Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią Kwi 14, 2006 11:49 am Temat postu: artykuł - gdy odchudzanie staję się obsesją |
|
|
Dziś czytając ten artykuł stwierdziłam, że warto go tutaj dodać:
"Marzą, by wyglądać jak gwiazdy filmowe. Najpierw zaczynają liczyć kalorie. Potem szukają diet. W końcu zaczynają się głodzić i chorują. Nauczyciele alarmują: anoreksja to coraz poważniejszy problem wśród nastolatek - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Magda ma 18 lat i jest uczennicą jednego z poznańskich renomowanych liceów ogólnokształcących. Na dziecięcy oddział psychiatryczny trafiła kilka tygodni temu. Zgłosiła się sama. Wcześniej przeszła kilka innych terapii. Mam stwierdzoną anoreksję z objawami bulimii. Teraz czuję się dużo lepiej. Już 36. dzień nie wymiotuję - opowiada.
Zaczęło się w grudniu, półtora roku temu: wymagający nauczyciele w szkole. W domu też nie wszystko grało. A do tego czułam, że jestem za gruba - dodaje. Magda zaczęła się odchudzać.
Zjadałam 500-700 kalorii dziennie i ćwiczyłam po cztery, czasem nawet pięć godzin. Wytrzymywałam półtora miesiąca, zaczynałam się objadać i tyłam. Potem dopadały mnie wyrzuty sumienia, więc znowu się odchudzałam. Aż wymyśliłam, że najlepszym sposobem będzie, jak wszystko zwymiotuję - relacjonuje.
Monika, chora na anoreksję 15-latka, do szpitala trafiła w ostatniej chwili. Jej życie było zagrożone - ważyła 28 kg. Ostatnio udało jej się jednak przytyć aż sześć kilogramów. Z tym problemem raczej nikt nie zgłasza się do psychologa czy pedagoga szkolnego. Każda z nas będzie ukrywać to ze strachu, że jak nas zaczną leczyć specjaliści, to będą zmuszali do jedzenia - tłumaczy.
Nie ma statystyk dotyczących zachorowań na anoreksję, są tylko badania małych grup nastolatków. Wynika z nich, że problem ten dotyczy 2% wszystkich dziewcząt w wieku 12-18 lat. Dodatkowo 4% z nich może mieć fazę wstępną choroby. Oznacza to, że w każdym gimnazjum i liceum na 100 uczennic przynajmniej dwie ma problemy z tą chorobą, a cztery ma jej początki.
Kierownik Katedry Psychiatrii oraz Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży Akademii Medycznej w Poznaniu prof. Andrzej Rajewski mówi "Rzeczpospolitej", że anoreksja to najniebezpieczniejsza dla życia, po depresji, choroba psychiczna. Umiera na nią nawet 20% chorych. (PAP)
Więcej: Rzeczpospolita - Zauważcie, że znikam"
Jadłowstręt psychiczny jak i żarłoczność psychiczna jest coraz częściej spotykana.. Bulimiczką czy anorektyczką nie jest się z dnia na dzień.. Tak jak z dnia na dzień nie można się wyleczyć.. Większość z Was zapewne napiszę: "trzeba się najpierw zastanowić przed odchudzaniem"..
Zapewniam Was, że wcale to nie takie proste jak się wydaję.. |
|