Naukowcy z St. Michael’s Hospital w Toronto odkryli, że lekarze wciąż nagminnie przepisują popularne tabletki nasenne, których spożywanie często prowadzi do śmierci.
Wyniki owych badań zostały opublikowane w czasopiśmie „Drugs and Aging”.
- Pacjenci powinni być świadomi skutków ubocznych stosowania tych leków, zaś pracownicy służby zdrowia powinni zastanowić się nad celowością swoich działań, gdy przepisują te leki swoim podopiecznym - powiedział autor badania, Nicholas Vozoris.
Leki te pochodzą z rodziny znanej jako benzodiazepiny, które zawarte są w znanych tabletkach: Xanax, Valium, Ambien, Halcion, Klonopin, Lorazepam, Restorial oraz wielu innych. Leki uspokajające są niezwykle potężne, obecnie zaś często sprzedawane są, jako środki wspomagające sen. Mogą być także stosowane jako leki rozluźniające mięśnie.
Ten ostatni jest niestety jednym z najniebezpieczniejszych skutków spożywania leków. Benzodiazepiny mogą wywołać poważną, w tym nawet śmiertelną niewydolność oddechową u osób z chorobami tego układu, np. zapaleniem oskrzeli.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
Aby ocenić, czy lekarze biorą pod uwagę możliwe skutki uboczne stosowania benzosiazepin, naukowcy zbadali zastosowanie leków u pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc (POChP), która objawia się rozedmą oraz przewlekłym zapaleniem oskrzeli. Benzodiazepiny były regularnie przepisywane chorym na POChP, którzy cierpieli na napady lęku, depresji bądź bezsenności.
Z uwagi na ryzyko wystąpienia depresji oddechowej, lekarzom zaleca się unikać tej praktyki. Do teraz nie przeprowadzono jednak żadnych badań, których wyniki przekonałyby lekarzy do zastosowania się do owych uwag.
Naukowcy zbadali dane dotyczące stanu zdrowia ponad 100 000 pacjentów chorujących na POChP, którzy pomiędzy 2004 i 2009 przekroczyli 65 rok życia. Odkryli, że ponad 33% chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc otrzymało w tym okresie receptę na benzodiazepiny. Pacjenci z POChP byli ponad 40% bardziej narażeni na wystąpienie ciężkich skutków ubocznych tych leków, niż zdrowi pacjenci.
Wyniki najnowszych badań opublikowane w “British Medical Journal” dowodzą, że ludzie, którzy brali benzodiazepiny byli o 50% bardziej narażeni na rozwój demencji, podczas gdy badania z roku 2011 wykazały, że ryzyko wzrosło do 60%. Badania z roku 2012 wykazały, że osoby, które brały więcej niż cztery tabletki na rok, były ponad trzy razy bardziej narażone na przedwczesną śmierć.
Komentarze do: Zabójcze tabletki nasenne ciągle w użyciu (1)
Bezsenność
1To przerażające jak leki mogą być szkodliwe. Ja na szczęście mając problemy z zasypianiem i szukając sobie jakiegoś rozwiązania, trafiłam na bardzo dobrą farmaceutkę, która spokojnie wytłuaczyła mi, że moje problemy z be... pokaż całość