Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daria69
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 5:22 pm Temat postu: dziewczynka 13 lat ma 175 i wiciąz rośnie. Co mam zrobic? |
|
|
ostatnio wciagu roku urosla 12 cm, jesli w dalszym cigu bedzie tak rosla za rok bedzie miala ponad 180... nie miesiaczkuje. Czy ktos matakie doswiadzczenia?
przeniosłam do odpowiedniego działu
Gosia85 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 5:25 pm Temat postu: |
|
|
Daria69 wzrostu nie zahamujesz. ewentualnie możesz pójść z nią do lekarza- niech zleci badania i zobaczy czy wszystko ok.
co do miesiączkowania- sądzę że ma na to jeszcze czas. w końcu 13 lat to niewiele.
ile wzrostu masz Ty i jej ojciec?
a Wasi rodzice?
co na to lekarz na badaniach bilansowych ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Daria69
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 7:13 pm Temat postu: za wysoka? |
|
|
ja mam 179, mąż 185.Zawsze byla ponad 95 centylem, tak ze mysle, że wszstko zgodnie z genami...ale ona idzie na ponad 180...
dziadkowie - z obu sron srednie kobiety, wysocy męźczyzni.
robilam jej hormony - wszystko w normie jak na 13 lat, wiek kostny - tez ma duże przerwy miedzy koścmi, czyli ma szanse ze bedzie rosła, nie ma zamknięcia kości długich i usg endometrium - bardzo cienkie, niestety.
Slyszałam, ze mozna hormonalnie ją zatrzymać lub sterydami...ale sie boje jak to sie odbije na niej.
ja mam przy swoim wzroscie klopoty z kregoslupem, nie mowiac o estetycznych wzgledach, a dziewczynki w tym wieku to są wrażliwe.
to wszystko mi sen z powiek spędza.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Lut 06, 2010 8:09 pm Temat postu: |
|
|
Daria69
w sumie można by było. tylko czy jest sens?
hormony i sterydy mogą jej wyrządzić więcej złego niż dobrego...
no ale o wszystkim powinien zdecydować lekarz:)
co do problemów z kręgosłupem- może warto zapisać ją na basen, zbadać czy ma prosty kręgosłup- jeśli nie to na gimnastykę korekcyjną i/lub rehabilitację.
na miesiączkowanie ma czas, serio
gdyby miała 17 lat i nie miała okresu wtedy można zacząć się martwić. teraz nie sądzę żeby był ku temu powód
ps. kiedyś czytałam, że dzieci są o około 10 cm wyższe od ich rodziców.. ale nie wiem na ile to prawda.
a co córka mówi o swoim wzroście?
mówi coś? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Daria69
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 10:32 am Temat postu: 13 latka 176 i rosniena terapii estrogenowej |
|
|
to jest moje podstawowe pytanie - chodze po internecie i staram sie znaleźć info o takim przypadku, ale wiekszość tematów to niski wzrost. Ja mam odwrotny klopot. Przewidują, ze moja córka moze osiagnąć wzrost ponad 190 cm, co nie jest dla mnie komfortową sytuacją.
szukam osób, ktore mialy pdobną sytuacje i chcialabym sie dowiedziec, czy to zadzialalo, jak szybko, czy potem miesieczki byly normalne itd.
dziecko ma 13 lat, mialo robione badania hormonane, wiek kostny , USG endometrium, alfa podjednostkę i wyszlo, ze jest zdrowa, tylko jeszcze przed dojrzewaniem, co rokuje, ze moze tak rosnąć i rosnąć. Rocznie 12 cm ostatnio urosła, a nie jest to jeszcze skok pokwitaniowy zakonczony, tempo podobne jak rok wczesniej.
bardzo prosze o podzielenie sie doswiadczeniem
przeniosłam do odpowiedniego działu i przyłączyłam do TWOJEGO poprzedniego tematu.
nie twórz nowych mówiących o tym samym problemie bo dostaniesz ostrzeżenie. robisz bałagan na forum !
przeczytaj jeszcze raz regulamin
zmieniłam
Gosia85 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 11:55 am Temat postu: |
|
|
myślę, e hormony więcej szkód narobia takiemu młodemu organizmowi niż przyniosą pozytywne efekty. lepiej nie ryzykować. fakt, jak na swój wiek bardzo wysoka jest, ale może to się zahamuje. ja byłam w 4-5 klasie podstawówki najwyższą dziewczyną w klasie a potem przestalam rosnąć i inne dziewczyny "nadgoniły". a dzisiejsza młodzież wyrasta na takie wysokie "witki" _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kala104
Dołączył: 05 Lut 2010 Posty: 78
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lut 07, 2010 12:36 pm Temat postu: |
|
|
ja mogę tylko tyle doradzić mój kolego też bardzo dużo i szybko rósł w wieku właśnie 12 13lat ale potem wszystko sie unormowało i jest oki i ma wsrostu 176cm i lat 22 i już nie rośnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Daria69
Dołączył: 06 Lut 2010 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 11:10 am Temat postu: ona panikuje i ja tez sie tym przejmuje |
|
|
190 dla dziewczyny to juz klopot.. najgorsze, ze nie miesiaczkuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 08, 2010 7:21 pm Temat postu: |
|
|
Ma czas na miesiączkę jeszcze...ma dopiero 13 lat...
Proponuję przebadać ją endokrynologicznie. No i terapia hormonalna... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Magiczna_istota
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 6:40 am Temat postu: |
|
|
moja kolezanka ma prawie 190 cm i nie jest tak zle jeszcze do tego wklada buty na wyyysokim obcasie ja przy niej jestem jak krasnal bo mam zaledwie 160 cm. Spojrz na to tez z pozytywnej strony... ;] chuda wysoka jak modelka , a uwiez ze za kolezanka sie tylko ogladaja . I nikt jej nie podskoczy hehe... A co do miesiaczkowania, to rok po pierwszym okresie powinna przestac rosnacz. Wiec moze sie na niego zapowiada skoro przez rok urosla tak duzo ;].
zycze powodzenia i pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|