Alkohol po operacji zaćmy

[sam.antha]

Witam, mój dziadek 3 dni temu przeszedł operację zaćmy. Już jest wszystko dobrze, czuje się normalnie i widzi coraz lepiej.
Natomiast zastanawia mnie jedno, mianowicie, czy można pić alkohol po operacji zaćmy?

Oczywiście nie chodzi mi tutaj o jakieś ogromne ilości czystej wódki, tylko np. kieliszeczek czy dwa domowej nalewki lub jakiegoś koniaku.
Zbliża się impreza rodzinna, a wiadomo, że takie okazje sprzyjają wznoszeniu toastów i chciałam się zorientować, czy dziadek może się już napić odrobinę alkoholu.

W dniu imprezy dziadek będzie 2 tygodnie po operacji zaćmy, więc wydaje mi się, że nie zaszkodzi mu mały toast, ale wolę się wcześniej zorientować.

[ana35]

Twój dziadek jest w okresie pooperacyjnym. Oko po zaćmie goi się ok 2 miesięcy i z tego co wiem to w tym czasie trzeba na siebie szczególnie uważać. Nie przemęczać się, nie podnosić ciężkich rzeczy, unikać stresu...chodzi chyba o nagłe skoki ciśnienia. Czytałam też gdzieś, że nie powinno się pić mocnej kawy, herbaty i właśnie też alkoholu. najlepiej będzie jak podczas kontrolnej wizyty po prostu dziadek zapyta czy może się napić odrobinę alkoholu i czy mu to nie zaszkodzi.

[indianaj1]

wiadomo, że alkohol nie jest raczej wskazany po żadnym zabiegu medycznym, a jesli chodzi o alkohol po operacji zacmy to juz chyba szczególnie. Wszystko jednak zależy też od indywidualnych uwarunkowań i reakcji organizmu. Najlepiej będzie jak zapytacie okuliste

[anna125]

Zdecydowanie nie można pić alkoholu po operacji zaćmy!!!
Mój wujek, podczas urodzin ciotki, wypił może ze 4 kieliszki wódki (był 3 tygodnie po operacji zaćmy) i po jakiejś godzinie zaczęło mu się kręcić w głowie, oko pulsowało i bolało. Dodatkowo doszły jeszcze nudności. Impreza skończyła się na sorze. Uważam, że po operacji zaćmy lepiej jednak całkowicie zrezygnować z alkoholu na jakieś pół roku, żeby oko miało czas się spokojnie zagoić i dojść do siebie.

[chris72]

ja, mimo jeszcze jakby nie było młodego wieku (44lata), miałem 3 miesiące temu operowana zaćmę. Oko szybko wróciło do normy, zagoiło się i jest elegancko. W zeszły weekend wypiłem jedno małe piwo i może nie czułem jakiegoś pulsowania w oku czy bólu, ale jakoś tak mnie głowa pobolewała...wydaje mi się, że to mogło mieć związek z ta operacją. Po kilku godzinach wszystko wróciło do porządku, ale jednak nie powinienem był pić tego piwa.