Zapalenie zatok? To wilgotność

To wrażenie zatkanego nosa, charakterystyczne dla zapalenia zatok, może być spowodowane wilgotnością. Jeśli kiedykolwiek miałeś zapalenie zatok, to wiesz, jakie okropne jest to uczucie zatkanego nosa. Ale, właściwie, niekoniecznie może chodzić właśnie o zatkanie nosa, mówi nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z Monell Chemical Senses Center, z Filadelfii, w Stanach Zjednoczonych.

Zapalenie zatok przynosowych dotyka około 33 miliony ludzi i kosztuje ponad 5,8 miliarda dolarów rocznie, według danych dostarczonych przez centrum badawcze  Monell Chemical Senses Center.

Co to jest zapalenie zatok przynosowych?

Jest to choroba w większości przypadków spowodowana przez infekcję lub alergię, które z kolei sprawiają, że tkanka w zatokach puchnie. I to właśnie to uczucie, iż brakuje nam powietrza, sprawia, że zapalenie zatok jest tak nieprzyjemną chorobą.

Zapalenie zatok jest ciężkie do leczenia, ponieważ, w większości przypadków, tak naprawdę nie ma nic, co blokowałoby drogi oddechowe. W każdym razie, nie ma żadnej fizycznej przeszkody.

A co, jeśli to powietrze jest wszystkiemu winne?

Nowe badanie, przeprowadzone przez naukowców z  Monell Chemical Senses Center, opublikowane w Plos One, zgromadziło 44 ochotników, którzy oceniali swoje objawy „zatkania” zatok, w trakcie wdychania powietrza z trzech pudełek.

Jedno pudełko zawierało powietrze o normalnej wilgotności, jedno zawierało suche powietrze o pokojowej temperaturze, a jedno zawierało zimne powietrze. Ochotnicy donosili, iż czuli o wiele mniejsze zatkanie zatok, kiedy wdychali powietrze zimne albo suche. A powietrze zimne było najbardziej skuteczne.

Dwóch ze współautorów badania, doktor Kai Zhao, a także doktor Brice Bryant, obydwaj pracujący w centrum badawczym Monell Chemical Senses Center, mają pewne teorie na temat tego zjawiska.

Na przykład, temperatura i wilgotność wchodzą w interakcję, kiedy powietrze przechodzi przez jamę nosową, aby wpłynąć na ochłodzenie nosa. To ochłodzenie jest wykrywane przez „czujniki zimna”, które znajdują się wewnątrz nosa. A dzięki temu możemy mieć wrażenie, że o wiele łatwiej nam oddychać.

Tytułem porównania, na pustyni łatwiej by ci było oddychać, niż na przykład w dżungli, podsumowują badacze. Na pustyni panuje niska wilgotność (logiczne), a więc wnętrze nosa jest lepiej schładzane, ponieważ temperatura powietrza przechodzącego przez nos jest niższa. Dzięki temu mamy wrażenie niezwykle lekkiego przepływu powietrza i mniejsze wrażenie obstrukcji, wyjaśnia jeden z naukowców.

Nadzieja dla chorych?

Czy to oznacza, że ludzie, którzy cierpią na zapalenie zatok, powinni szukać zimnego powietrza, aby wreszcie móc swobodnie i głęboko oddychać?

Z mojego osobistego doświadczenia wynika, a być może wiele osób, które zmagają się z zapaleniem zatok przynosowych, także się z tym zgodzi – że natychmiast po wyjściu na chłodne zimowe powietrze, zaczynam odczuwać cudowną świeżość i czystość w nosie, mówi doktor Zhao.

Ale, zbyt długie przebywanie na zimnym powietrzu może wyzwolić nerwowy odruch, który kończy się cieknącym nosem oraz jeszcze większym wrażeniem zapchania. Można powiedzieć, że nasze badanie jest naukowym potwierdzeniem codziennych doświadczeń, dodaje jeszcze doktor Kai Zhao.

Naukowe potwierdzenie być może pomoże innym badaczom w opracowaniu i przetestowaniu nowych leków na zapchany nos i na zapalenie zatok. Dobra nowina dla wszyskich cierpiących.

Wierzę, że zrozumienie tego, co się dzieje w nosie, kiedy mamy wrażenie, że jest on zapchany, poprowadzi do rozwiązania tego problemu w niedalekiej przyszłości, podsumowuje jeszcze doktor Kai Zhao.