Nadwaga babci

[muszka21]

Mam wielki problem. Moja babcia waży 120 kilo. Ma cukrzycę (od trzydziestu lat. Serce babci jest zdowe, ale niestety naczynia krwionośne zapchane w 80 procentach. Balonikowanie odpada, tylko operacja i bajpasy mogą babcię uratować prze kolejnymi zawałami. Lekarze operacji nie przepeprowadzą jeśli babcia nie schudnie ok. 20 kilo - ryzyko powikłań i zakażeń po ewentualnej operacji. Babcia łykała jakieś tabletki na odchudzanie przepisane przez lekarza, ktore doprowadziły ją prosto do szpitala - wysiadły nerki, które w przyszłości trzeba będzie dializować. Przy jej chorobie i przy jej problemach ktoś przepisał jej coś takiego! Babcia ma 72 lata, nie wiem gdzie szukać pomocy, sama babcia jest negatywnie nastawiona do wszelkich prób odchudzenia. Od jej odchudzenia zależy jej życie. Waga jest wynikiem biernego trybu życia i nie stosowania diety. Kręgosłup też jest słaby. Jednym słowem POMOCY. Mam nadzieję, ze przeczyta to jakiś dobry, mądry człowiek, który cożś poradzi. Pozdrawiam


Temat zmienilam. Prosze nadawac bardziej sugerujace tematy.

[eyesonfire]

wg mnie jedyna mozliwoscia jest przejscie babci na diete.
trzeba zrobic jak z dzieckiem, gotowac potrawy niskokaloryczne i odciac od slodyczy itp.
_________________

[new power 12]

Sama dieta nie pomoże.Rozumiem,że twoja babcia ma 72 lata i nie może ot tak iść na siłownię itd..,ale w miarę możliwości powinna zacząć chodzić na basen by wspomóc przemianę materi i jeść bardzo mało by redukować tkankę tłuszczową.Są rehabilitanci,którzy dają ćwiczenia na basen i kontrolują to co twoja babcia będzie ćwiczyć.Basen raz,że może być zbawienny dla organizmu twojej babci a dwa,że może czerpać z niego przyjemność.

[Anonimowa22]

72-letnia kobieta na basen?? chyba żartujesz ;/ tym bardziej że wcześniej nie miała ruchu to nie powinna tak nagle się wysilać, dieta jest tu jedynym rozwiązaniem, ewentualnie spacery ale nie za dużo
_________________

[eyesonfire]

no wlasnie, z tym basenem to chyba jakas pomylka.
jakby miala 10 lat mnie to spoko.
przewaznie osoby starsze chore na cukrzyce zapominaja o tym, ze musza trzymac diete, pozwalaja sobie na ciasteczka i inne slodycze, a przy tej chorobie rygorystyczna (pod wzgledem jej przestrzegania) dieta jest nieodzowna.
popieram, ze nalezy wychodzic na spacery, ale nie za dlugie na poczatek, i przede wszystkim ograniczyc wszelki dostep do wysokokalorycznego jedzenia.
_________________

[new power 12]

czy ja powiedziałem,że ma pływać jak Michael Phelps.Napisałem tam by była pod kontrolą i nie pływała,ale wykonwyała ćwiczenia nie obciążające stawy<basen nie obiąża stawów>.Moja babcia ma 75 i jakoś chodzi a też miała ponad 100 kg tyle,że jest pod ścisła kontrolą i nie pływa tylko robie lekkie ćwiczenia by przyspieszyć metabolizm.Basen jest lepszy niż spacer.Spaver dla osób w takim wieku i z taką wagą jest lekkim obiążeniem dla stawów i mam tu na myśli osoby,które nie są aktywne fizycznie<osoby z taką wagą mają na ogól problemy z chodzeniem>.Basen może polepszyć krążenie układu krwionośnego.I to zależy od tego jaki jest stan twojej babci.Moja babcia na ten wiek ma dużo sił dlatego specjalista zalecił jej basen.Zależy to od pacjenta i jego możliwości

[Anonimowa22]

jeśli całe życie się nie ruszała nie przekonasz jej do ruchu, taka prawda, niby basen nie obciąża stawów ale serce to już tak no i jakoś trzeba na ten basen dotrzeć, po wyjściu z wody jest obnizona odporność i starsza osoba może szybko łapać choroby a w tym wieku to nie jest bezpieczne, także nie wiem czy to dobry pomysł
_________________

[new power 12]

Na basen może dojeżdżać samochodem a poza tym są suszarki na basenach i można brać suplementy diety takie jak centrum czy vitaral wzmacniając odporność

[Anonimowa22]

osoba z cukrzycą nie może tak wszystkiego brać, basen nawet fajna sprawa ale wg mnie nie w tym wieku i nie z takimi chorobami, ma cukrzycę, jak zasłabnie w basenie to jej nawet nikt uratować nie zdąży
_________________

[new power 12]

też prawda