Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KamilT
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 8:40 am Temat postu: ból w szyi |
|
|
Mam problem, pojawił mi się kłujący ból w szyi, a wogóle nie robiłem nic takiego co by mogło być przyczyną jakiegoś urazu.
Normalnie uprawiam sport, ale od jakiś 2-3 tygodni tego nie robie (wymieniam sprzęt ), czyli siedze w domu i się ucze.
Bóle mam od 3 może 4 dni. Kłuje mnie dość boleśnie gdy ruszam głową na boki (dokładniej na lewy bok). Zauważyłem, żę gdy to ponaciągam ból minimalnie się zmniejsza . A i może ma to jakieś znaczenie, czasem mi coś też strzela w szyi, czy kręgosłupie.
Co z tym zrobić? Czy przejdzie to po jakimś czasie ? Stosować jakieś maści ? Prosze o pomoc. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 7:21 pm Temat postu: |
|
|
może Cie przewiało albo źle spałeś? _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
KamilT
Dołączył: 24 Kwi 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 8:45 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie to przewianie Już myślałem, że coś poważnego, poprostu kamień z serca mi spadł Dzięki emilka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Kwi 24, 2008 10:58 pm Temat postu: |
|
|
ale ja nie mówię, że to to tylko tak pytam, bo się trochę ciepło zrobiło, młodzież odstawiła szaliki i wiatr czasami hula. smaruj może jakąś maścią rozgrzewającą. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pruedence
Dołączył: 23 Kwi 2008 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Sob Kwi 26, 2008 4:53 pm Temat postu: |
|
|
kiedyś miałam tak samo, źle spałam i smarowałam kroplami z kamfory, miejsce, w którym czułam ból tzn. watę polewałam kroplami, następnie przywiązywałam ją do szyi chustką, wieczorem mi przeszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|