W środę zmarła najstarsza żyjąca kobieta świata, mieszkająca w Monroe. Besse Cooper odeszła z tego świata dożywszy sędziwych 116 lat.
O śmierci kobiety poinformował syn - Sidney Cooper. Powiedział, że jego matkę zaatakował wirus przez co cierpiała na poważne problemy żołądkowe. W poniedziałek jej stan poprawił się, uczesała się i oglądała film, jednak nagle dopadły ją problemy z oddychaniem. Podano jej tlen, jednak niedługo później zmarła w swoim pokoju.
- Zważywszy na jej fryzurę, mogę rzec, iż była gotowa do odejścia z tego świata - dodał.
Besse Cooper została ochrzczona najstarszym żyjącym człowiekiem w styczniu 2011 roku. W maju 2011 roku okazało się, iż Brazylijka Maria Gomes Valentin jest o 48 dni starsza, jednak kobieta zmarła w czerwcu.
Zobacz również:
- Jak unikać upadków w starszym wieku?
- Dlaczego się starzejemy?
- Czy można nauczyć się żyć z chorobą?
- Układ odpornościowy w wieku starczym
- Jak zmienia się układ nerwowy podczas starzenia się organizmu?
- Narządy czuciowe w procesie starzenia organizmu
- Jakie są skutki starzenia się skóry?
- Jedz zdrowo bez względu na wiek!
- Informacja o śmierci Besse niezwykle mnie zasmuciła - powiedział Robert Young, jednocześnie wspominając swoje ostatnie spotkanie z Cooper, gdy kończyła 111 lat.
- Pomimo sędziwego wieku, Bessy była w stanie racjonalnie myśleć. Co więcej, nadal była zdolna do czytania książek - dodał.
Sidney Cooper powiedział, iż jego rodzina pochowa matkę pod koniec tygodnia.
Bessy Cooper była pierwszą osobą z Georgii, która pobiła światowy rekord. Urodziła się w Tennessee, jednak podczas I wojny światowej przeprowadziła się do Georgii i pracowała jako nauczycielka.
Po jej śmierci tytuł najstarszej osoby świata powędrował do 115-letniej Diny Manfredini z Johnston. Najstarszą żyjącą kobietą świata, której rekordu nikt nie przebił, była Jeanne Calment, Francuzka, która żyła aż 122 lata i zmarła w 1997 roku.
Komentarze do: Zmarła Besse Cooper - najstarsza kobieta świata