Gdzie ten okres?

[@Gabriela26]

Witam, nie wiedziałam do którego tematu skierować moje pytanie, gdyż nie do końca orientuje się, jak to zrobić. Z góry przepraszam.
Jeśli ktoś mógłby mi choć trochę pomóc, będę bardzo wdzięczna
Moje cykle przez ten rok ustabilizowały się trochę, ponieważ były w granicach 29-33 dni. Dlatego też licząc dni wyszło, że powinnam okres dostać w weekend 20-22 września, gdyż w piątek, 20 IX był 31 dzień. Wtedy też zjawił się mój chłopak z którym dawno się nie widziałam, przez co współżyliśmy dość często, jednak za każdym razem używając prezerwatyw, a także, gdy skończyliśmy on ostrożnie łapiąc za nią wycofywał się z mojej pochwy. Obecnie jest 41 dzień, okresu nadal nie mam, przez co zaczynam się martwić, co się też może dziać. Czasem pobolewa mnie brzuch, jednego dnia bardzo mocno chwycił ból, że prawie wyprostować się nie mogłam, lecz dość szybko minął, sutki przy lekkim ucisku pobolewają, a moja wydzielina zaczyna przypominać zainfekowaną grzybicą, ponadto w tym miesiącu musiałam zastosować leki przeciw pasożytom, byłam też przeziębiona. Czy spóźniający się okres może być wynikiem stosowania leków? Czy jednak powinnam uznać, że stał się cud, prezerwatywa zawiodła, a mój organizm zrobił mi psikusa w postaci dni płodnych właściwie, gdy powinnam dostać miesiączkę? Jeśli można, proszę o dość poważne odpowiedzi, gdyż przed wizytą u ginekologa chciałabym się zorientować, czego mogłabym się spodziewać. Dziękuję z góry za wszelką pomoc

[nowicjuszka]

Miesiączka moze sie nieco opóźnic przez leki, zaburzenia hormonalne czy stres...

Najlepiej udac sie do ginekologa za jakis czas. Testy ciążowe sa w stanie dać prawidłowy wynik po ok 14-16 dniach od stosunku.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[@Gabriela26]

Czyli to bardziej prawdopodobne, że pojawiły się problemy natury hormonalnej i stresu, niż ciąży?