FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elephant
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 13, 2007 10:13 pm Temat postu: Klej biurowy - szkodliwy? |
|
|
Witam !
Jak powszechnie wiadomo wdychane kleje są mocnymi środkami odurzającymi niszczącymi szybko i nieodwracalnie większość organów wewnętrznych, m.in mózg.
Dotyczy to wszystkich klei? Co z klejem biurowym, którego używają rownież dzieci? Czy też może być szkodliwy? Przecie dzieci go wąchają, trzymają blisko ust a nawet zjadają. Na tubkach pisze, że klej jest bezpieczny, prawda? Można się takim klejem odurzyć, czy jest on całkowicie niegroźny? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob Sty 13, 2007 10:24 pm Temat postu: |
|
|
No tak dzieci zjadają różne rzeczy, naprawdę przeróżne
Oczywiście każdy taki przypadek, zjedzenia, czy jakiś nieporządanych objawów u dziecka po zjedzeniu czy nawąchaniu sie kleju powinny być konsultowane z pediatrą.
Raczej nie słyszałem aby po takich wypadkach coś naprawdę poważnego działo sie dziecią, ale uwarzać trzeba, pilnować, tłumaczyć.
A szkodliwe są mocne kleje takie jak butaprem, one zawierają dużo chemicznych składników które mogą odużać i powodować halucynacje oraz niszczą organizm.
Ale taki zwykły biurowy klej do papieru raczej nie wyżądzi jakiegoś dużego nieszczęścia w razie jak by dziecko "zjadło" taki klej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elephant
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Sty 13, 2007 10:37 pm Temat postu: |
|
|
A gdyby taki klej powąchało? Moja siostra zawsze przed użyciem sprawdza zapach kleju biurowego. Przeważnie pachną cytrynowo. Czy to celowy zabieg i czy takie "wdychanie" też jest niegroźne?
O szkodliwości butaprenu sporo słyszałem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Nie Sty 14, 2007 8:59 am Temat postu: |
|
|
weś taki klej, i przed użyciem powąchaj
Przekonasz sie ze co jedynie zapach możę Ci sie spodobać bąć nie, ale nie prowadzi do niczego groźnego.
Jeśli to jest tak jak piszesz to niczemu to nie grozi. No chyba że kożysta co godzine z tego kleju, i kleji wszystko co sie da skleić Ale to już raczej kwestia wytłumaczenia dziecku że zabawa którą sobie znalazł jest zła, (no i konsekwętne pilnowanie), niżeli jakieś uzależnienie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elephant
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 6:14 pm Temat postu: |
|
|
A jeszcze korzystając z okazji.. Czy ta zabawka dla dzieci:
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8f17a89efd80ae1.html[/img]
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/09fb3a77a9164a4d.html[/img]
może być groźna? Niby od lat 5 dozwolona jest, ale jej woń jest ostra i nie do zniesienia, na wieczku pisze, że substancja jest nietoksycza. powąchałem to dzisiaj dla pewności parę razy, mogło się coś stać? Wiem, że niektóre substancje lotne sa groźne dla mózgu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pon Sty 15, 2007 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz co ciężko tka po zdjęciach określić, zabawki powinny mieć atest, lecz różnie to bywa, w praktyce. Co nie znaczy że każda zabawka jest niebezpieczna, ale z drógiej strony wybór dzisiaj mamy tak duży że można tutaj powybierać.
W Polsce jest tak zę do uzyskania pełnoletności to rodzice określają co dziecko możę a co nie, z tego co czytam rozumie żę chodzi o małe dziecko kilku letnie, w tedy to już rodzice mają na pewno prawo a nawet obowiązek (jeśli maja podejżenie żę mu to faktycznie zaszkodzi) zabronić, zabrać, nie pozwolić.
Wytłumaczyć, dlaczego postępuje sie tak a nie inaczej. Choć też bez przesadnego tłumaczenia, kilku letnie dziecko nie zrozumie skomplikowanego wyjaśnienia.
Napewno konsekwęcja i sprawdzanie, będzie tutaj przydatna, zwłaszcza w tedy kiedy zabawka jest "modna" za moich czasów były to lasery, żeli na ściany itd. Laserki były naprawde poważne bo bywały przypadki że uszkodziły wzrok nie odwracalnie. Z żelkami na ściany zdażały sie uczulenia, które szło leczyć no ale oczywiście problemu zachodu, obaw rodziców stresu, męczenia sie dziecka było troche.
Na szczęscie takie mody nie trwają długo i szybko sie zmieniają więc pewnie nie będzie długo nie zadowolony
Jeśli mowa tutaj o starszym dziecku, kilkunastoletnim, to mysle że wyjaśnienie, oraz też pilnowanie powinno odnieść skutek.
Dziecko w wieku 14, 15 lat juz doskonale rozumie, choć nie ma wyrobionej w sobie na tyle asertywności wewnętrznej żeby sobie odmówić (szczerze mówiąc to brakuje jej też wielu dorosłym wie że jak zje zimną pizze to będzie siedział w klopie, ale nie on musi ją zjeść przecież ).
Ale decyzja pozostaje jednak zawsze w ręku rodzice, który jak to przeważnie bywa jest "oprawcą" a po czasie to aż wstyd sie przyznać o co sie robiło "cyrki".
Sam sobie wspomnij, czgo rodzice Ci zabraniali, wydawało sie że przecież to nic takiego i w sumie po co oni sie czepiają,a co po jakimś czasie wydało sie dziwne, niezrozumiałe albo śmieszne zresztą wszyscy tak mają to naturalne
A ty jeśli masz podejżenie że jakaś zabawka moze faktycznie zaszkodzić dziecku to lepiej ją odstawić. Jest taki wybór, że wcale to nie będzie "tyrania" zabawkowa napewno idzie znaleść coś co zadowoli malucha a bedzie bezpieczne (w miare, bo dzieci potrafią bardzo różne rzeczy z bardzo różnymi rzeczami ) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
elephant
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Sty 18, 2007 8:05 pm Temat postu: |
|
|
No dobrze, dziękuje za odpowiedź. Jest jeszcze jedna "substancja" która mnie zastanawia.. Korektor. Dzieciaki czesto go używają, ma niemiłą woń i ostrzeżenie na etykieci by nie wdychać i nie połykać.
A więc dziecko korektorując może miec później np problemy z uczeniem się ?( spalanie szarych komórek etc ) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
m.michalsky
Dołączył: 21 Wrz 2016 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 21, 2016 1:33 pm Temat postu: |
|
|
Zwykły, biurowy klej nie jest szkodliwy dla zdrowia - przeprowadzane są odpowiednie testy, aby to sprawdzić i potwierdzić. Dopiero zjedzenie takiego specyfiku może przynieść coś gorszego. Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
KarolinA07
Dołączył: 26 Lip 2016 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pon Paź 17, 2016 9:43 am Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam, że jest on niegroźny, jeśli ma się z nim sporadyczny kontakt. Też pewnie wiele zależy od rodzaju kleju. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Agneska37
Dołączył: 18 Paź 2016 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 18, 2016 3:39 pm Temat postu: |
|
|
Hmmm.. nie znam takiego przypadku osobiście, by klej biurowy zaszkodził dziecku, ale w sieci opisywane są różne reakcje alergiczne - poczytaj. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|