FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anna2904
Dołączył: 03 Lut 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 12:14 am Temat postu: Moj synek malo i niechetnie mowi. |
|
|
Mój 19 miesięczny synek bardzo mało i niechętnie mówi, zdecydowanie woli pokazywac obrazowo, a muszę przyznac ze jest w tym fenomenalny, bynajmniej wszystko co chce mi przekazac jest dla mnie zrozumiale (już nawet na migi zaczyna składac zdania, klamac na migi też potrafi )
Jego podstawowe slownictwo jest bardzo ubogie (mama, tata, baba, dziadzia, dada (to zamiast dawid) si.... nieraz wyrwie mu sie nawet jakieś normalne slowo ale to tak na zasadzie "przez przypadek powiedziałem i więcej tego nie zrobie", nawet te slowa które doskonale potrafi wypowiadac mówi tylko wtedy kiedy ma na to ochote, a już napewno nic nie powie jeśli się go o to prosi.
Jego siostra w wieku 12 miesięcy mówila zdaniami, więc rozwój wymowy mojego syna budzi we mnie straszny niepokój....(prawdopodobnie to nie ma nic wspólnego z jego rozwojem mowy ale przytocze iż moj synek choruje na atopowe zapalenie skory i astme oskrzelową).
Proszę napiszcie jak zachęcic dziecko do mówienia, a może udac się do specjalisty??. Licze na pomoc i pozdrawiam....
---edit by Pituszka
Prosze nie pisac tematow drukowanymi lietrami. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto Paź 16, 2007 2:59 pm Temat postu: |
|
|
Witaj.Ja mam podobny problem ze swoim synkiem,tylko,ze On ma juz skonczone 2 latka i tez mowi bardzo malo jak na swoj wiek,oczywiscie wszystko rozumie,pokaze to co chce,wiec jakos sie dogadujemu,niby coraz to powie cos nowego,ale nie sa typowe wyrazy np na wode mowi''dyda'',zamiast tanie mowi ''nany'',na pilke mowi ''kaka'',ja Go rozumiem,ale ktos inny ma z tym problem.Mowilam o tym lekarce to mnie uspakaja,ze narazie nie ma sie co martwic,bo chlopcy zazwyczaj zaczynaja mowic pozniej niz dziewczynki,a poza tym w takim wieku sa duze roznice w mowie dzieci.Podobno jak dziecko ma 3 latka i nie ma probelmy z mowa to dopiero mozna zastanawiac sie jaka jest przyczyna.Tak wiec ja sie troche uspokoilam i czekam codziennie na nowe slowka i Tobie rowniez radze sie nie denerwowac,tym bardziej ze Twoj synek jest jeszcze mlodszy od mojego i napewno w swoim czasie sie rozgadaja.Zycze zdrowka. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
...iza...
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: bojszowy
|
Wysłany: Czw Lis 01, 2007 7:37 pm Temat postu: |
|
|
witajcie dziewczyny. do tej pory tez mialam podobny problem do waszego. moja córka ma 3 latka a jeszcze miesiac temu na pic mowila"niania" na poduszke tak samo. cokolwiek chciala mowila"aa". rozmawialam z kuzynka ktora jest pedagogiem. powiedziala mi ze musislabym sie przejsc do przedszkola i posluchac innych dzieci to bym sie uspokoila. teraz moja daria majac 3 latka zaczyna ladnie mowic. moim zdaniem jest bardzo do tylu z mowa w porownaniu do innych 3 latkow ale za to bardzo ladnie je i ubiera sie wiec nie martwcie sie . jeszcze bedziemy chcialy zeby nasze dzieci na chwilke umilkly.pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
zuzanna
Dołączył: 27 Lis 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: szczecin
|
Wysłany: Wto Lis 27, 2007 5:29 pm Temat postu: |
|
|
witajcie dziewczyny. ja do nie dawna miałam taki broblem z moim synkiem ma 2lata i 3 miesiące i dobiero teraz sie rogadał a w dodatku prubuje pyskowac to bardzo smieszne z racji tego ze nie wszystko jeszcze powie wiec jak mu czegos nie pozwole to krzyczy :MAMA NIE!!: I nie martwcie sie tym na karzdego przyjdzie czas a mam tez córke ktura ma 4lata i 3 miesiace i w jego wieku mówiła całymi zdaniami. ale powiem wam ze lepiej było jak nie mówiłtylko pokazywał palcem |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 12:21 am Temat postu: |
|
|
A ja sie jednak zaczynam troche martwic o mowe mojego synka,bo ma juz 2 latka i 2 m-ce i prawie nic nie mowi,mozna sie z Nim porozumiec na migi bo wszystko pokarze co chce,ale nie powie,Jego brat cioteczny jest 3 tyg starszy i mowi bardzo duzo,prawie pelnymi zdaniami.Zastanawiam sie czy nie potrzebna bedzie nam porada logopedy? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 11:47 pm Temat postu: |
|
|
Agusia xs jesli to Cie uspokoi to przejdz sie i zapytaj bo tak to tylko bedziesz dołowac sie z dnia na dzien ;] ja wierze ze synuś zacznie smigac słownikiem kwestia czasu czytacie mu baje na dobranoc? _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 28, 2007 11:58 pm Temat postu: |
|
|
Ja mowilam o tym niby lekarce na ostatniej wizycie i powiedziala mi,ze narazie nie mozna nic stwierdzic,bo dzieci w tym wieku bardzo sie od siebie roznia i jeden moze mowic juz pelnymi zdaniami,a drugi prawie nic nie powie,wiec niby mnie tym uspokoila,ale ja i tak sie martwie,slyszalam tez,ze jak dziecko ma czesty kontakt z dziecmi np chodzi do przedszkola to ze szybciej zaczyna mowic,a moja kruszyna pojdzie od wrzesnia,wiec mam nadzieje,ze tez zacznie wkoncu bajerzyc.Ksiazeczki Mu czytamy,opowiadamy,zreszta sam do nas przychodzi,zebyMu opowiadac,bo jest bardzo wszystkiego ciekawy i non stop pyta co to?Tak bym chciala,zeby juz ze mna gadal... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|