Ból kolana u budowlańca - doradźcie

[Indi]

Mój tato ma 53 lata. Od 20 lat jest budowlańcem. Od ok. pół roku skarży się na ból w jednym kolanie. Ciężko mu klękać a głównie kładzie płytki i panele. Od niedawna ból towarzyszy mu nawet w nocy podczas odpoczynku a od ok. miesiąca ma opuchliznę na górnej części łydki zaraz pod kolanem. Ostatnio był u bioenergoterapeutki i ta powiedziała że ma on problemy z łękotką i kazała jeść galarety i oszczędzać nogę. Wydaje mi się że to za mało i potrzebna ojcu jest bardziej fachowa pomoc lekarska. Ojciec to pracoholik i będzie mi trudno namówić go na bieganie po lekarzach. Chcę oszczedzić mu ganiania po internistach i myślę o wizycie prywatnej u specjalisty. Do kogo ojca zaprowadzić? Do Ortopedy czy jest jakiś inny specjalista? Poradźcie mi proszę.

[Gosia85]

mój tata miał problemy z kolanem. zaczęły się od wypadku w pracy.
długo do siebie dochodził, co jakiś czas musiał mieć nogę w gipsie.
w końcu poszedł na operację łękotki. teraz jest już dobrze, choć dużą rolę odgrywa tu fakt, że teraz jest już na emeryturze.
na pewno rady żeby jeść dużo galaretek i produktów zawierających żelatynę i oszczędzać kolano są dobre. ale moim zdaniem niewystarczające.
niech Twój tata uda się do lekarza- najlepiej ortopedy (może być traumatolog ale nie wiem czy on zajmuje się też kolanami czy tylko kręgosłupem i głową).
niech zbada go lekarz, zaleci odpowiednie badania i skieruje na rehabilitację jeśli to konieczne.
zapomniałam dodać, że mój tata bardzo długo chodził właśnie na zabiegi rehabilitacyjne.