Zdrowotne korzyści płynące ze sportu

Sport to zdrowie – tę formułkę zna każdy z nas. Do regularnych ćwiczeń zachęcają wszyscy wokół: lekarze, telewizja, prasa. Lecz co to wszystko tak naprawdę oznacza?

W jaki sposób sport wpływa pozytywnie na nasz organizm? I przede wszystkim, jak należy ćwiczyć, by rzeczywiście nasze wysiłki przyniosły oczekiwane rezultaty?

Gerhard Huber z Instytutu Sportu i Nauk Sportowych na Uniwersytecie w Heidelbergu przekonuje, że wystarczy już 30 minut ćwiczeń dziennie, aby poprawić zdrowie i zapewnić sobie lepszą jakość życia. Najważniejsze jednak, żeby sport uprawiać codziennie. Należy wybrać sobie dyscyplinę, którą lubimy i która dostosowana jest do naszych możliwości. Jako niezbędna dawka ruchu wystarczy nawet zwyczajny spacer.

Korzyści płynących z uprawiania sportu jest niezliczenie wiele. Przede wszystkim zapobiega wielu chorobom, między innymi cukrzycy. Podczas wysiłku fizycznego glikogen pobierany z mięśni przekształca się w glukozę, która ulega spaleniu w celu dostarczenia energii potrzebnej do wykonania skurczu mięśnia. Po ćwiczeniach nadmiar glukozy zamienia się w glikogen, co sprawia, że poziom cukru we krwi zarówno u osób zdrowych, jak i cierpiących na cukrzycę znacząco spada.

Badania przeprowadzone przez Uniwersytet Sportowy w Kolonii dowiodły, że wysiłek fizyczny pomógł wielu pacjentom w pokonaniu m.in. raka piersi, białaczki czy chłoniaka. Sport jest bowiem najlepszym antidotum na stres, poprawia stan psychiczny chorego i dodaje mu w ten sposób siły, by dalej walczyć z chorobą.

Ćwiczenia zapobiegają ponadto odkładaniu cholesterolu w tętnicach, co może uchronić nas przed zawałem serca lub udarem mózgu. Ponadto, wysiłek fizyczny wspomaga szybsze usuwanie tłuszczu z wątroby oraz powoduje rozkurczenie naczyń krwionośnych, a w rezultacie obniżenie ciśnienia krwi.

Zobacz również:

Uprawianie sportu ma też inne zalety. Wszelkiego rodzaju treningi wytrzymałościowe powodują uwolnienie pozytywnych hormonów zwanych endorfinami. Zawdzięczamy im przede wszystkim poprawę humoru, która pojawia się po zakończonym wysiłku, a niekiedy również podczas jego trwania.

Ponadto, ćwiczenia kardio pobudzają krążenie i pracę płuc. Serce zaczyna bić szybciej i musi pompować więcej krwi, co fantastycznie wzmacnia serce. Treningi tego rodzaju polecane są w leczeniu chorób niewydolnościowych serca, u osób z zaburzeniami rytmu serca oraz po przebytym zawale.

Przez wiele lat zapomniany i niedoceniany był trening siłowy, który większość z nas pozostawiała kulturystom. Jak dowodzą najnowsze badania, było to działanie błędne. Już 10 lat temu duńska lekarka Bente Pedersen odkryła, że właśnie podczas tych ćwiczeń wydzielane są lecznicze neuroprzekaźniki zwane myokiną, które dla wielu są podstawowym powodem rozpoczęcia regularnych treningów.

Gerhard Huber przestrzega jednak, by z tego powodu nie zaprzestać uprawiania sportów wytrzymałościowych - W czym pomogą mięśnie, jeśli nie można nimi poruszać? Dla dobrej kondycji i zdrowia potrzeba obu, siły i wytrzymałości.

Sport jest też podstawowym narzędziem przy walce z nadwagą, ponieważ niszczy komórki tłuszczowe. Gdy dużo się ruszamy powodujemy spalenie nadmiaru kalorii, a jednocześnie zmniejszenie obwodu bioder. Najbardziej niebezpieczna jest otyłość brzuszna, ponieważ tłuszcz otacza także narządy wewnętrze. Prowadzi to do niewydolności wielu organów, cukrzycy, a nawet raka, co tylko potwierdza skuteczność wysiłku fizycznego w walce z tymi chorobami.

Osoby starsze lub obawiające się upływającego czasu, do ćwiczeń powinny przekonać słowa Gerharda Hubera - Sport, a zwłaszcza trening siłowy jest jedyną skuteczną terapią przeciwdziałającą starzeniu.

Poprawia on bowiem działanie wielu narządów wewnętrznych nie dopuszczając do powstania stanów zapalnych będących przyczyną bardzo poważnych chorób.

Niekwestionowaną zaletą sportu jest także jego zdolność do wydłużenia życia. Jak wykazały badania naukowców z Uniwersytetu w Wiedniu przeprowadzone na 1,3 miliona uczestników, w zależności od wykonywanej aktywności ryzyko przedwczesnego zgonu spadło od 4 do 40%. Pierwszy wynik osiągnęły osoby uprawiające sport przez godzinę tygodniowo, natomiast drugi te, które ćwiczyły codziennie.

Według danych WHO 150 minut ćwiczeń w ciągu tygodnia obniża to ryzyko o 10%. Zwiększenie czasu poświęcanego na wysiłek fizyczny do zaledwie 2,5 godziny powoduje spadek niebezpieczeństwa o 22%, a w przypadku 5 godzin jest to już 39%. Według badań duńskich jogging uprawiany przez 60 do 150 minut tygodniowo może wydłużyć życie nawet o 6 lat.

Sport ma również zbawienny wpływ na młodzież. Poprawia on samoocenę i pewność siebie, a ponadto zwiększa siłę, wytrzymałość oraz koordynację. Badania przeprowadzone przez Uniwersytety w Bayreuth i Jenie dowiodły, iż młodzi ludzie, którzy pozostają aktywni dużo rzadziej skarżą się na bóle mięśniowo-szkieletowe, niż ich bierni koledzy.