Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 09, 2013 2:03 pm Temat postu: Krosty na palcu - nietypowe [foto] |
|
|
Witam,
Przejrzałem forum i naczytałem się o różnych wysypkach na palcach ale nie znalazłem podobnego przypadku. Jak ktoś nie lubi czytać długich opisów to może od razu rzucić okiem na zdjęcie.
Zaznaczę że nigdy nie miałem problemów ze skórą i paznokciami.
Rok temu uderzyłem lekko placem o baterię zlewu (średnio mocno). Wcześniej często uderzałem o coś palcami mocniej i nic się nie działo. Tym razem paznokieć jakby się minimalnie rozdwoił na końcu ale nic poza tym się nie działo. Po jakimś czasie wyskoczyły mi krostki - z lewej strony palca tylko na ostatniej części palca. Nic nie swędziało, nic nie piekło, płyn wyciśnięty przezroczysty, bezwonny. Krostka przy krostce - tak jakby stado kurzajek. Po kilku dniach krostki zrobiły się w środku ciemniejsze (tak jakby płyn zasechł), potem skóra się złuszczyła i po jakiś 3 tygodniach był spokój.
Problem w tym że te krostki pojawiają się regularnie - co miesiąc po lewej stronie palca lub po prawej. Tylko na jednym placu. Paznokieć zniszczył mi się bardzo. Był cienki, pełno poziomych kresek oraz wgłębień. Teraz po pół roku uważania na palec ten paznokieć mi się odbudował ale i tak jest słaby, cienki i nierówny.
Dwóch pierwszych dermatologów nie powiedziało nic i nic nie przepisało. Kazali przeczekać. Trzeci przepisał Chlorchinaldin 5g i przyjść za miesiąc. Po miesiącu bez zmian, kazał przyjść znów za miesiąc. Na kolejnej wizycie powiedział że on nie wie co to jest i mam przyjść za pół roku.
Skóra na pozostałych palcach bez zmian, chociaż zauważam że pogorszył się stan paznokci - są cienkie i łamliwe.
Poniżej zdjęcia - akurat słabo wysypało ale troszkę widać:
[linki do zdjęć nieaktualne - usuwam]
Może ktoś będzie umiał mi pomóc. Z góry dziękuje.
Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Legnarek
Dołączył: 08 Kwi 2013 Posty: 72
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 5 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 10:22 am Temat postu: Kurzajki |
|
|
Wszytko wskazuje na to, że są to poprostu kurzajki, które nie chcą zejść, takie na swój sposób przewlekłe. Staraj się zachować higienę, regularnie je odkażać i nie wyciskać. Co do paznokcia to jak dla mnie problemy te są nie powiązane. Być może niszczy się przez to że zbytnie zajmowanie sie krostami. Staraj się unikać dotykania ich, a zwłaszcza drapania, tylko je rozniesiesz. Wracając jeszcze do paznokcia możesz spróbować wziąć jakiś suplement diety wzmacniający paznokcie i skrórę, teraz na rynku jest ich bardzo dużo. Mam nadzieje, że pomogłem i pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Pawlowex
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 10, 2013 10:32 am Temat postu: |
|
|
Hej,
Dzięki za odpowiedź. Jak byłem mały to miałem kurzajki ale one były twarde i bez płynu w środku. Teraz to takie krostki - pęcherze wypełnione płynem. Kurzajki jak mi się pojawiły to walczyłem z nimi długo - te krostki znikają i pojawiają się regularnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Magda5
Dołączył: 19 Maj 2013 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Maj 19, 2013 2:13 pm Temat postu: |
|
|
Witaj,
Mam dokładnie ten sam problem.
Ja skaleczyłam sie nożem i mam taki sam paznokieć jak ty oraz chrostki pojawiające sie co jakiś czas.
Lekarze jak na razie są bezsilni, zapisali mi maść z antybiotykiem, pomogło doraźnie lecz problem nawraca.
Myślałam z początku, że to opryszczka (febra, zimno), bo po kilku dniach wychodzi mi opryszczka na ustach. Nawet smarowałam hascowirem. Pomaga, ale problem wraca. ( lekarz sie ze mną nie zgodził)
Będę informować jeśli lekarze na coś wpadną i oczywiście śledzę wątek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
alicja87
Dołączył: 20 Maj 2013 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 20, 2013 4:45 pm Temat postu: |
|
|
Kurzajki wyleczyłam u bardzo dobrego lekarza, dwie wizyty, maść i już po problemie. Teraz polecam go wszystkim z problemami dermatologicznymi - przychodnia Dermed w Łodzi, a zajął się mną profesor Kaszuba. Naprawdę warto się do niego wybrać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
juska
Dołączył: 26 Kwi 2011 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 30, 2013 3:28 pm Temat postu: |
|
|
Kurzajki to si |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|