FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bulekk
Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Bartoszyce
|
Wysłany: Czw Mar 16, 2006 2:19 am Temat postu: Lateralizacja rzepki / łękotka przyśrodkowa - pytanie |
|
|
Witam wszystkich
Po wątpliwościach, które miałem po wizycie u lekarzy w moim miescie,
którzy stwierdzili chondromalacje, wybrałem się do prywatnego lekarza, który polecił mi zrobienie USG w jednym z 3 miejsc w Warszawie.
Wybrałem się do dr Czyrnego w CMC, który po badanu USG stwierdził, co
następuje:
Kod: | Chrząstka na kłykciach k. Udowej bez cech chondromalacji II-IV° w badalnym zakresie.
Zwraca uwagę prominentnie ustawiony kłykieć boczny k. Udowej.
Granicznie wysokie ustawienie rzepki.
Lateralizacja rzepki w wyproście, nasilająca się przy napięciu m. 4głowego uda.
Obraz SRU wskazuje na predyspozycje do bocznego przyparcia rzepki.
Więzadło rzepki z cechami obecności blizny (1,6x3mm) po częściowym uszkodzeniu w obrębie 10mm bliższych, centralnie. Poza tym struktura więzadła bez cech patologii.
Łękotka przyśrodkowa z cechami horyzontalnego rozwarstwienia dochodzącego do pow. Piszczelowej w przedniej części trzonu. W strefie przytorebkowej tej okolicy widoczna jest drobna torbielka wskazująca a penetrację płynu stawowego przez uszkodzenie.
|
Nie będę pisał to czego NIE stwierdził, chociaż też to wymienił w opisie. (ale nie stwierdził chondromalacji)
Do lekarza wybieram się za kilka dni, lecz teraz chciałbym się dowiedzieć co może mnie czekać.
Z tego co już się zdążyłem zorientować, to jeśli chodzi o rzepkę, najprawdopodobniej będę musiał nosić specjalną opaskę na kolanie.
A co do łękotki, to albo w gre wejdzie szycie bądź usunięcie (szybciej).
Niestety reszty wyników poprostu nie rozumiem, może ta cała moja analiza nie jest trafna, ale ja to tak rozumiem.
Czy mógłbym prosić o objaśnienie mi tak z grubsza o co w tym chodzi i jakie leczenie wchodzi w gre (zabiegi?), gdyż troche się niecierpliwię przed wizytą u lekarza.
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Krzysztof Winnicki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
xxx_ja
Dołączył: 31 Lip 2006 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 11:17 am Temat postu: Ból kolana / problem z kolanem- zbiorczy |
|
|
Poczułem go po raz pierwszy parę lat temu klęcząc na dywanie. Myślałem, że klęczę na śrubce od komputera. Ale nie .. To był punktowy ból w kolanie, coś jakby wbijana szpilka w bok jabłka. Od tego czasu ilekroć klęknę nie tak jak trzeba to ból się powtarza. W innych przypadkach nie występuje.
jak myślicie co to może być ?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Biker
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: St-Wola
|
Wysłany: Pon Lip 31, 2006 9:39 pm Temat postu: |
|
|
czesc:) mialem cos mniejwiecej takiego i to si enazywa martwica niemoglem klekac i bolalo:P z tym ze na kolanach mialem takei male guzy to jest ta martwica keczylem sie masciami oraz mialem zabiegi na kolana po 2 latach wyleczylem si ei mam spokoj mozliwe ze masz to samo szybko leczopne mozna wyleczyc ale jak si eniewyleczy to ponodz operacyjnie si eto pozniej usowa kolega mial to cierpial starszni e
pozdrawiam:) wybierz sie do lekarza |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw Sie 03, 2006 1:41 pm Temat postu: |
|
|
O cholera... aż mnie zaswędziało w kolanach. A może pamiętasz jakie to były maści ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Biker
Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: St-Wola
|
Wysłany: Czw Sie 03, 2006 9:24 pm Temat postu: |
|
|
czesc uzywalem fastum ale 7 dni max mi kazal
a potem zabiegi ale szczeze mowiac radze do lekarza bo nieleczone moze byc niebezpieczne kolega mial operacje bo leczyc niechcial
a zabiegi sa bardzo fajne i si eponich niezl eczuje radze do lekarza si ewybrac pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
asterix
Dołączył: 03 Maj 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 8:54 pm Temat postu: problem z kolanem |
|
|
Wiec, dziwnie sie to zaczeło. Siedzialem ok. 40 min.przez jakis czas trzymalem noge wyprostowaną a na niej lezala druga noga potem normalnie ruszlem nogami, Ale gdy juz wstalem to nie moglem zgiac do konca nogi tak jakby mialo mi cos strzelic(wolelem nie ryzykowac zginac do konca ) i jak wyprostuje i napne kolano to czuje takie ciagniecie ale to nawet nie boli ;] i nie moge stac na tej nodze. i jak zawiaze bandazem noge to tez mnie nie boli. moze jakies rady? isc do lekarza?
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 11:46 pm Temat postu: |
|
|
mi się wydaje, że 'przeprostowałeś' sobie nogę w sensie naciągnąłeś troche scięgno pod kolanem, przeciążyłeś je tak siedząc z tą drugą nogą 40min
bo rozumiem, że to ciągnięcie występuje w tym miejscu? ja to bym jeszcze poczekała. posmarowała najwyżej maścią np. jakimś alcarenem, fastumem czy ketopronem, założyła opaske elastyczną lub bandaż i już. a jak nie przestanie, to do lekarza. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ander
Dołączył: 11 Maj 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2007 6:38 pm Temat postu: Problem z kolanem |
|
|
Witajcie!
Kiedyś będąc na nartach upadłem przy dużej szybkości i poczułem ból w kolanie. Niby nic, ale teraz zdarza mi się, że kolano "blokuje się" i nie mogę wyprostować nogi. Lekarze u których byłem najpierw twierdzili, że to łąkotka, później że więzadła a na koniec, że torebka stawowa by później orzec że to taki wiek. Minęły 2 lata męczarni i wyskoczył mi żylak na tej nodze poniżej kolana, a mam dopiero 16 lat. Nie miał ktoś podobnej sytuacji? Proszę o poradę.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pcw291
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 2:21 pm Temat postu: Uraz kolana |
|
|
Witam serdecznie.
Nie wiem czy wybrałem prawidłowy dział na pisanie tematu, jeżeli zły, proszę o przeniesienie.
Chciałbym przejść do sedna sprawy. We wtorek na lekcji wf-u doznałem urazu kolana. Podczas gry w piłkę kolega uderzył swoją nogą (kolanem, bądź butem) w moje kolano. Poczułem ból, który przeszedł po kilkunastu sekundach. Myślałem, że wszystko jest ok, więc grałem dalej. I tak przez 2 następne godziny WF-u (miałem w tym dniu 3 godziny, wypadek miał miejsce na pierwszej).
Gdy wróciłem do domu i poszedłem na miasto ze znajomymi, nie mogłem normalnie chodzić i widocznie kulałem. Pod wieczór, kolano spuchło.
Robiłem okłady z octu, podczas ruchu zakładałem opaskę elastyczną.
Wczoraj z rana z powodu, że nie jestem w stanie wyprostować nogi ani jej zgiąć poszedłem do lekarza pierwszego kontaktu. Dał mi skierowanie na prześwietlenie i powiedział, abym ze zdjęciem RTG wrócił do niego. Zdjęcie niestety mogłem odebrać dziś z rana, więc po drodze wziąłem od razu skierowanie od lekarza rodzinnego do ortopedy.
Odebrałem zdjęcie i poszedłem do ortopedy. Niestety lekarz powiedział, że dziś mnie nie przyjmie bo miał do przyjęcia 70 osób. Byłem zarejestrowany w kolejce już dziś z rana(godzina 8:00). Kazał przyjść jutro z samego rana, więc odpuściłem i wróciłem do domu.
Teraz kieruję do was pytanie. Boję się, że po 4 dniach od urazu, z powodu, że nie mogę ani wyprostować ani zgiąć nogi w kolanie zrobi mi się przykurcz. Miałem już niestety do czynienia z przykurczem, a jako, że gram w klubie kolejny miesiąc rehabilitacji nie wchodzi w grę...
Co mogę robić, jakie robić okłady, jak się rozciągnąć aby do tego nie dopuścić? Tak jak powiedziałem, to już 3 dzień od wypadku, a żaden lekarz mi nie pomógł - wykluczając jedynie złamanie bądź pęknięcie kości. co było na opisie zdjęcia.
Gdy napinam nogę, czuję ból jak by blokadę w kolanie, za razem czuję ból w łydce i u dołu uda. Widocznie kuleję i męcze się po pokonaniu dystansu kilkunastu metrów.
Proszę o pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zapq
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 17, 2007 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Czesc
Musze cie zmartwic, czeka cie prawdopodobnie dluga rehabilitacja, sprawa z kolanami nie jest taka prosta. Sam jestem po operacji kolana, uszkodzilem je 1 kwietnia. Mialem objawy podobne do twoich ale odrazu nie moglem chodzic...masz blokade i bol moze to byc skrecenie kolana z uszkodzona lakotka - niewykluczone. Tak czy siak cie czeka najprawdopodobniej zabieg artroskopowy kolana. Ja mialem skrecenie kolana z rozerwana torebka stawowa, przerostem faldu maziowego i czesciowo uszkodzone wiezadlo krzyzowe tylne...Lekarz nie stwierdzil niestabilnosci kolana?
Idz do ortopedy on stwierdzi co dalej to jest najwazniejsze, moge ci jedynie doradzic bys wypytal sie odpowiednich ludzi jaki ortopeda w twoim miescie jest najlepszy od kolan ma to duze znaczenie bo w moim jest mnostwo papudrokow....
kolano okladaj lodem, smaruj altacetem i dobrze by bylo jakbys kupil tabletki przeciw skrzepowe aescin....
przykurczu nie powinienes dostac, staraj sie jaknajmniej chodzic albo zalatw sobie kule, tez sprawa kolana zmarnowala mi kariere sportowa....
mozesz zrobic takze USG kolana ale nie daje ono 100% odzwierciedlenie urazu, przy artroskopii wszystko sie okaze |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|