Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirina89
Dołączył: 28 Sty 2009 Posty: 35
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 4:23 pm Temat postu: Kłopoty z odciskiem |
|
|
Mam problem z odciskiem na pięcie jak moge go wyleczyć?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 7:56 pm Temat postu: |
|
|
są takie plastry do kupienia w aptece na odciski. moja mama kiedyś taki kupiła i zadziałał _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
metis
Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 177
Wysłał podziekowań: 7 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z wyspy zwanej utopią Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Pią Lut 13, 2009 10:46 pm Temat postu: |
|
|
jest też takie coś w płynie, tak pachnie jak lakier do paznokci, taki malutki pędzelek jest i codziennie smaruje się ten odcisk... po kilku dniach, lub troszkę dłużej... bierze się takiego pumeksa i się trze aż zejdzie i prawdopodobnie nie wróci prędko |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Glamour
Dołączył: 03 Paź 2018 Posty: 12
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Paź 29, 2018 11:25 am Temat postu: |
|
|
Właściwie na odciski to jest wiele sposobów. Od typowo domowych, np. moczenie w rzepiku pospolitym, czy robienie okładów z octu, po różnego typu specyfiki z apteki. U każdego pewnie sprawdzi się co innego. Niekiedy taki niby zwykły odcisk jest na tyle uciążliwy, że tylko lekarz jest w stanie pomóc. To tak w skrócie. Tutaj - https://www.compeed.pl/usuwanie-odciskow/ macie fajny artykuł na ten temat. Warto sobie przeczytać, zanim wybierzemy konkretny sposób, żeby wybrać świadomie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
centowa
Dołączył: 15 Wrz 2017 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 28, 2018 11:37 pm Temat postu: |
|
|
Odcisk na pięcie to zgroza :/ Ja z moim się długo męczyłam, też takie plasterki kupiłam ale to dziadostwo co chwilę się odklejało (dużo w pracy chodzę) i jeszcze gorzej było. Sobie darowałam takie metody i poszłam na wizytę do podologa pani Oli do Poradni Chorób Stopy na Migdałowej i dopiero ona się go pozbyła ostatecznie. Na przyszłość wiem, że nie tracić kasy na plastry czy maści tylko od razu do podologa, tym bardziej że to wcale dużo nie kosztuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|