16 lat i prawo

[eddiy28]

Witam mam pewne pytanie dotyczace osoby w wieku 16 lat. Rodzice tej osoby chca ja zmusic do badania ginekologicznego bo obawiaja sie ze jest w ciazy (chociaz obawiaja to za duze słowo). Chcialbym wiedziec czy osoba ktora ukonczyla 16 lat moze odmówic lekarzowi badania, nie wyrazic na to zgody pomimo tego ze rodzice chca inaczej? i czy osoba taka moze nie wyrazac zgody na jakiekolwiek badanie, nie chodzi tu tylko o ginekologa?
Dziekuje

[Paweł]

scena jak z horroru, przyznam szczerze.

Nie wystarczy że poprosi taka osoba lekarza że chce zostać sam na sam z lekarzem, lekarz to uszanuje, w tedy spokojnie i rzeczowo wyjaśnić o co chodzi, jaka jest sytuacja.
(szczerze to jeśli już jest młoda dziewczyna u lekarza to ma okazje zrobić kontrolne badania i byś spokojna o swój stan zdrowia, jak i zapytać sie o wszystkie niejasności czy wątpliwości - przecież lepiej zapytać lekarza który ma wykształcenie medyczne oraz praktyke lekarską niż zadręczać sie czy tez szukać po internecie odpowiedzi - lekarz jest o wiele bardziej kompetętny).

Lekarz nie ma obowiązku informwania rodziców o stanie zdrowia takiej osoby jeśli nie zachodzi konieczność wykonania jakiegoś zabiegu (tutaj rodzice mają prawo zgodzić sie bąć nie, jednocześnie muszą być poinformowani o stanie zdrowia), bąć jeśli stan zdrowia zagraża życiu.

Reszta sytuacji są rozwiązywane raczej uznaniowo.
Matki zazwyczaj wychodzą na czas samego badania, albo czekają wogóle na korytarzu, inne dziewczyny same idą informując tylko w domu, albo rodzice tylko rejestrują.
A jak już matka zapyta to raczej ogólnikowo i ogólnikową odpowiedz dostanie.
Raczej nikt nie robi scen w gabinecie czy na korytarzu.
W końcu wychodzi sie z założenia że dziecko mówi samo o swoim stanie zdrowia.

A tak po prawdzie to jak ty sama byś miała tyle pacjętek dziennie to zwysało by ci to martwym bykiem co której jest dla lekarza to żadna frajda wiedzieć, to jego praca, ale nie robią z tego żadnej sensacji, nie opowiadają ani nic z tych rzeczy. Na prawde widzieli nie jedno
Nie ma sie czego obawiać że tajemnica lekarska zostanie złamana.

[eddiy28]

Ale tu nie chodzi o strach, osoba ta po prostu nie chce byc badana i jedyne co chce wiedziec to to, czy po wejsciu do gabinetu moze lekarzowi odmowic badania jesli ma skonczone 16 lat i czy rodzic tutaj nic nie zmieni. Chodzi tu o samo badanie, a nie jaki kolwiek zabieg.
Chociaz dziekuje za tamte informacje.

[pituszka]

moim zdaniem jezeli dziewczyna wejdzie do gabinetu bo rodzice ja zmusza i powie ze nie zgadza sie na badanie to nikt nie "przywiaze" ja na sile do fotela a lekarz ja zbada, w takim wypadku lekarz nie zrobi nic na sile bo tak rodzice sobie chca....

[Paweł]

Oczywiście, lekarz po prostu podziękuje, być możę zapyta dla czego tak sie stało jak siię stało, ale jak taka osoba odpowie "przepraszam ale nie chce na ten temat rozmawiać" to lekarz nie będzie naciskał

[drapaka]

No więc tu jest luka prawna dotycząca osób w wieku między skończone 15 a 18 lat.
Teoretycznie osobe która ukończyła 15rok życia nie można do niczego zmusić, ale też nie odpowiada za siebie. W sumie to taka osoba może robić wszystko co jej przyjdzie do głowy a i tak odpowiadać będą rodzice. Tak samo jest z np. oskarżeniem o pedofilie, tzn jeżeli osoba pełnoletnia uprawia sex z osobą która ukończyła 15 rok życia, prokuratora nie ma. Kiedyś granicą był wiek 16 lat. Obecnie to 15. Więc uważam, na podstawie aktów prawqnych, że 16 letnia dziewczyna nie musi poddawać się badaniom na polecenie rodziców a już napewno lekarz nie może rządać obecności opiekuna przy badaniu. Niestety w naszym kraju jest tak, że cała masa lekarzy nakazuje obecność opiekuna podczas badania osoby która nie ukończyła 18 rooku zycia.
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[Paweł]

Obecność nie jest konieczna gdy lekarz stwierdzi że utrudnia lub uniemożliwia dokonanie pomocy.

Lekarz też nie ma prawa zastosować przymusu bezpośredniego, to można zastosować tylko i wyłącznie z zakładach zamkniętych gdy ordynator podejmie taką decyzje. (są przepisy regulujące dokładnie przymus bezpośredni), żaden inny lekarz w żadnym innym zakładzie nie może tego zrobić.

A odchodząc nieco od spraw strikte formalnych, to jak to sobie ktoś wyobraża?
Rodzice siłą wepchną dziewczyne do ginekologa i co będą ją przytrzymywać gdy ten będzie ją wiozał? czy może podadzą jej na siłe zastrzyk zwiotczający czy też działający ma układ nerwowy (zanik czucia)?
Nie no polska to kraj absurdu czasem, ale to to jest przegięcie, takie sytuacje sie nie zdarzają

a jeśli sie zdarzą to jest to naprawde ścigane i piętnowane.

[eddiy28]

Rozumiem wiec ze nikt tej osoby do tego nie zmusi. Wiem ze lekarz nie ma prawa informowac rodzicow pacienta, ktory ukonczyl 16 lat o stanie jego zdrowia, nie moze tez informowac samego pacjenta jesli nie wyrazi na to zgody, (wyjatkiem sa zabiegi a nie same badania lub jesli ma to zagrozic zyciu) wiec osoba taka moze chyba rowniez odmowic badania? A lekarz nie moze opierac sie na zdaniu rodzicow?

info do strony: http://www.wssd.olsztyn.pl/szpital/prawo/inf_zdrowie.htm

[Paweł]

Dokładnie tak

To że rodzice chcą to w tym wypadku nic nie oznacza.
To ta dziewczyna musi chcieć.
Jeśli ona nie zechce to lekarz nic nie zrobi.

Jako lekarz może zachęcić do badania sie (profilaktyki - ale to jest obowiązek karzedego lekarza, obojętnie czy to ginekolog będzie mówił że profilaktyka jest ważna, czy to będzie kardiolog który będzie mówił że należy badać sie żeby - w tym wypadku - nie doszło do zawału serca).

Ale to normalna miła rozmowa, a pacjęt kontroluje cały ciąg wydarzeń.