Źle sypiają, bo boją się ciemności

Badacze sugerują, że bezsenność może być powodowana strachem. Prawie połowa grupy studentów, którzy wzięli udział w badaniu, ocknęła się przed zaśnięciem z powodu fobii związanej z ciemnością. U niemal połowy studentów, którzy przyznali, że źle sypiają, odnotowano strach przed ciemnością.

Naukowcy potwierdzili tę hipotezę poprzez badanie ilości mrugnięć u tych osób w trakcie nagłych napadów hałasu, w pomieszczeniach z zapalonym i zgaszonym światłem. Okazało się, że ci, którzy nie mają problemu z zasypianiem, przyzwyczaili się do nocnych dźwięków. Natomiast osoby, które zasypiają gorzej, kiedy gasną światła, na wszelkie impulsy z zewnątrz reagują stresem oraz niepewnością.

"Osoby, które źle sypiają, łatwiej zaskoczyć w ciemności niż te, które nie mają problemów ze snem"- zauważa Taryn Mech, współautor badania.

"Teoria jest dość trudna do sprawdzenia, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że osoby, które sypiają gorzej, przed samym snem stają się spięte i poddenerwowane. Niekoniecznie jednak musi mieć to związek z ciemnością. Podejrzewamy, że osoby te, kładąc się spać, odczuwają stres, bo łóżko kojarzy się im z problemami z zasypianiem. Tu pojawia się pytanie ile osób rzeczywiście cierpi na właściwą bezsenność” - mówi.

Abstrakt badań "Czy ludzie z bezsennością boi się ciemności? Badanie pilotażowe" ("Are people with insomnia afraid of the dark? A pilot study"), prowadzonych przez Ryerson University Sleep & Depression Lab,  zaprezentowany został w trakcie  26. dorocznego spotkania SLEEP, w którym biorą udział stowarzyszenia zrzeszone w Associated Professional Sleep Societies (APSS).

Podczas konferencji, główna autorka tego badania, doktor Colleen Carney zauważyła, że do tej pory leczenie bezsenności było dość skuteczne, ale nie każdy pacjent reagował na nie prawidłowo, a wiele osób niestety wcale nie wracało do zdrowia.

Badaczka stwierdziła, że nowe podejście wydaje się być logiczne i uzasadnione. Już wcześniej osobom, które cierpiały na bezsenność, radziło się zamianę ciemnej sypialni na inny, oświetlony pokój. Wiadomo jednak, że to zalecenie w żaden sposób nie rozwiązuje problemu strachu przed ciemnością.

"Potrzebne są jeszcze kolejne badania, ale mocno wierzymy, że w końcu natkniemy się na nową metodę, która pomoże osobom z problemami z zasypianiem cieszyć się w pełni uregulowanym snem”- wyraziła nadzieję Carney.