Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kiki123
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 8:21 pm Temat postu: długie cykle a owulacja w czasie 7dniowej przerwy |
|
|
hej
jak to jest w takim przypadku kiedy cykle były dosyć długie a zaczęłam zażywać pigułki (za konsultację lekarza). sama lekarka biorąc pod uwagę to, że mam tak długie cykle zaleciła mi przyjmowanie pigułek od razu (a był to 10 dzień cyklu) i powiedziała, że mogę czuć się bezpieczna po pierwszym opakowaniu. jednak nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie: czy w czasie tez siedmiodniowej przerwy nie ma przypadkiem możliwości owulacji?? bo przecież miałam takie gługie cykle więc jak to jest??
nie wiem czemu ale teraz się nad tym zastanowiłam...
czekam na odpowiedzi pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 9:26 pm Temat postu: |
|
|
no co Ty. cykle przed braniem pigułek już nie mają znaczenia w trakcie rozpoczęcia antykoncepcji hormonalnej, bo to już jest teraz regulowane przez tabletki. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2007 11:08 pm Temat postu: |
|
|
no własnie, zgadzam sie z kolezanka . jak bierzesz regularnie tabsy to nie ma mowy o owulacji własnie to jest ich zadaniem zeby niedopuściły do jajeczkowania w 7mio dniowej przerwie jestes jak najbardziej bezpieczna tylko pamietaj zeby zazywac je regularnie ,o okreslonej porze :)gwarantuje ze mama nie bedziesz _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
kiki123
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 08, 2007 2:17 pm Temat postu: |
|
|
jak najbardziej pilnuję pory przyjmowania pigułek i robię to codziennie o 11... czasem zdarza mi siękilka minut poślizgu (max 20) ale nie sądzę, żeby to jakoś mogło zaważyć na ich skuteczności no tak własnie mnie zastanowiło czy przy długoich cyklach może dojsć w czasie tej przerwy do jajeczkowania jednak ale mnie uspokoiłyście chociaż muszę powiedzieć, że jestem teraz na 10 pigułce i jakoś taka maleńka a tak wiele może... aż nie chce się wierzyć no ale... czyli tak jak powiedziała mi lekarka po 14 dniach moge juz czuć siebezpieczna i psokojna, a po jednym opakowaniu nie ma m szans na zostanie mamusią bardzo mi to odpowiada no i przy okazji powiedziała, że jak już odstawię tabsy to bardzo możliwe jest, że moje naturalne cykle ulegną skróceniu- mogą sięteż w miarę unormować i uregulować, co też bardzo mnie cieszy a zatem wszytsko w dobra strone idzie pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|