polamane żebra

[Robert habek]

Witam, Mam pytanko ,mam polamane zebra po lewej stronie, od srody(dzien wypadku) nie jem prawie nic a brzuch mam nabrzmialy jakbym polknol pilke jest twardy, na rtg nic nie wyszlo oprocz obrzeku pluca, w momencie wypadku doszlo do sklejenia scianki pluca, teraz oddech mam w miare normalny ale nie daje mi spokoju brzuch i ucisk na pencherz, pytam tu bo przebywam w irlandii a tutejsi specjalisci nie kwapia sie do jakis zdecydowanych dzialan,zastanawiam sie czy jakby doszlo do urazu wewnetrznego i krwotoku czy bylo by mozliwe ze krew nie pojawila by sie w moczu lub nie doszlo by do wymiotow?, prosze o odpowiedz i rade co mam dalej zrobic. Gziekuje i pozdrawiam Robert

----edit by mama Julki----
Prosze nie pisac calych tytulow duzymi literami

[comet]

Dla tego nie pojechałem do Irlandii.
Tam tak często pada jak mówią?

Widzisz to wszystko zależy od szefa, czy pracowałeś legalnie i takie tam popierdułki jak np. podatki.
Trudno jest mi ci doradzić, ale w tym wypadku powinieneś zwrócić się o pomoc do kogoś do kogo masz zaufanie, lub chociaż dobrze zna angielski.
Ja chodziłem sam do lekarza, mimo że mój ang. jest poniżej d..
Tylko, że to było w Anglii.
Chyba nie musisz nawet się specjalnie rejestrować, tak uważam.
Pogadacie sobie i ból minie lub nie.
W Polsce, gdy wrócisz będą problemy, jak to u nas.
Tłumaczenia, dokumentacja medyczna, itd.
Staraj się to załatwić na miejscu.
Bo jak wrócisz, to z praca chyba będziesz musiał się pożegnać.
A, postaraj się o jakąś rekompensatę.
Trudne, ale do zrobienia. Chyba, że wypadek miał miejsce poza m. pracy.
Ale ja się na tym nie znam.

[Robert habek]

Dziekuje ale nie zrozumielismy sie.Ja pracuje legalnie,place podatki i mam ubezpieczenie,w szpitalu tez nie mialem problemow anie z dogadaniem sie anie z opiekom,jestem ubezpieczony,problem mam z informacja apropo obrzenku brzucha. Ale i tak wielkie dzieki Pozdrawiam

[rozan]