Zapalenie wątroby typu C jest uleczalne dzięki terapii kombinowanej, tylko jeśli pacjenci mają szczęście. Jednakże naukowcom udało się w końcu zrozumieć przycznę nieskutecznego działania leczenia u innych chorych i są wreszcie na prostej drodze do znalezienia remedium na tę sytuację. Zapalenie wątroby typu C, wywołane przez wirus HCV (ang. Hepatitis C Virus), jest zapaleniem chronicznym dla 80% pacjentów, czyli około 150 milionów ludzi na całym świecie.
Wirus HCV mnoży się w wątrobie, co może prowadzić w krótkim czasie do pojawienia się marskości wątroby. Około 350 000 osób umiera każdego roku w następstwie zarażenia wirusem HCV. Aktualnie, najlepszym środkiem do spowolnienia progresji choroby, a czasmi do uleczenia pacjentów, jest związek dwóch molekuł, interferonu i ribavirine : mówimy tutaj więc o terapii kombinowanej. Ale ta podwójna terapia jest skuteczna jedynie w 50% przypadków. Jej skuteczność, w efekcie, zależy od wielu parametrów, w tym od genotypu wirusa : genotypy wirusa 2,3 i 5 są uleczalne w 4 przypadkach na 5, a genotypy 1 i 4 w 1 przypadku na 2. Skuteczność leczenia również różni się u poszczególnych pacjentów.
W efekcie, nawet jeśli chodzi o ten sam genotyp wirusa, część pacjentów nie reaguje pozytywnie na terapię kombinowaną i ma nieszczęście doświadczyć jej efektów ubocznych, bardzo często dość nieprzyjemnych, bo jest to gorączka, bóle mięśni, anemia, skurcze, utrata wagi, zaburzenia psychiczne, zaburzenia w pracy tarczycy. Aby zaoszczędzić pacjentom tych nieprzyjemności, zwłaszcza kiedy samo leczenie nie przynosi żadnych korzystnych rezultatów, należy przede wszystkim zrozumieć, jaka jest przyczyna takiej niejednoroności w skuteczności leczenia u poszczególnych chorych.
Zobacz również:
Zespół z Wydziału Genetyki Medycznej na Uniwersytecie w Lozannie postanowił pochylić się nad tym pytaniem i znalazł odpowiedź...w genach. Szpital uniwersytecki w Lozannie widział wielu nosicieli wirusa HCV na przestrzeni wielu lat. Badacze więc skorzystali z możliwości przeprowadzenia badań genomicznych porównawczych, zakrojonych na szeroką skalę. Celem badań była korelacja pozytywnej bądź negatywnej odpowiedzi pacjentów na terapię kombinowaną z poliformizmem genetycznym.
Genetycy, lekarze kliniczni oraz asystenci zebrali się, aby wspólnie przestudiować genomy 1362 osób, z których 1015 była zarażona chronicznie wirusem HCV oraz 347, którzy spontanicznie wyeliminowali wirusa po zarażeniu. Naukowcy użyli mikromacierzy DNA, narzędzia bardzo popularnego i niezwykle wygodnego jeśli chodzi o badanie i analizę dużej liczby genów w rekordowym czasie. W ten sposób było możliwe określić definitywnie polimorfizm związany z jednym jedynym nukleotydem, czyli SNP, single nucleotid polymorphism, w różnych odpowiedziach na biterapię. Ten nukleotyd jest zlokalizowany w genie nazwanym IL28B, który koduje dla interferonu lambda-3, cytkokininę antywirusową. Pacjenci posiadający gen zmutowany są tymi, którzy odpowiadają słabiej na leczenie.
Naukowcy nie zatrzymali się tutaj : wiedzieli, gdzie jest źródło problemu, zostało tylko spróbować go rozwiązać. Pacjenci w fazie klinicznej 1B są teraz leczeni przez molekułę-klucz, czyli interferon lambda. Według doktora Kutalika, pierwszego autora artykułu, rezultaty wydają się bardzo ośmielające.
Komentarze do: Zapalenie wątroby typu C skuteczniej leczone dzięki interferonowi lambda