Gastrologia

[carboczar]

Jojo159
Jeśli jest to tak jak oceniasz z prawej strony pod żebrami to objaw wskazuje na stan zapalny wyrostka robaczkowego,kamienie nerkowe.z tego co czytam Jesteś kobietą w więc mogą to być jeszcze schorzenia jajników i jajowodów.Należy udać się do lekarza który w badaniu fizykalnym sprawdzi co się dzieje i skieruje ew.do specjalisty.
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

[Jojo159]

bylam u ginekologa okolo 3 miesiace temu na usg macicy i jajniki mialam w porzadku.

Tez przez moment wydawalo mi sie jakby moglo to byc zapalenie wyrostka.
Jestem juz umowiona za wizite u lekarza w innej kwestii,ale powiem rowniez o tych obajwach.
Dziekuje za pomoc i dam znac jak winiki

[pannaZmokrąGłową]

wg mnie to wygląda raczej na kamienie w woreczku żółciowym.
można łatwo sprawdzic czy taki ból jest spowodowany zapaleniem wyrostka- jeśli możesz przyciągnąc prawą nogę do brzucha to znaczy że to nie wyrostek.

[carboczar]

pannaZmokrąGłową
Nie zawsze ten objaw występuje,prędzej można ocenić w badaniu palpacyjnym np objaw Blumberga.
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

[Lukun]

Witam,

to znowu ja ;p

no wiec dwa dni temu znow pojawily sie bole po sniadaniu nie tak silne jak ostatnio no ale boli

ogolnie to przez caly ten okres od poprzednich atakow bolu nie byl spokojny ale zadko mnie cos bolalo wiec zadnych badan nie robilem

tak wiec boli mnie brzuch po sniadaniu (tak 1h po i utrzymuje sie z 1-2h), jest mi niedobrze, stolec normalnie, w ciagu dnia czuje klucie tam gdzie jest watroba

czy to jednak moga byc wrzody? bo przeciez nie bolalo mnie ponad miesiac a teraz ten bol nie jest taki silny wiec to moze cos innego

a czy moge teraz isc do innego lekarza rodzinnego zy musze do tego co bylem poprzednio?

przenoszę do gastrologii/carboczar

[carboczar]

Lukun
Zacznę może od początku,bo tyle piszesz że trudno się w tym połapać:
1.Czy było badanie krwi( między innymi w kierunku wątroby i trzustki),moczu, test urazowy na obecność HP( Helicobacter Pylori)piszesz że nie masz HP,na jakiej podstawie tak uważasz?
2.Czy stosujesz jakieś leki i dietę lekkostrawną
3. Czy odczuwasz uczucie duszności,pieczenia w klatce piersiowej lub przełyku
4.Wzdęcia,przelewania w brzuchu
5.Problemu ze stolcem
6.Badanie palpacyjne i Usg jamy brzusznej?
7.Czy było badanie na krew utajoną w kale.
8.Gastroskopia?
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

[Lukun]

1. Mialem badanie krwi na obecnosc HP i nie wykrylo tej bakterii (zrobilem je prywatnie gdyz lekarz nie chcial mi dac skierowania).
Badan na trzustke i watrobe nie mialem, gdy sie spytalem lekarza czy to nie jest trzustka to sie zaczal smiac, w sierpniu chcialem isc zrobic prywatnie, ale przestalo mnie bolec i tak jakos nie poszedlem.

2. Lekow zadnych, jem glownie: owsianka, szynka, piers z kurczaka, ziemniaki, ryz, warzywa, czasami owoc
fast foodow nie jadlem juz dawno
alkohol bardzo zadko(srednio co 1-2 tyg te 2 piwa), kiedys pilem bardzo duzo, zdazalo sie ze wodke pilem dzien w dzien przez tydzien, a w lipcu bol brzucha zaczal mi sie po 4 dniach picia

3. Nie

4. O wlasnie to przelewanie mam (nigdy nie wiedzialem jak to nazwac)

5. Nie mam

6. Mialem, ni nie wykazaly

7. Nie

8. Nie


A tak teraz mi znajomy przypomnial ze mnie ostrzegal przed tym ze sobie rozwale watrobe albo cos innego, ale ja to lekcewazylem i chcialbym sie was poradzic.

Otoz polega to na tym ze jakis rok oprocz ze dosc czesto pilem zazywalem takze w celu utraty masy tabletki na kaszel tussipect + odzywki (od samych odzywek nic by mi nie bylo ale w takim polaczeniu to nigdy nic nie wiadomo) i do tego kawa i tak codziennie, ale to skonczylem tak w listopadzie zeszlego roku to mozliwe ze po takim czasie dopiero zaczelem odczuwac skutki?

A i jeszcze co do jedzenia, rano sie zawsze budze i jest normalnie, dopiero tak 1h po ssniadaniu zaczyna bolec, w lipcu bolalo ostro przez tak 5h(nie ruszalem sie z lozka wogule), teraz tak dosc lekko ze gdyby nie te bole w lipcu te bym zlekcewazyl i jestem w stanie normalnie funkcjonowac.

No i co do tego sniadania i to ze mnie po nim boli, a po pozniejszych posilkach juz nie, czuje cos tam w brzuchu ale to nie jest bol, nawet podczas tych atakow w lipcu zrobilem eksperyment a wygladal nastepujaco:

na sniadanie zjadlem posilek lekkostrawny to byl chyba jakis jogurt i banan

a na wieczor poszedlem zjesc kebaba

no i po sniadaniu bardziej mnie bolal niz po tym kebabie

[carboczar]

Lukun
Jeśli możesz zrób następujące badania: badanie krwi (morfologia,biochemia z uwzględnieniem transaminazy (alaninowa i asparaginianowa) oraz amylaza
Czy między posiłkami występują bóle?Posiłki są regularne,rodzaj pracy(siedząca,stresująca)
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

[Lukun]

Nie, tylko po godzinie od sniadania i tak trwa 1-2h, no i teraz czuje to klocie na to chyba nie maja wplywu posilki
Nie prauje, ani sie nie ucze, wiekszosc dnia siedze, ale codziennie jezdze rowerem i chodze na silownie (na zmiane)
stresuje sie tymi bolami wiec jakis stres jest
posilki co 2-3h regularne
Jutro pojde do lekarza rodzinnego ale innego co wtedy, jak co zrobie sobie te badania co napisales

[carboczar]

carboczar

Ten temat jest już zamknięty.Proszę pisać w dziale zdrowie/gastrologia jako nowy post
carboczar