Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vacu
Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Nie Sie 20, 2006 3:18 pm Temat postu: Problemy z uszami - temat zbiorczy |
|
|
Witam!
Mam pewien dość uciążliwy problem, 'walczę' z nim już masę czasu i nie mogę sobie poradzić.
O co chodzi?
Jakiś rok temu zatkało mi się ucho - poszedłem do laryngologa. Lekarz obejrzał, stwierdził, że ucha nie myję (co nie jest prawdą) po czym uszy mi przepłukano i lekarz nakazał mi stosować płyny do mycia uszu. Od tego czasu ucho zatyka mi się regularnie co miesiąc - dwa. Lekarz co wizytę każe mi inaczej myć uszy (a to codziennie a to raz na tydzień, na sucho lub na mokro itp.) niestety to nic nie daje, nawet mycie kilkukrotne w ciągu dnia. Stosowałem także płyny do płukania ucha - mimo, że są dość drogie to również nie pomogły i ucho zatkało się po 2 miesiącach.
Dodatkowe info: na ok. dzień po przeczyszczeniu uczy zaczynają swędzieć - nie bardzo i nie cały czas ale jednak swędzą.
Lekarz stwierdził, że widocznie albo uszu nie myję albo taka moja uroda. Mnie jednak wydaje się to dziwne, że przez 24 lata nie miałem problemów a teraz uszy zatykają mi się w miesiąc.
Moje pytania:
1) Czy lekarz ma rację mówiąc, że tak już jest i tyle, czy może to jednak jest jakaś choroba? Czy powinienem 'zrobić sobie' jakieś badania?
2) Słyszałem, że częste płukanie ucha nie jest nie wpływa na nie korzystanie - czy to prawda?
Pozdrawiam!
~vacu
pees: to mój pierwszy post tutaj a więc witam wszystkich! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
jaro Gość
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 10:03 am Temat postu: plukanie ucha |
|
|
Mialem ten sam problem lekarz do którego poszedłem od razu stwierdził (bystrzak) iż czyszcze ucho pałeczkami kosmetycznymi a jak zachować inaczej higiene w domu? Potem wyjął cos takiego jak szczoteczka elektryczna przyłożył koncówke do ucha i zaczeło się płukanie ucha (uszu)- mowiąc szczerze oczekiwałem szczykawki i tego, że bedzie mi się w glowie kreciło a tu nic. Pudełko leżało obok spisałem www dystrybutora i kupiłem dla siebie. Używam samemu i polecam - ządnych problemów z woszczyną. Zobacz tam jest fajnie opisane - www.naturfarm.com.pl/plukanieucha |
|
Powrót do góry |
|
|
|
qwerty87
Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 34
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 11:16 am Temat postu: |
|
|
tez mam problem z uszami... jedno mam zatkane caly czas... no moze jak mu sie chce to sie odtyka ;P
swedza tez czasami... bylam u laryngologa i tez nic nie pomogl - jedynie bylo plukanie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
vacu
Dołączył: 20 Sie 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Dąbrowa Górnicza
|
Wysłany: Pią Wrz 08, 2006 11:35 am Temat postu: |
|
|
No ja już miałem płukane chyba z 5 razy w ostatnim roku a przyjemne to nie jest
@jaro: Fajny sprzęt ale dość drogi - z tego co znalazłem wynika, że koszt to ok 500 zł Ale skoro lekarz nie pomaga to chyba będzie trzeba zacząć zbierać gotówkę... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
rafal_kielce Gość
|
Wysłany: Wto Wrz 12, 2006 10:22 am Temat postu: Re: Zatykające się, swędzące uszy |
|
|
Masz racje Jaro super zabawka polecam mam naprawde czyste uszy
wizyta u laryngologa to min 50 zeta chodzilem co 3 miesiace a Waterpika mozna kupic na raty wiec juz po prau miesiacach jestes do przodu
super rzecz zwłascza ze nosze aparaty słuchowe |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sebo092
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 18, 2006 3:03 pm Temat postu: Zatykanie w uszach |
|
|
Od dość dawna, okolo 2 lata mam coś jak zatykanie w uszach.Bylem u laryngologa, w uszach nie ma korków, mialem robione badanie słuchu ktore wyszło bardzo dobrze, robiono mi badania na uczulenie rowniez wszystko jest dobrze. Gdy zatkam nos i dmucham i wypuszczam powietrze w uszach dzieje sie cos dziwnego, tak jakby tam wszystko sie kleiło ... później pojechalem do profesora do Łodzi i on stwierdzil ze to z pewnością jest spowodowane powiększonym imgdalem i krzywą przegrodą nosową ale zabardzo nie jestem usatysfakcjonowany tą diagnozą gdyż nie sądze aby migdałek miał cos z tym wspólnego.
Od jakiegos tygodnia maam katar i zatykania powiększyły się, jednego dnia prawe ucho było kompletnie "odetkane" lecz lewe nie. Później wszystko wróciło spowrotem lecz z nasilonymi efektami. Dzisiaj w szole miałem tak zatkane uszy że chwilami kręciło mi się w głowie...
CO to moze byc? POMÓŻCIE! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
gośc Gość
|
Wysłany: Wto Wrz 19, 2006 1:44 pm Temat postu: |
|
|
a robili ci rentgen głowy głownie zatok |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Iwa Przyjaciel forum
Dołączył: 23 Lut 2006 Posty: 179
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 19, 2006 3:16 pm Temat postu: |
|
|
Przesłałam Ci prywatną wiadomość. _________________ Nie poddaj się... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sebo092
Dołączył: 27 Sie 2006 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 19, 2006 9:03 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie żadnego rendgena mi nie robili..... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
smerfetka
Dołączył: 21 Sie 2006 Posty: 54
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 11:04 pm Temat postu: ucho :) |
|
|
jedno ucho mi przytkało , co to moze byc?? słyszalam ze to moze wosk zattykac , pomocyyy!!! Prawda ze leje sie jakas wode do ucha ?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|