Dziwny trądzik

[serek18]

Witam! Chciałem się podzielić "historią" mojego trądziku, która trwa do dziś. Mam 19 lat, już w podstawówce na moich zdjęciach można zaobserwować nieliczne drobne krostki, jednak w 1 gimnazjum choroba miała swój rozkwit. Trądzik pospolity (tak twierdzą lekarze) zacząłem już leczyć właśnie w 1 gimnazjum. Zaskórniki i krostki z białą ropą, zatkane pory na nosie wągrami. Zaskórniki głównie na czole plecach i klatce. Krostki ropne na skroniach, kościach policzkowych i brodzie. Krostki różnych rozmiarów rzadko rozmieszczone (do dziś ten trądzik wygląda identycznie). Używałem regularnie i bardzo długo leków przepisywanych przez lekarza derm. Davercin (zero efektu), (Tetrystal?) Zero efektu, rożne leki punktowe to samo zero efektu, Benzace, Acne-derm, razem z maściami kilka antybiotyków w tabletkach, zero efektu. Cały czas używałem środków pomocniczych jak komercyjne toniki, żele, mydła siarkowe i Cetaphil. Nic nigdy nawet w najmniejszym stopniu nie zmniejszyło trądziku. Trądzik zachowywał się jak chciał. Znikał na jakiś czas (nie z powodu leków) i się pojawiał, lżejszy bądź silniejszy. Czasami znikał całkowicie z klatki ale na plecach i twarzy pozostawiał. Zauważyłem, że największy wysyp jest gdy przebywam w miejsach wilgotnych i zimnych, po kąpielach w basenie i goleniu(przy goleniu odkarzam zawsze golarkę i twarz tonikami i cetaphilem) Faszerowałem się witaminami - i nic. Przestałem chodzić do dermatologa bo nie pomógł mi przez 4 lata sumiennego leczenia. Moja skóra na twarzy ma tendencję do tłuszczenia się. Żaden specyfik stosowany w różnych kombinacjach z supportem wspomagaczy kosmetycznych nie dał żadnego efektu. Jedynym efektywny lekiem było... ...Słońce i suche powietrze. Pracowałem w naprawdę suchym klimacie przy dużym słońcu nie stosując żadnych leków i kosmetyków. Twarz myłem tylko jakimś tanim tonikiem po pracy. Trądzik z pleców i klatki zniknął, na twarzy był ale dużo łagodniejszy. Ale wystarczy, że wróciłem z pracy do domu na rok szkolny i znowu powrót... Trądziku na klatce nie miałem od roku, tydzień temu znowu się pojawił. Chcę dodać, że mam kiepską przemianę materii. Trzymam wagę na granicy otyłości, uprawiam sporty jednak żeby nie wkroczyć w nadwagę muszę jeść naprawdę bardzo mało. Mniej niż moja szczupła siostra. Musze jeść bardzo mało bo mam dużą tendencję do tycia. Może to hormony? Żaden lekarz nie robił mi badań pod tym kontem mimo iż sugerowałem im to... Podsumowując mój trądzik jest bardzo nieregularny pojawia się i znika czasami mam wysyp samych zaskórników, a czasami samych ropniaków. Najczęściej występuje jednak mix. Apropo golenia, małe wypryski ropne pojawiają się przy każdym mieszku włosowym w miejscu pod brodą na drugi dzień po goleniu. Bardzo mnie to wkurza :/. Mimo iż po goleniu smaruje twarz czym się da. Ostatni na wycieczce z klasą mieszkaliśmy w bardzo zawilgotniałym akademiku, teraz trądzik mi się nasilił jak nigdy... Dla ciekawostki powiem, że zużyłem już około 30 tubek Davercinu, 30 tubek acne-dermu i 40 tubek brevoxylu. Nigdy nie zobaczyłem poprawy. Davercin zaczął nasilać mój trądzik po 2 latach stosowania... Wtedy poszedłem do innego dermatologa, który chciał mi wypisywać te same maści. Mam już dosyć. W leczniu trądziku przeszkadza mi pokrzywka idiopatyczna, którą posiadam od 2 lat. Lekarze nie mogli ustalić przyczyny tej pokrzywki, w końcu jeden stwierdził, że to pokrzywka mechaniczna na ucisk. Tam gdzie się podrapię albo ścisnę, tam pojawia się włąsnie pokrzywka i czerwone pręgi. Biorę leki alergiczne i pokrzywki nie ma, jednak gdy zapomnę ich wziąć pokrzywka pojawiając się powoduje przy okazji rozrost trądziku! Krostki puchną i rozsiewają się. Staram się więc brać tabletki codziennie. Nie wiadomo czemu pokrzywka się pojawiła, nie zdziwił bym się gdyby przyczyną jej pojawiania się były te wszystkie leki na trądzik na, które wydałem już kwoty rzędu kilku tysięcy złoty... Lekarze mówią, że trądzik minie sam, a ja mam wrażenie że mój trądzik ma specyficzną przyczynę. Czasami myślę, że będę go miał już zawszę. Zapisałem się do najlepszej dermatolog w mieście. Mam nadzieję, że ona coś poradzi. Na starcie jednak spiszę dla niej całą listę leków, które nie przyniosły żadnego efektu...

P.s przepraszam za przekręcone nazwy leków, słabo je zapamiętuje.

[emilka]

a miałeś kiedykolwiek robiony posiew z wymazy z tego trądziku?
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Kinia_18]

Ja też swojego czasu miałam trądzik tzn każdy lekarz twierdził że to co innego. Zapisywali mi w pip leków i żadne nie pomagały. Do tegonie mogli mi dawać silnych bo mam wrażliwą cere. Chodziłam na jakieś naświetlania lampami i inne pierdołki . Potem przestałam chodzić dop dermatologów i jakoś się poprawiło samo fakt niemam jakiejś ekstra cery ale nie jest zła. teraz stosuje tylko zwykły sudocrem i nic innego i pomaga. No i opd czasu do czasu ide na solarim niby nie pomaga tak jak twierdzą lekarze ale mi naprawde pomaga a co do dermatologów to ostatnia pani powiedziała mi że to jest zapalenie łojotokowe skóry i że się nigdy tego nie pozbęde. Bardzo mnie tym pocieszyła i olałam tych wszystkich dermatologów i jakoś sobie radze. nie znam ani jednego dermatologa który wyleczył kogoś z trądziku mi się to nie zdarzyło a moim kolerzanką też nie.
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

[Gosia85]

cześć.
to dobrze,że zapisałeś się do dermatolog. może ona w końcu coś pomoże.
być może trądzik wywołany jest hormonami. może ona Cię skieruje na potrzebne badania.
co do zasuszania- Sudocrem rzeczywiście jest skuteczny. bardzo dobrze zasusza. jest nawet lepszy od Tormentiolu. spróbuj. może Ci też pomoże.

a próbowałeś solarium? słyszałam,że jest skuteczne w zwalczaniu zmian na ciele. ja jak się opalam to też mam mniej, lub prawie w ogóle nie mam wyprysków.
jestem w podobnej sytuacji co Ty. trądzik , ropne wypryski mam na plecach, dekolcie, rękach, twarzy.
nie umiem się go pozbyć, dodam, że mam 23 lata.
kiedyś stosowałam jakieś robione specjalne płyny na trądzik, ale nie pomagały. w zasuszaniu pomagał mi spirytus salicylowy. jednak trzeba bardzo uważać bo podrażnia wrażliwą skórę i strasznie ją wysusza.

[low_rida]

serek 18 jak teraz bedziesz u dermatologa to spytaj go o izotretynoine to jest pochodna witaminy a silny lek na taki oporny tradzik. ale ma pare wad : jest dosc drogi , moze powodowac pare skutkow ubocznych ale to roznie z tym jest i chyba zalezy od osoby no i kuracja trwa dlugo zalezy od dawki jaka sie bierze (przy wysokiej dawce jakies 6 miesiecy a przy minimalnej ponad rok ) . poza tym jest chyba najlepszy lek jaki wymyslono na syfy mnie pomogł a mialem podobny problem z syfami jak ty , zajadalem sie roznymi antybiotykami jakie mi zapisywal dermatolog , smarowalem sie nie wiadomo czym i raz bylo lepiej a potam znowu powrot syfow. jak pojechalem do innego deramtologa (juz prywatna wizyta) to od razu zaproponowal mi leczenie izotretynoina i tylko tym zadnych kremow tylko tabletki . po jakis 6 miechach az nie moglem uwierzyc , cud syfy zniknely prawie calkowicie , lek jeszcze bralem nastepne 6 miesiecy bo trzeba przyjac ta ustalona dawke. a teraz moja twarz wyglada prawie idealnie... prawie bo raz na jakis czas wyskoczy mi jakis syfek ale znika rownie szybko jak sie pojawil no i jeszcze po goleniu mam gdzie nie gdzie drobne podraznienia. a po uporaniu sie z syfami zabralem sie za blizny ktore laserem wyleczylem. kasy wydalem od groma ale warto bylo . zycze powodzenia i cierpliwosci w walce z tym dziadostwem .

[serek18]

[Gene]

Hm. Jeżeli to jakis straszny trądzik, to nie wiem czy ten mój Skinoren który używam może jakos pomóc. Jak co możesz zawsze spróbować. Nie wiem za bardzo jak pomóc, a bardzo bym chciała, bo to co opisujesz faktycznie musi byc straszne.

[limette]

A ja stosuję Acne-Derm a nie Skinoren , nie tylko jest 3 razy tańszy ale jak dla mnie zdecydowanie skuteczniejszy.