Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
grzecho
Dołączył: 23 Cze 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Cze 23, 2007 3:48 pm Temat postu: |
|
|
w ferie zimowe (zeszłoroczne) miałem ten sam problem. wtedy brzuch mnie bolał bardziej i pod pępkiem, nasilał się z dotykiem. lekarz rodzinny podejrzewał wyrostek więc wysłali mnie do szpitala (wtedy jeszcze dziecięcego). tam miałem na starcie lewatywe, jakieś badania, mocz, kał.
Przez 2 dni nie podawali mi nic tylko kroplówka. Później dieta płynna i jakieś mleczko miętowe czy coś w tym stylu po posiłku dostawałem , i jakoś z tego wyszedłem (po wyjściu mama kupiła mi chyba takie same - gelatum aluminii phosphorici). Lekarz mówił że to prawdopodobnie nie koniec, i że kiedyś może się powtórzyć, ale na wrzody to powiedział że jestem za młody.
Do szpitala nie chcę aktualnie iść bo gdzieś za tydzień jadę do Niemiec na truskawki i szkoda by było to odwoływać gdy już sprawy z wyjazdem załatwiłem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania88
Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 8:16 pm Temat postu: silne..ciagle bole zoladka |
|
|
hmm.. od tygodnia mam silne bole zolodka, myslalam ze to tylko niestrawnosc ale po 1..2 .. 3.. dniach nie przechodzilo, bol jest coraz silniejszy i coraz bardziej uporczywy. Uniemozliwia mi to normalne funkcjonowanie, gdy jem po kilku minutach bol staje sie nie do zniesienia... nie zjem duzo a czuje sie pelna. przez ten problem wole nie jesc czesto zeby tak nie cierpiec. a najgorsze problemy sprawia mi noc, bol jest nie do wytrzymania w pozycji lezacej, juz 3 noc z rzedu nie moge przez to spac.
wszystkie inne objawy wyzej wymienionyc osob tez mi dokuczaja.
dodam ze wczesniej nie mialam problemow z zoladkiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 8:46 pm Temat postu: |
|
|
może przepuklina tzw. rozworu przełykowego? nie wiem, bóle brzucha są ciężkie bardzo do rozpoznawania ich przyczyny :/ _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie Paź 21, 2007 11:47 pm Temat postu: |
|
|
Hmm. A po cyzm to występuje? Jeżeli po czymś ciężkim lub smazonym to kłopoty z żołądkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania88
Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 9:51 am Temat postu: |
|
|
wlasnie sie nad przepuchlina zastanawialam...ale przeciez to wystepuje gdy ktos dzwiga cos ciezkiego prawda??
ten bol juz jest nie do znisienia.Bylam dzis u lekarza rodzinnego, no i ku mojemu zdziwieniu lekarka mnie totalnie olala.Stwierdzila ze to wzdecia i zapisala mi najslabszy rodzaj "Ranigast'u". nie wytrzymam kolejnego dnia z tym bolem, a nocy ... poprostu koszmar.
dotego jeszcze goraczka 38... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
amade
Dołączył: 19 Paź 2007 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 10:19 am Temat postu: |
|
|
aniu88 idź do gastrologa! nawet prywatnie.Lekarz pierwszego kontaktu może tylko zgadywać co ci jest.Tu trzeba zrobić badania. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
isabella
Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 10:22 am Temat postu: |
|
|
Moje męczące bóle żołądka jak na razie przeszły a to za sprawą wycięcia pęcherzyka żółciowego. Miałam złogi w pęcherzyku, ktorych wcześniejsze badanie USG nie wykazało, w czerwcu dostałam ostatniego ataku, ktory ostatecznie zadecydowal co jest grane, zrobiłam ponownie badania i okazało się, że to początek żółtaczki z powodu kamieni w woreczku żółciowym, ponowne USG w końcu je wykazało, to była przyczyna mojego bólu żołądka, zdecydowałam się na operacje laparoskopem, ale niestety nie powiodla się i musiałam być cięta, obecnie mam wycięty pęczerzyk, jestem na diecie. Mam nadzieję, że jak wrócę do normalnego jedzenia moje bóle już nie powrocą. Warto zatem ponownie zrobic sobie badania USG, krwi i moczu bo przyczyną tych boleści mogą być kamienie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania88
Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 22, 2007 10:51 am Temat postu: |
|
|
jeszcze dzis zglaszam sie na pogotowie. ma nadzieje ze tam mi pomogom, a jesli nie to prywatnie trzeba bedzie szukac lekarza ktory mi pomoze. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ania88
Dołączył: 21 Paź 2007 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 23, 2007 5:21 pm Temat postu: |
|
|
w szpitalu... lekarz stwierdzil ze to nerwobole.dali mi zaszczyk rozkurczowy, po kotrym zemdlalam niestety ale odespalam swoje i jest juz ok. mam nadzieje ze tak zostanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mycha1
Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Paź 24, 2007 10:47 am Temat postu: bóle żołądka - balsam szostakowskiego |
|
|
Balszam Szostakowskiego (Vinilu-in) stary , sprawdzony i dosyć skuteczny w dolegliwościach żołądka spowodowanych nadkwasotą oraz zmianami śluzówki, tworzy warstwę ,,izolacyjną" na ścianach a tym samym chroni go, nie ma żadnych działań ubocznych, Może warto spróbować. (jedynie konsystencja i smak nienejlepsze) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|