Zalety i wady akupunktury

Akupunktura to technika leczenia organizmu za pomocą igieł. Wywodzi się z Chin, Japoni i Mongolii. Obecnie uznawana jest w wielu krajach za uzupełnienie medycyny konwencjonalnej, mimo, iż jej skuteczność jest ciągle badana.

Akupunktura polega na nakłuwaniu ciała złotymi lub srebrnymi igłami w wyznaczonych punktach, które odpowiadają za największą aktywność narządów wewnętrznych. Punkty te umiejscowione są wzdłuż linii energetycznych, czyli meridianów.

Technika ta służy przywracaniu równowagi energii organizmu, która jest warunkiem jego sprawnego funkcjonowania. W efekcie pacjent może odczuwać poprawę w samopoczuciu, np. redukcje bólu.

Wady akupunktury

Ślady na skórze

Zdarza się, że podczas nakłuwania igłą zostanie skaleczone podskórne naczynie krwionośne. Wtedy jak wiadomo pojawia się mały krwiak, który znika po kilku dniach. Nie jest to groźne, ale po jednym zabiegu może pojawić się kilka śladów. Narażone są na to głównie kobiety przed miesiączką oraz osoby starsze.

Długi czas oczekiwania na efekt

Efekt osiąga się zazwyczaj po 10 zabiegach. Jeśli pacjent ma wiele dolegliwości, poprawa widoczna może być już po 3-5 zabiegach, ale najbardziej skuteczna jest jedna seria, czyli około 10 zabiegów. Efekty zależne są od schorzeń. Jeśli na akupunkturę decydują się osoby z ciężkimi schorzeniami, które dotychczas stosowały leczenie farmakologiczne, to oczekiwane efekty mogą być widoczne dopiero kilku seriach, pomiędzy którymi zalecane są przerwy od 6 tygodni do nawet 6 miesięcy.

Akupunktura nie leczy wszystkich chorób

Skuteczność terapii ,jak wcześniej pisaliśmy, jest uzależniona od długości jej trwania i stopnia zaawansowania choroby. Nie jest ona jednak skuteczna w przypadku chorób przewlekłych i ciężkich. Akupunktura jest bezsilna w przypadku chorób z ciśnieniem, czy niedosłuchem związanym z uszkodzeniem ucha środkowego. Duże efekty daje w przypadku leczenia nerwicy, np. histerii, ale już mniejsze przy depresji i nerwicy lękowej. Leczenie nie przynosi rezultatów także w przypadku fobii, chorób psychicznych i nerwicy natręctw. Ten rodzaj terapii stosuje się u osób z AIDS; akupunktura poprawia odporność organizmu, ale nie jest w stanie odwrócić procesu chorobowego.

Zalety akupunktury

Zakażenie za pomocą igieł

Wśród przeciwników akupunktury krąży mit, że za pośrednictwem igieł można przenieść chorobę zakaźną. Oczywiście to nieprawda. Każdy pacjent, który leczony jest u dobrego specjalisty, znającego się na akupunkturze, otrzymuje własny zestaw igieł. Po użyciu są odpowiednio sterylizowane i przechowywane do kolejnego zabiegu. Dziś większość lekarzy stosuje igły jednorazowe, dlatego możliwość zakażenia chorobą jest zerowa.

Akupunktura leczy uzależnienia

Do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób, które chcą zwalczać nałogi. Z badań wynika, że znaczna większość pacjentów przezwycięża swoje uzależnienia  za pomocą właśnie akupunktury. Leczeniu poddają się nie tylko osoby nadużywające alkoholu, czy walczące z nałogiem tytoniowym, ale także uzależnione od słodyczy i kobiety chore na bulimię.

Wyrównany przepływ energii

Według Chińczyków w naszym ciele płynie energia witalna, która kanałami energetycznymi oraz naczyniami krwionośnymi dociera do wszystkich komórek i narządów. Przepływ energii może zostać zablokowany poprzez uraz mechaniczny, infekcję lub stres. Narządy, które funkcjonują dzięki tej energii, poprzez zablokowanie ulegają osłabieniu co prowadzi do schorzenia. Akupunktura jest sposobem, aby przepływ tej energii był odpowiednio wyregulowany i aby w naszym organizmie przywrócić równowagę.

Jedna z najstarszych metod

Początki akupunktury datowane są na 4000 lat p.n.e. W tym czasie w Chinach leczono ludzi nakłuwając ich ciało zaostrzonymi odłamkami skał. Akupunktura wywodzi się z metody Tcha-Tchin, która powstała w tysiącleciu p.ne. Początkowo używano kamieni, kości lub bambusa, potem po wynalezieniu brązu używano igieł ze stopu. Z upływem czasu zastąpiono je żelaznymi igłami i stalowymi. W V wieku p.n.e. zaczęto wytwarzać igły złote i srebrne.