Problem z zajśćiem w ciąże, wysoki testosteron :(

[huliganka]

Witam. Mam problem z zajściem w ciąże od jakiegoś roku. Jestem po operacji laparoskopowej która miała na celu usunięcie zrostów w miednicy, oraz przeprowadzano mi droźność jajowodów. Wszystko poszło ok i byłoby dobrze gdyby nie to, że zrobiłam badania na wolny testosteron i mam go bardzo wysoki bo wynosi 14,3 mg. Jestem zdołowana, martwię się czy będę mogła wogóle zajść w ciąże, bo narazie czekam jeszcze na wynik progesteronu i lekarz włącza mi leczenie odpowiednim estrogenem. Mam pytanie do Was czy któraś z Was miała aż tak wysoki testosteron i po zastosowaniu leków i kuracji zaszłyście w ciąże?

[Kornik]

widzę, że w temacie "endokrynologia" panuje ciiiiisza - zajrzyj troszkę niżej na dział "niepłodność" (http://www.biomedical.pl/forum/chce-byc-mama-fasolkowe-trudnosci-7-vt15432.html) - tam będziemy mogły porozmawiać bardziej "ogólnie", nie tylko o testosteronie, a zawsze co kilka głów to nie jedna

wysoki testosteron wiąże się też z PCO - miałaś robione usg w okolicy owulacji? jeśli tak, to co mówił gin - masz naturalne owulacje, czy nie bardzo? a jeśli nie miałaś, to teraz właśnie na tym powinnaś się skupić - czyli jeszcze dodatkowo zbadać w 2-4dc Lh i FSH oraz prolaktynę (ona blokuje owu, jeśli jest ponad normę) i zrobić monitoringi usg jakichś 3 cykli, żeby wiedzieć co "tam" się dzieje.

progesteron (zależy kiedy badasz) powinien być w normie w 2-4dc lub wysoki (w II fazie cyklu, badanie najlepiej robić ok. 7 dni po owulacji) - wtedy może nawet przekraczać normę - im wyższy tym lepszy.

co do Twojego pytania, to ja osobiście nie mam zbyt wysokiego testosteronu, ale mam koleżankę u której lekarze stwierdzili PCO, a test. miała w granicach podanych dla mężczyzn, a nie dla kobiet - i właśnie w styczniu udało im się całkiem naturalnie zajść więc jak widzisz - to nie jest wyrok!

hmmm.. tak sobie pisze i piszę... a może Ty już w międzyczasie zobaczyłaś II na teście? jeśli tak, to moją wypowiedź potraktuj jak niebyłą