Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 1:43 pm Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | w sumie mam podobny problem ale chodzi o coś innego - moja dziewczyna czasem siada w ubraniu na mnie okrakiem i wykonuje posuwiste ruchy pocierając mojego członka przez spodnie tymi ruchami i dochodzi do orgazmu ale takiego jakby niepełnego i potem bolą mnie jądra i podbrzusze. | Mam to samo stary nic ciekawego boli jak hu....... przez pare godzin |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Jah
Dołączył: 18 Kwi 2006 Posty: 86
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Nie Lip 23, 2006 1:53 pm Temat postu: |
|
|
Takie coś występuje zwykle w przypadku długotrwałego, intensywnego podniecenia i braku wytrysku. Koniec i kropka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
fin4l
Dołączył: 13 Kwi 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lip 26, 2006 10:06 am Temat postu: |
|
|
no chłopaki to jestem zwami :/ też tak mam a czasami to bol jest do niewytrzymania :/ jajek to niemozna dotknąć :/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Adaśko_36
Dołączył: 13 Cze 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gorzów Wielkopolski
|
Wysłany: Pon Cze 13, 2011 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Ja mam ten sam problem. Gdy ostatnio całowałem się dziewczyną miałem kilkukrotny wzwód i za każdym razem bez orgazmu. Jak wracałem do domu zaczęły mnie boleć jądra. Trwało to około 4 godz . Fajnie jakby ktoś znalazł na to sposób . |
|
Powrót do góry |
|
|
|
piotrekc
Dołączył: 12 Maj 2012 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Maj 12, 2012 1:29 am Temat postu: Ból jąder po podnieceniu |
|
|
Czesc, nie martw sie o ten bol.
Ja mam to samo, a jako ze mialem wiele dziewczyn to je o to tez podpytalem i mi potwierdzily ze prawie wszyscy faceci maja bol jader jak sie podnieca i nie skonczy sie to wytryskiem.
Jak mam sex codziennie to spoko, jak nie to wale sam, bo wiem ze jutro bedzie mnie bolec i nie dam sie tam dotknac dziewczynie.
Jest to normalne zjawisko gromadzenia sie szybko spermy ktora nie ma gdzie wyleciec, wiec boli przez pare godzin.
Jak wiesz ze nie bedzie dzis sexu a bedziesz z dziewczyna to idz do kibla i se zwal, to bolu nie bedzie.
Pozatym to tez normalne jest zjawisko jak facet sie podnieca to troszeczke moze mu poleciec spermy. Jesli wyleci i ma orgazm o to juz dolegliwosc nazywana przedwczesnym wytryskiem (bez wiekszego kontaktu plciowego).
Mam nadzieje ze te info pomoglo wam i uspokoilo. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Suforia
Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 22, 2013 11:12 am Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem nie ma się co martwić, taki ból jąder w przypadku nierozładowanego napięcia to nic dziwnego. Zwłaszcza jeśli organizm się przyzwyczai do częstej ejakulacji to jej zatrzymywanie powoduje ból. Więc gdy jest się z dziewczyną i nie kończy się to seksem, to można sobie "ulżyć" ręcznie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Przem
Dołączył: 17 Maj 2013 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Z internetu
|
Wysłany: Pią Maj 17, 2013 1:42 pm Temat postu: Ból jąder i podbrzusza |
|
|
A ja znam pięć sposobów radzenia sobie z bólem jąder i podbrzusza:
1 - Pierwszy, już wspomniany, to zrobić sobie dobrze samemu czyli się masturbować;
2 - Zrobić to z dziewczyną/kobietą doprowadzając do wytrysku,
3 - nie wyobrażać sobie seksu i myśleć o sprawach erotyki oraz nie spotykać się z dziewczyną/kobietą - czasami to z przyczyn oczywistych niemożliwe np. gdy się kogoś kocha i nie chce go unikać,
4 - wziąść gorącą kąpiel lub podtrzymać ciepłe ręce na podbrzuszu i jądrach przez dwie godziny,
5 - i najciekawszy sposób, a dla niektórych wyda się nieco szamański, bo oparty o teorię bioplazmy Świętej pamięci profesora księdza Włodzimierza Sedlaka i opracowanej w ramach akupunktury przez doktora Mieczysława Dunina - a mianowicie zastosować wahadełko wykonane z kwarcu (najlepszy kryształ górski może być oszlifowany) zawieszony na sznurku o długości 12 cm. Jeśli znacie się na radiestezji to będziecie rozumieli co piszę dalej. Za przywiązany sznurek w odległości gdzieś 10 cm od wiszącego kryształu łapię kciukiem i palcem wskazującym. Tak trzymane wahadełko przenoszę nad swoje podbrzusze i pozwalam mu samemu się kręcić. Jak boli lub niedomaga kręci się zwykle w lewo lub po liniach prostych czasem z rotacją w lewo. A teraz siłą woli (w tym wypadku mięśniami naszymi steruje podświadomość), a nie świadomie siłą mięśni staramy się wizualizować, że się kręci w prawo. Jak zacznie się kręcić w prawo to ma się kręcić umiarkowanie szybko przez chwilę np. 1 minutę chyba, że zaczyna się kręcić zbyt szybko. Wtedy przerywamy. Można po chwili powtórzyć i by sprawdzić czy kręci się w prawo czy trzeba znów tzw. odkręcić. Jak efekt jest trwały to ból powinien ustąpić albo odrazu albo od 20 minut do godziny.
Tę technikę można stosować do różnych bolących miejsc i punktów akupunkturowych aby7 usuwać ból lub leczyć. Choć jak coś boli poważnie lub złamiesz nogę to lepiej idź do lekarza lub zgłoś się na pogotowie
I proszą nie piszcie mi o zagrożeniach o których mówi kościół katolicki, bo:
1 - sam jestem katolikiem praktykującym od lat bez przerwy,
2 - metodę tę opracował doktorant księdza katolickiego do akupunktury,
3 - swego czasu tzn. w latach 80-tych zeszłego wieku to właśnie w kościołach katolickich bioenergoterapeuci przyjmowali,
4 - nie dodaję do tego co piszę żadnej filozofii o zbawieniu inną drogą niż głosi KK i nie wzywam na pomoc żadnych innych istot, a korzystam, z własnej "energii" i naturalnych cech materii martwej (dwutlenek krzemu który ma drgania zbliżone do drgań naszych kości),
5 - podaję metodę zapobiegania dolegliwości drogą bez masturbacji która w KK i nie tylko jest grzechem i to nawet ciężkim.
Nie wspominając już o katolickim księdzu Klimuszce, który zyskał pewną formę "jasnowidzenia" i umiał stworzyć odpowiednią mieszankę ziół do każdej choroby, a nie był chemikiem, ani biologiem i nie znał się wcześniej na ziołach. Ksiądz Klimuszko to dopiero powinien być wyklęty i "spalony na stosie", bo on coś wiedział nie wiadomo skąd - niestety w założeniu przez KK zawsze takie rzeczy pochodzą od złego. Tak samo jak Kopernika chcieli oddać inkwizycji w ręce. Owszem mnóstwo istnieje oszołomów i z natury złych ludzi, ale nie zawsze interesują się oni użytkową bioenergoterapią jaką po części jest teoria bioplazmy stworzona prze Profesora Sedlaka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|