Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mimi
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: lublin
|
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 8:42 pm Temat postu: Nowe pokarmy w diecie dziecka |
|
|
Witam!
Mój synek kończy niedługo 4 miesiące. Nadal karmię tylko piersią ale chciałabym się dowiedzieć od kiedy można wprowadzać inne pokarmy maleństwu i od czego zaczynać. Pytam ponieważ dochodzą mnie różne opinie. Podobno dopiero od 5-6 miesiąca ale moja szwagierka zaczynała już od 3-ego, chociaż nie odważylabym się tego próbować.
Dzieki za pomoc i wymianę doświadczeń |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 11:16 pm Temat postu: |
|
|
czesc, moja przyjaciołka ma 10 m-czna corcie i zaczela juz od 4-5 m-ca wprowadzac roznosci....mysle, ze pomału mozesz robic to samo _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 11:23 pm Temat postu: |
|
|
Jezeli nadal karmisz piersia to wstrzymaj sie z podawaniem nowych pokarmow do ok 6 m-ca.Pokaram matki w zupelnosci dziecku wystarczy na ten czas.Od 4 m-ca nowe posilki wprowadza sie dzieciom karmionym sztucznie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Mar 06, 2007 11:24 pm Temat postu: |
|
|
Aga a moja kumpela nadal karmi piersia i juz od 4-5 wprowadzała roznosci. Tzn ze zle robiła??? jak narazie nie ma zadnych skutkow ubocznych _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
mimi
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: lublin
|
Wysłany: Sro Mar 07, 2007 6:38 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki za rady
Będę musiała znaleźć "złoty środek"
Czekam na jakieś nowości
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Czw Mar 08, 2007 4:28 pm Temat postu: |
|
|
Lekarze zgodnie zalecaja,aby dzieci karmione piersia do 6 m-ca dostawaly tylko pokarm mamy.Nie twierdze,ze moga wystapic jakies skutki uboczne,chodzi tylko o to,ze pokarm kobiecy zawiera wszystko to co dziecko powinno przez te 6 m-cy otzrymywac,wiec nie ma sensu i nie powinno sie za wczesnie podawac innych pokarmow.Mleko sztuczne jest juz za malo sycace dla dziecka w tym wieku i dlatgo mozna juz urozmaicic diete w jakies delikatne zupki czy deserki.
Podobnie jest w przypadku pojenia dziecka,jezeli jest karmione piersia to nie powinno sie juz podawac nic do picia/herbatek,glukozy itp/.
A tak wracajac do tego jedzenia to moge podac pewnien przyklad:
moj synek i synek szwagierki sa rowiesnikami/3 tyg roznicy jest miedzy nimi/ i moje dziecko bylo karmione sztucznie i od 4 m-ca podawalam juz nowe pokarmy,a dziecko szwagierki bylo karmione tylko piersia do 6 m-ca i nie bylo zadnej roznicy w przybieraniu na wadze miedzy dziecmi.Obydwaj przybierali rowno i prawidlowo.
Mam nadzieje,ze wszystko wyjasnilam.Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mimi
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie Mar 11, 2007 4:26 pm Temat postu: |
|
|
Witam ponownie.Czy to prawda że pierwszym pokarmem powinno być jabłko ale nie surowe tylko parzone lub pieczone? A kiedy można podac dzicku dania w sloiczkach? Czy zaczna sie tez od warzyw i owoców?
Kurcze jaki ten człowiek jest głupi jeśli chodzi o takie małe dzieciątka
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Aga xs Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Paź 2006 Posty: 508
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: warszawa
|
Wysłany: Pon Mar 12, 2007 12:43 am Temat postu: |
|
|
Witam.Nie prawda jest,ze pierwszym pokarmem musi byc jablko,moze byc to np.marchewka.Jednak na poczatku urozmaicania diety nalezy wprowadzac pokarmy jednoskladnikowe,zeby wychwycic ewentualna alergie na dany produkt.Jesli chodzi o pokarmy w sloiczkach to te pierwsze czyli od 4 m-ca wszystkie sa jednoskladnikowe,dopiero w kolejnych miesiacach dodawany jest jakis inny skladnik.''Sloiczki''mozna wprowadzac najwczeniej od 4 m-ca,jednak dotyczy to dzieci karmionych sztucznie,dzieciom na cycusiu zaleca sie podawanie ich w 6 m-cu zycia.Z reszta nie ma znaczenia czy podamy dziecku jedzonko w sloiczku,czy samemu przygotujemy,wazne jest,aby wziac pod uwage wiek dziecka i to czym bylo karmione do tej pory/cycus,butla/.
Moj synek byl na butli,dlatego zaczelam wprowadzac Mu nowe jedzonko po 4 m-cu,zaczelam od kilku lyzeczek dziennie np.zupki,za kilka dni dolaczylam kilka lyzeczek owocu,dawalam wszystko co bylo mozliwe na ten wiek,ale po trochu i z kazdym dniem coraz wiecej.
Ja osobiscie uwazam,ze na poczatku urozmaicania diety najlepszym rozwiazaniem sa wlasnie ''sloiczki'',poniewaz takie male dziecko zjada malenkie ilosci i nie oplaca sie gotowac specjalnie oddzielych dan.Ja zaczelam podwac wlasne dania w 6 m-cu zycia synka.
Chetnie odpowiem na jeszcze jakies pytania,bo juz mam male doswiadczenie,synus ma juz 1,5 roczku.Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mimi
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: lublin
|
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 12:13 pm Temat postu: |
|
|
Witam ponownie.....nareszcie ciepło
Tak strasznie czas szybko leci że mój synuś już skończył 6 miesięcy.
Już podaję mu zupki warzywne, owocowe oraz soczki.....oczywiście wszystko w odpowiednich ilościach
Teraz mam kolejny kłopot i licze na Wasze doświadczenie.
Mianowicie chodzi mi o takie produty jak biszkopty, herbatniki i inne. Moja mama dała małemu kilka razu biszkopcika z jabłkiem. Później dopiero zaczęłam czytać, że to gluten itp i że należy sie wstrzymać do 9-10 miesiąca. Zaznaczę że synek przyjął biszkopta bez żadnych dolegliwości a mama zrobiła to odruchowow bo sama nas tak wychowywała( jest nas troje )
Jak myślicie....czy wstrzymać się z biszkoptami itp czy w takiej sytuacji nie ma co wariować?
Z góry dziękuję za rady .
Pozdrawaim gorąco |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mama Julki Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 210
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 12:32 pm Temat postu: |
|
|
Ja uwazam ze nie ma co wariowac,moja mala jak miala 10 miesiecy to jadla juz wszystko z nami normalnie,jak miala 7 to podawalam jej juz polowe z naszych dan.ZAwsze obserwowalam czy nie wystepuja jakies reakcje alergiczne a jezeli takich nie bylo to juz normalnie wprowadzalam dany produkt.Fakt ze gluten zalecaja od 10 lub nawet 11 miesiaca ale jelsi maly nie ma zadnych reakcji alrgicznych to chyba nie ma przeciwskazan zeby od czasu do czasu schrupal sobie takiego biszkopcika.Ja Julce biszkopyty podawalam tak od 7 miesiaca i rowniez nie bylo zadnych rewolucji.Pewnie czesc sie ze mna nie zgodzi zeby mu podawac takie rzeczy ale ja uwazam ze im wczesniej dziecko pozna dany smak tym pozniej bedzie mniej wybrzydzal.Dziecko mojej przyjaciolki do 1,5 roczku bylo tylko na sloiczkach i mleczku , a teraz Aga ma problem zeby maly zjadl cokolwiek co ona ugotuje.
Wiec moim zdanie podawaj mu te pychotki tylko oczywiscie bardzo obserwuj ja sie ma maluszek,a jesli masz watpliwosci to opowiedz o tym pediatrze zapytaj go co on o tym mysli ...Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|