrzebuję jej, nie wpadnę w skrajność przecież! Chcę tylko trochę schudnąć!
Szybko, boleśnie ale prawdziwie, nie wyleczyłąś sie, to jedna z faz choroby.
heh... moze wybierz sie do jakiegos dietetyka ktory wybierze ci inny sposob odchudzania... Bo to co ty robisz jest strasznie meczace.... Wiem bo sama to przechodizlam.. i jak napisano wyzej nie jestes do konca wyleczona.
Polecamy:
Anoreksja - choroba czy styl życia?
Jak rozpoznać anoreksję i bulimię?
Czy anoreksję można wyleczyć?
Produkty, które hamują apetyt
Jak schudłam 20 kg w 4 miesiące?
Jak ograniczyć słodycze?
Jak utrzymać wagę?
Ocet jabłkowy a odchudzanie