Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiola.n20
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Czw Lut 18, 2010 3:31 pm Temat postu: Prawdopodobnie pęknięcie łąkotki,trudności w diagnozie i reh |
|
|
Witam wszystkich,mam problem z kolanem wszystko zaczeło się ,gdy upadłam na nartach:)Coś w kolanie mi chrupnęło a w srodku jakby ktoś wylał gorącą wodę no i straszny ból.Zaraz założyli mi usztywnienie na noge i konieczna była wizyta u chirurga gdy poszłam chirurg powiedział że mam w 90% uszkoszoną łąkotkę kolanową zdjął usztywnienie dał zwolnienie na dwa tyg skierowanie do ortopedy i kazał ćwiczyć Wizyta u ortopedy odbyła się prywatnie no i okazało sie ze mam pekniętą łąkotke a co do wiazadeł to nie wiadomo nie zbadał ponieważ ból był nie do zniesienia.Pytałam o jakąś receptę na orteze to niestety nie byłby na nią refundacji i dlatego nastepną wizyte miałam już u unnego ortopedy na NFZ nogę miałam usztywnioną w szynie przez 4 tyg.Powiedziałam temu drugiemu ortopedzie że taka diagnoza była postawiona przez tamtego lekarza ale niestety nie miałam na to zadnego dokumentu.Zalecił zdjęcie szyny.Po zdjęciu szyny noga bardzo boli a gdy jestem na rehabilitacjach to ból czasami w tym kolanie jest nie do wytrzymania tak jak by mi cos w nim pękało i blokowało Zginam ją narazie 40 stopni a muszę zgiać az 90 stopni żeby można było zrobić USG bardzo się boję bo jak mam w ciagu 10 zabiegów dojść do perfekcji zginania mam takie wrazenie jakby od wewnetrznej strony była jakaś kość która blokuje to kolano.Jak to długo może jeszcze potrwac chodzi mi o ten ból i czy te rehabilitacje nie uszkodzą mi stawu kolanowego?
nadawaj tytuł bardziej sugerujący problem
zmieniłam
Gosia85 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
carboczar
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 1038
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 193 podziękowań w 189 postach
Skąd: Z domu
|
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 9:09 am Temat postu: |
|
|
wiola.n20
Z tego co opisujesz wynika.że pozostaje wykonanie artroskopii.Z tym że należy wykonać badanie usg lub MR _________________ Nie udzielam już porad na tym forum. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wiola.n20
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 2:46 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo sie boję tej artroskopi gdyby była potrzebna bo czytałam różne opinie na ten temat a co do RM to tak łatwo nie jest sie dostać kurcze a ile się choruje na taką dolegliwość jak moja może ktoś wie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
carboczar
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 1038
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 193 podziękowań w 189 postach
Skąd: Z domu
|
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 6:51 pm Temat postu: |
|
|
Czas rehabilitacji do 4 miesięcy od zabiegu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wiola.n20
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Pią Lut 19, 2010 8:16 pm Temat postu: |
|
|
O rany aż tyle ja myslałam że dwa tygodnie i do pracy.Teraz jest źle boli mnie bardzo po tych rehabilitacjach aż musze brać środki przeciwbólowe jeszcze tylko przyszły tydzień męczarni i w następnym wizyta u ortopedy.Boje się bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
carboczar
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 1038
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 193 podziękowań w 189 postach
Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sob Lut 20, 2010 10:04 am Temat postu: |
|
|
wiola.n20
W zależności od rodzaju pracy można już wrócić po miesiącu ale rehabilitacja pełna potrwa. _________________ Nie udzielam już porad na tym forum. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wiola.n20
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Wto Mar 30, 2010 6:52 pm Temat postu: oddzielenie fragmentu kostnego w kolanie |
|
|
Jak pisałam wczesniej na pierwszym USG wykazało pękniętą łękotke,a teraz zrobiłam kolejne USG na własna rękę ponieważ o skierowanie nie mogłam się doprosić ortopedy no i ku mojemu zdziwieniu okazało się ze mam piszę co jest napisane na wyniku:"Nie ma wysięku.Łękotki nie przemieszczone bez szczelin.Oddzielenie fragmentu kostnego od przednio-bocznej części nadkłykcia przyśrodkowego kości udowej-wielkości ok.11x2mm najprawdopodobniej z częścią przyczepu więzadła pobocznego kolana.Struktury dołu podkolanowego bez zmian.Więzadła krzyżowe bez zmian."
}Kurcze i co ja mam zrobić dalej usunąć to czy pozostawić może ktoś miał taki sam przypadek teraz już rozumiem dlaczego rehabilitacje sprawiły mi tyle bólu.Czy bedę mogła jeździć nas rowerze jak tego nie usunę? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
carboczar
Dołączył: 29 Mar 2009 Posty: 1038
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 193 podziękowań w 189 postach
Skąd: Z domu
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 9:06 am Temat postu: |
|
|
wiola.n20
Więcej ocenić można po obejrzeniu zdjęć,jednak skłaniam się do przeprowadzenia zabiegu.Oczywiście decyduje tu lekarza na podstawie oględzin zdjęć i stanu(Dziwie się tylko oceną badań) _________________ Nie udzielam już porad na tym forum. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wiola.n20
Dołączył: 18 Lut 2010 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rawa Mazowiecka
|
Wysłany: Sro Mar 31, 2010 1:41 pm Temat postu: |
|
|
carboczar napisał: | wiola.n20
Więcej ocenić można po obejrzeniu zdjęć,jednak skłaniam się do przeprowadzenia zabiegu.Oczywiście decyduje tu lekarza na podstawie oględzin zdjęć i stanu(Dziwie się tylko oceną badań) |
Bardzo dziękuję za pomoc też jestem zdziwiona ta różnicą badań ciekawe co powie ortopeda na to ze na własną rękę zrobiłam to badanie myślę że gdyby wcześniej zostało zrobione to było by zastosowane inne leczenie a tak to tylko przedłuża mój czas niezdolności do pracy.A czy ten zabieg to ewentualnie artroskopia czy coś poważniejszego a może lepiej jeszcze tego nie ruszać sama nie wiem poczekam na decyzję lekarza odezwę się w piątek i napiszę co powiedział.Jeszcze raz bardzo dziękuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|