Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wkasicki
Dołączył: 15 Kwi 2010 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 15, 2010 1:38 pm Temat postu: Problem z kolanem |
|
|
Witam Serdecznie,
piszę ponieważ wizytę u lekarza mam dopiero za 1,5 miesiąca a niestety będąc studentem środki finansowe w obecnej chwili nie pozwalają mi na wizytę prywatną. Szukam odpowiedzi na swój problem choć w drobnym stopniu.
Przez około 9 lat uprawiałem sporty które obciążały stawy i nigdy z tym się nie liczyłem w dużym stopniu. Coś zaczęło strzelać, pykać to ignorowałem to i traktowałem jako coś normalnego.
Kiedyś miałem wypadek na rolkach który zaowocował olbrzymią opuchlizną kolana i bólem nie pozwalającym chodzić. Po dwóch dniach przeszło w drobnym stopniu jednakże spowodowało, że zmusiłem się aby udać się do lekarza. Po około dwóch tygodniach od wypadku trafiłem do ortopedy, który stwierdził, że nic mi nie jest i jeśli coś było to już dawno temu się wchłonęło.
Odetchnąłem, lecz kolano zaczęło mocniej strzelać i skrzypieć. Lekarz powiedział, że wszystko dobrze więc tym samym zignorowałem dziwne dźwięki.
Po ponad roku od wydarzenia miałem ponowny uraz. Jednocześnie w tym samym czasie trenowałem sztuki walki. Podczas treningu zderzyłem się z przeciwnikiem kolanem. Nagle sparaliżowało mi nogę i padłem na ziemię. Ból był nie do zniesienia. Ledwo wstałem i wróciłem do domu.
Przez kilka dni dochodziłem do siebie. Nie byłem u lekarza po tej sytuacji. Kolano spuchło i zachowywało się, jak poprzednio.
Przeszło a ja chodziłem normalnie.
Obecnie kolano zachowywało się w miarę dobrze. Czasem pobolewało, ale przechodziło to dość prędko. Mogłem trochę je obciążać i nie czułem skutków ubocznych. Pewnie do czasu ...
Dwa tygodnie temu trenując na bieżni poczułem, jakiś ucisk w kolanie. Nie był to ból i nie ograniczało mi to ruchu. Później po powrocie do domu nasiliło się. Obecnie utrzymuje się ten stan i bardziej mnie irytuje niż ogranicza poruszanie. Mogę funkcjonować teoretycznie normalnie, ale jest to irytujące. Zacząłem się obawiać, czy nie jest to jakaś oznaka poważnego urazu. A może jest to efekt przeciążenia. Dziwne jest to, że utrzymuje się to tak długo.
Czy powinienem przerwać treningi choć nie odczuwam bólu i ograniczeń ruchowych?
Jeśli ktoś przez ten tekst przebrnie dziękuję z góry.
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 20, 2010 4:31 pm Temat postu: |
|
|
wkasicki
bieganie, także na bieżni, dość mocno nadweręża kolana. jeśli więc czujesz dyskomfort to moim zdaniem powinieneś na jakiś czas zrezygnować z biegania. możesz natomiast spróbować ćwiczeń na orbitreku- coś podobnego ale zdecydowanie nie obciąża stawów ani kolan.
do lekarza warto udać się szybciej. jeśli nie do specjalisty to przynajmniej do ogólnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
basketball
Dołączył: 17 Sie 2010 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sie 17, 2010 12:36 pm Temat postu: |
|
|
Hej ; )
Jakiej 2 lata temu zaczeły się problemy z prawym kolanem ..
7 miesięcy temu przeszłam artroskopię , i powinno byc już dobrze , a tak nie jest ;//
Od jakiegoś czasu dzieje się coś dziwnego np przy jeździe na rowerze lub bieganiu czuje jakby kolano uciekało mi do środka jakby nie było stabilne . Albo gdy poruszam rzepką w górę lub dół to tak jakby o coś tarła . Jakby pocierać o siebie 2 kamienie ...
Nie mam pojęcia co to może być .. ; /
Jakby mógłby mi ktoś pomóc to z góry dziękuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sweet_amy
Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 28, 2011 8:33 pm Temat postu: :( |
|
|
To okropne, kiedy boli kolano;/ Z każdym krokiem trzeba uważać, a o spacerach najlepiej zapomnieć... Dobrze, że niektórym chociaż rehabilitacje pomagają, bo niektórzy nie mają tego szczęścia...(( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sweet_amy
Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Wrz 03, 2011 9:08 am Temat postu: ... |
|
|
Hej! Moim marzeniem jest mieć znów sprawne kolano... Chciałabym móc wyjść z domu wiedząc, że w czasie spaceru czy wizyty u znajomych nie zacznie mnie boleć... Kiedy miałam 18 lat spadłam z kilku schodów. Pech chciała że akurat niefortunnie upadłam na prawe kolano... Od tego momentu zaczęły się maratony po lekarzach, chirurgach, ortopedach... Pojechałam w zeszłe wakacje na całe dwa tygodnie rehabilitacji do Łeby... Było naprawdę cudownie, dawno nie byłam nad morzem, chyba ostatnio w gimnazjum, piękny ten nasz Bałtyk!!!
W ośrodku miałam dużo zabiegów i masaży, dobrze wypoczęłam i czułam się naprawdę świetnie, jednak znów po kilku tygodniach straszny ból wrócił, chyba będę musiała znowu się przejechać nad morze albo w góry...
Gdyby ktoś był zainteresowany to podaję linka do strony biura z którego byłam na rehabilitacjach, dodatkowo mają teraz konkurs w którym można wygrać bon dla dwóch osób o wartości 300zł.usuwam. Gosia85 pozdrawiam i życzę dużo zdrowia!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kamil93
Dołączył: 09 Wrz 2011 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pią Wrz 09, 2011 6:19 pm Temat postu: WYNIK MR CO OZNACZA WAŻNE !! |
|
|
Witam mam 18 lat czynnie uprawiam piłkę nożną jestem po MR czy wniosek jest równoznaczny z rekonstrukcją albo czym kol wiek innym liczę niezwłocznie na odpowiedź POZDRAWIAM !!
Wnioski:
Obraz MR odpowiada przerwaniu ACL z niestabilnością oraz urwaniu łąkotki przyśrodkowej najpewniej z przemieszczeniem urwanego jej fragmentu w dół międzykłykciowy, stłuczeniu kośćca. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|