Po raz pierwszy amerykański rząd ocenia, jak wiele ludzi umiera rocznie z powodu bakterii opornych na antybiotyki, w porównaniu do zgonów spowodowanych przez grypę. Centers for Disease Control and Prevention przedstawiają raport, który pokazuje, że bakterie oporne na antybiotyki to rosnące zagrożenie – zabijają ponad 23 000 osób rocznie, czyli tyle samo co grypa sezonowa.

Dr Helen Boucher z Tufts University mówi wprost: - Zmierzamy ku katastrofie.
Antybiotyki, takie jak penicylina i streptomycyna, stały się powszechnie dostępne w latach 40 ubiegłego wieku. Dzisiaj są stosowane do zabijania bakterii, które powodują szeroki zakres chorób, poczynając od chorób gardła, kończąc na dżumie.
Leki te są uważane za jeden z największych postępów w historii medycyny i uratowały niezliczoną ilość żyć. Ale w ostatnich dekadach niektóre antybiotyki przestały działać na niektóre bakterie, z powodu złego i nadmiernego używania.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
Raport CDC przedstawia 17 różnych gatunków bakteryjnych opornych na antybiotyki, które rocznie zarażają 2 000 000 osób i zabijają co najmniej 23 000.
Naukowcy wymieniają tutaj gronkowca MRSA, czyli opornego na metycylinę, który zabija ok. 11 000 osób rocznie; nowa superbakteria z tego gatunku zabija ok. 600 osób na rok.
Mikroorganizm ten opiera się nawet antybiotykom zwanym karbapenemami, uważanym za jedną z ostatnich linii obrony przed tymi superbakteriami.
Gronkowiec MRSA występuje powszechnie w szpitalach – często żyje bezobjawowo na skórze, ale może też powodować infekcje skóry i tkanek, a śmiertelnie groźny może się stać, kiedy przedostanie się do krwiobiegu.
Zarazki takie jak te zmuszają służby zdrowia do redagowania ostrzeżeń, iż jeżeli sytuacja ta jeszcze się pogorszy, lekarze nie będą mogli przeprowadzać operacji chirurgicznych, ani leczyć chorych na raka, z obawy, że antybiotyki nie uchronią ich pacjentów przez infekcjami.
Dr Tom Frieden z CDC mówi: - Jeżeli nie będziemy ostrożni, wkrótce okaże się, że torba lekarska jest pusta.