Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
maniek.maniek
Dołączył: 20 Wrz 2011 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 5:42 pm Temat postu: bezpłodność u bliźniąt jednojajowych |
|
|
Witam,
Staramy się już jakiś czas z mężem o dziecko, niestety bezowocnie:/
Mąż ma brata bliźniaka jednojajowego. Słyszeliśmy niedawno, że w takiej sytuacji jedno z bliźniąt może być bezpłodne. Czy to prawda czy kolejne mity wyssane z palca. Nie minął jeszcze rok dlatego też nie udaliśmy się z tym do specjalisty, ale może jednak powinniśmy. Proszę o radę.
Pozdrawiam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
WIKI16
Dołączył: 14 Cze 2011 Posty: 316
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 22 podziękowań w 22 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 7:06 pm Temat postu: |
|
|
maniek.maniek kompletna bzdura, gdzie takie rzeczy piszą !!??? Jak długo się staracie ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
maniek.maniek
Dołączył: 20 Wrz 2011 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2011 7:31 pm Temat postu: |
|
|
Staramy się od siedmiu miesięcy. Wiem że niektóre pary czasem potrzebują nawet roku dlatego jeszcze się nie zamartwiamy. A ja wolałam się upewnić czy to tylko kolejne bzdury. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 9:16 am Temat postu: |
|
|
bzdury
jesli po roku Wam sie nie uda to wtedy warto przebadac nasienie meza i Twoje hormony .
wierze ze bedzie wszystko dobrze!! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
WIKI16
Dołączył: 14 Cze 2011 Posty: 316
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 22 podziękowań w 22 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 9:53 am Temat postu: |
|
|
maniek.maniek Zróbcie tak jak pisze Wind, chyba, że jesteście już grubo po 30-stce, to badania można zacząć już teraz. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Oj dziewczyny to nie są bzdury niestety.
Są naukowe prace ..nie wiem czy zakończone czy nie ale są. Miałam nawet na sympozjum jeden taki wykład. Otóż bardzo często zdarzają się u bliźniąt ( nie tylko jednojajowych) problemy. Jedno z rodzeństwa ma dzieci bez problemu , drugi natomiast już ma problem. Częsty przypadek jak się okazuję .
W mojej rodzinie też mam bliźniaki i kuzynka ma dzieciaczka a kuzyn niestety ma problemy. Jeździli po klinikach i tam robiono masę badań ale nadal nic. Oczywiście nie stwierdzą ,że powodem jest to,że pochodzi się z bliźniąt ale wykluczyć się nie da ,że na przełomie kształtowania płci i puli rozrodczości ktoś dostał więcej a ktoś mniej...może być różnie.
Moim zdaniem najlepiej zacząć badania. Oczywiście problem jest jak para stara się ponad rok ale ja zawsze powtarzam,że badania można zrobić . Tym bardziej jeśli jest się blisko 30-tki . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
WIKI16
Dołączył: 14 Cze 2011 Posty: 316
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 22 podziękowań w 22 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 2:12 pm Temat postu: |
|
|
Do tej pory nie jest to jednoznacznie udowodnione naukowo u ludzi, natomiast u zwierząt (bydła) owszem nazywa się to frymartynizm i dotyczy to bliźniąt różnej płci.
Natomiast u ludzi (wyłącznie w ciąży jednojajowej, u płci męskiej (najczęściej)), może nastąpić nie równy podział hormonów (np. androgenów), ale nie ma na to dowodów, że prowadzi to jednoznacznie do bezpłodności. Czyli jak do tej pory nie ma naukowych dowodów, że jedno z bliźniąt jest skazane na bezpłodność - nie można użyć takiego stwierdzenia, że jest to częste zjawisko, napewno nie z powodu bycia bliźniakiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2011 2:20 pm Temat postu: |
|
|
Tego stwierdzić nie możesz ponieważ jak powiedziałam prace nie są zakończone więc i wniosków nie można formułować. Tak czy inaczej badania są i dobrze ,że robią coś w tym kierunku bo jest z tym problem niewątpliwie i nie tylko u bliźniąt jednojajowych . CZy wyjdzie ,że to coś na poziomie płodowym nie zadziałało dobrze czy nie tego dowiemy się może kiedyś. Tak czy inaczej badania warto zrobić ale to i tak nie stwierdzi tego czy problem ( jeśli oczywiście jest) powodowany jest tym o czym piszemy _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|