FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kakla Gość
|
Wysłany: Pon Sty 09, 2006 12:23 am Temat postu: problem z układem trawiennym |
|
|
Witam,
mam taki dość poważny problem. Otóż (jezu to musi sie wydać totalnie głupie, ale trudno) - zacznę od początku.
Jestem bulimiczką od paru lat. Nie wymiotowałam regularnie i często, ale jednak. To były okresy odchudzania się (głównie głodówki) a potem (w czasie depresji) gigantycznego opychania się (wymiotowałam wtedy np. 2 razy dziennie, ale czasem to nawet mi się nie chciało) tyłam nawet do 20kg w pare miesięcy. Do tego jadłam dużo gum bezcukrowych albo dropsów, które powodowały u mnie efekty przeczyszczające (o to chodziło). Jadłam tak 3 paczki gum na raz albo paczkę dropsów od razu. Im więcej zjadłam jedzenia tym efekt był mniejszy, ale przynajmniej następnego dnia nie czułam się taka opchana. Tak było przez dłuższy okres czasu. Potem różne przerwy. Odchudzanie itp. W końcu gdy dojechałam do granicy nadwagi postanowiłam naprawdę się odchudzić i skończyć z rzyganiem. całe to piekło kosztowało mnie bardzo dużo... ale nie o tym chcę mówić.
Postanowiłam więc przejść na zdrową dietę, tak by nie mieć już do czynienia z napadami, który niszczyły mnie psychicznie. Wybrałam więc south beach, bo miało być łatwo i skutecznie. Wszystko pięknie ładnie - dieta jest boska, prosta, schudłam już dużo, ale pozostał jeden problem, który przerodził się w, jak myślę, poważne konsekwencje. Otóż nie mogłam skończyć z tymi nieszczęsnymi gumami i dropsami. Była to moja jedyna namiastka słodyczy. Mimo, że wiedziałam, jak źle to na mnie działa nie przestałam tego jeść. Zwłaszcza w chwilach stresu, gdy musiałam koniecznie coś zjeść, by nie zawalić diety sięgałam nawet po 5 paczek gum lub 2 dropsów. W rezulatacie biegunka, non stop, silne gazy, bardzo dużo skurcze żołądka. Wiem, ze było to totalnie głupie i nierozsądne, ale czasem inaczej nie potrafiłam. Probowałam sie potem podleaczac jakąs smectą czy stoperanem, ale naczęsciej po paru dniach znów wracałam do tych "przeczyszczaczy". Czasem by zniwelować bóle brzucha brałam np 2 tabletki stoperanu, choć później to i tak nic nie pomagało. Trwało to ok 3,5 miesiąca.
Wiem, że świadomie niszczyłam siebie i to w fatalny sposób, ale przeszłosći juz nie zmienię, a pomimo tego iż od 1 stycznia nie jem zadnych gum ani dropsów, nieprzyjemne dolegliwości (oprócz bóli brzucha) nie zniknęły. Zauwazyłam ponadto ze przy małej dawce aspartamu znajdującego się np. w tabletkach tantuum verde na gardło od razu mój stan sie pogarsza (kiedys nie byłam na to tak wrażliwa). Brałam przez jakis czas Laremid, ale pomogło to bardzo mało, a gdy sie skończyło znów wydalam praktycznie samą wodę i do tego nie trawię wszystkiego.
Dodam jeszcze, ze od jakiegos czasu wyszlo mi bardzo nieprzyjemne uczulenie na szyi, brzuchu i przy pachwinach. Może to być spowodowane alergią pokarmową, ale nie jestem pewna.
Doskonale zdaję sobie sprawę, że musze isc do lekarza, ale panicznie się boję, bo nie wiem co mu mam powiedzieć. A moze wystarczy poczekać, a wszystko samo powoli wróci do normy? Czy ktoś, kt zna się nad tym, mógłby powiedzieć czy jestem już w bardzo cięzkim stanie? i czy koniecznie natychmiast muszę udać się do lekrza i jezu... co ja mam powiedzieć...
jestem zrozpaczona
proszę o pomoc
aha, zeby nie było jeszcze to tak - niedługo idę do psychologa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kacha Gość
|
Wysłany: Czw Sty 12, 2006 8:30 pm Temat postu: |
|
|
Podziwiam cie za odwage. To duzy krok, ze potrafisz to wszystko opisac,i ze wiesz,ze masz z TYM problem...klaniam sie nisko.
A teraz nastepny krok: musisz pomoc swojemu cialu,abys nadal go lubila. Mozesz sie bac, ale musisz zrobi ten nastepny krok, bo jest ci potrzebna fachowa pomoc i to szybko! Mysle, ze lekaz-internista, czy rodzinny nie jest tu najlepszy-mimo szczerych checi...on powinien skierowac cie do kogos kto zajmuje sie konkretnie takimi przypadkami. W duzych miastach sa specjalne poradnie dla takich osob jak ty. Nie wiem jak to wyglada w mnieszuch miejscowosciach. Moze ten psycholog moglby ci polecic takiego lekarza,przychodnie...
ale trzymam za ciebie kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią Sty 13, 2006 10:33 pm Temat postu: Re: problem z układem trawiennym |
|
|
Sama przechodze podobne "stany"
Jeżeli chcesz pogadać zapraszam na gg: 2878013
zazwyczaj mam status "niewidoczny" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|