FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
XYZ
Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 9:34 pm Temat postu: być czy nie być...oto pytanie |
|
|
witam, mam do Was jedno pytanie dla mnie bardzo ważne, otóż mam 24 lata mój facet 30, i problem polega na tym że ja nie byłam z żadnym facetem jeszcze w łózku natomiast mój facet miał już stosunki z dwiema partnerkami (z jedną był 6 miesięcy z drugą 2 lata). I mam problem czy byc z nim(z tego co wiem planuje mi się oświadczyć, jestesmy razem 1,5 roku) czy też poszukac sobie faceta który będzie dla mnie pierwszym i ja dla niego. Co robić w tej sytuacji. dodam że siedzi mi to w głowie cały czas a nie chce potem nie udanego związku, jak sobie to wyjaśnić.Odpiszcie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 10:06 pm Temat postu: |
|
|
Dziwne by było jakby facet w wieku 30 lat nie mial wczesniej zednej dziewczyny wiec mysle,ze powinnas to traktowac normalnie. Jezeli dobrze sie dogadujecie i kochacie nawzajem to nie ma co myslec o przeszlosci. Ja tez mialam problem z tym zeby nie myslec o przeszlosci mojego partnera,ale z drugiej strony pomysl sobie tak: jezeli moj facet jest ze mna a nie z tamtymi innymi to swiadczy tylko o tym ze mnie kocha i ze mna chce byc. Nie zmieniaj chlopaka tylko dlatego ze mial wczesniej inne dziewczyny(chyba ze nadal o nich mowi).Zyj terazniejszością a nie przeszlością.Zastanow sie jednak czy to na pewno ten i nie spiesz sie z zareczynami |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 10:08 pm Temat postu: |
|
|
Alenie chce Ci sie oświadczyć dla seksu chyba?
owszem seks jest cześcią bycia z kimś, ale chyba nie najwazniejszą.
Są różne torei, chodz jak dla mnie to raczej bajki malych dzeici niż coś z prawdy.
Jaka jest różnica między facetem który miał już kobiete a tym którym nie miał. Jedynie doświadczenie. Niczym sie nie różnią.
Wiesz do penetracji i do wielu innych rzeczy powinno dochodzić sie stopniowo, to nie tak że ustalacie ok od poniedziałku zaczynamy i w takim układzie to on wie wszystko i umie a ty zostajesz jak biedna mała sierotka z problemami.
To raczej coraz śmielsze pieszczoty, a granica jest ustalana z pewnym wyprzedeniem. Niektórzy potrzebują 3 kroków, niektórzy 5, to zależy od was, jak sobie będziecie ustalać na ile sobie chcecie pozwolić.
Zawsze masz prawo powiedzieć NIE. A to że z innymi kiedyś tam mógł być dalej, śmielej, to naprawde mało wazne. To ma być przyjemność, więc obaj to musicie akceptować, nie sądze aby on chciał odrazu żucić Cie na glęboką wode.
Porozmawiaj z nim o tym, czego oczekujesz, a czego nie chciała byś. Naprawde każdy ma rożne doświadczenia oraz różne upodobania, fantazje. A w tym wszystkim chodzi o to aby znalesć część wspólna która bedzie wam obu dawała przyjemność.
Szczerze to jeżeli chodzi o czysto techniczne sprawy, to to jest kwestia wprawy. Nie ma rzeczy których nie jesteś wstanie pojąć czy zrobić. Kwestia jest czy chcesz tego.
Naprawde dobrym rozwiązaniem jest rozmowa, każdy przezywa takie myśli gdzie do końca nie wie czy spełni oczekiwania drógiej strony.
Najcięższym chyba ale najskuteczniejszym sposobem na to wszystko jest poprostu (a może aż) dowiedzieć sie jakie sa oczekiwania.
Nie udany związek przez brak doświadczenia włóżku? nie, przecież to by znaczyło że to nie związek. Przecież on nie jest z Tobą dla tego abyś zrobiła mu dobrze. On jest z Toba dla Ciebie. Urzekłaś go Ty, a nie to czy potrafisz języczkiem i ustami zrobić mu dobrze
Zdaje sobie sprawe że otwarta rozmowa to nic łatwego. Piszac porozmawiaj, nie twierdze że to jest latwe i oczywiste. Wiele osób ma bardzo podobne dylematy do twoich.
Pozdrawiam bardzo serdecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
XYZ
Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 10:17 pm Temat postu: |
|
|
Jestem wdzięczna za te dwie odpowiedzi szczerze mówiąc bardzo bym się zmartwiła jakbyście napisali coś innego, ja wiem ze nie jest ze mną dla sexu tylko dla mnie samej i wiem ze dla niego sex nie jest nawazniejszy bo jakby tak było to napewno poszukał by sobie innej....takze Wasze wypowiedzi jeszcze bardziej mnie umocniły w przekonaniu ze każdemu trzeba dać szanse i co wazne budować przyszłość a nie patrzeć w przeszłość...dziekuje raz jeszcze za odpowiedzi.pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Jah
Dołączył: 18 Kwi 2006 Posty: 86
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw Kwi 20, 2006 8:39 pm Temat postu: |
|
|
A ja nadal nie rozumiem co ma to że facet nie był prawiczkiem?
Przecież nie jest się parą dla utracenia dziewictwa. Kobieto opanuj się Herezje gadasz;)
Powodzenia i szczęścia życzę! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob Kwi 22, 2006 10:22 pm Temat postu: |
|
|
dziwne kryteria stosujesz - albo chce się z kimś byc , bo się kocha, lubi ....ale zastanawianie się i to w obliczu oswiadczyn czy byc z nim bo nie jest prawiczkiem jest dla mnie niezrozumiałe? jezeli ci to przeszkadza i nie daje spać po nocach, po co doprowadzać do oświadczyn? Powinnas przy pierwszym spotkaniu pytac czy jestec prawiczkiem - i łatwo ci znaleźć nie będzie.Bo jak znajdziesz prawiczka to nie znaczy że dopasujecie się....w końcu seks to tylko kawałeczek bycia razem, co nie znaczy że nie jest to istotna jego część |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|