PROCHNICA U 2 LATKA POMOCY

[MalinkaC]

pytałam sie w aptece o ten zel elmex ale on jest od 6 roku zycia, wiec nie wiem czy 2,5 letniemu dziecku mozna tym smarowac zabki ale chyba nie bo maly nie umie wypluwac :/ a tego nie wolna połknac.
co do mycia zabkow to nie ma szans bo maly nie da sobie wytlumaczyc zabawy, odrazu jest panika i wrzask, probowalam juz chyba wszytskiego.
bylismy 2 miesiace temu u dentystki to mu spiłowala zabka polowe i ta polowka i tak psuje sie dalej i zaraz uleci calkiem wiec nie wiem juz nic
we czwratek mam umowiona wizyte ale podejrzewam ze skonczy sie to na lapisowaniu, bo zabki juz sie łamia ;( i nikt sie tego nie podejmie :/

[nowicjuszka]

Szczerze mówiąc z opisu wynika że jest to bardzo zaawansowana próchnica...to bardzo niedobrze...ja jak najszybciej zalapisowałabym ząbki...
Co do problemów szcztkowania zębów...mój chrześniak też bał się szczoteczki...w końcu zaczęliśmy wszyscy myć zęby przy nim,odstawialiśmy przy tym takie cyrki(w dobrym słowa znaczeniu:D),że mały w końcu sam zaczął się domagać szczoteczki i teraz już nie ma z nią problemu, a ma 2latka...

Co do elmex żel, na większości preparatów jest napisane ze można stosować u dzieci starszych.pytanie co robić, jeśli jest zagrożenie,że 2,5latek nie będzie miał w ogóle zębów bo zostaną doszczętnie wyniszczone przez próchnicę...pytałam znajomego pedodonty, powiedział, ze jeśli się bardzo delikatnie patyczkiem kosmetycznym będzie nakładać ten żel, ale malutkie ilości(mniej więcej łepek od zapałki na kilka ząbków), to nie powinno takiemu dziecku zaszkodzić, a na pewno pomoże uratować pozostałości ząbków...

decyzja należy do Ciebie...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[barbara123]

Raczej starałabym się leczyć ząbki a nie usuwać bo problem z gryzieniem, ząbki mleczne trzymają miejsce dla ząbków stałych. Przedwczesne usuwanie może pociągać za sobą wady zgryzu. Usuwa się wtedy gdy są stany zapalne. Jeśli nie da rady inaczej może faktycznie znieczulenie ogólne. Dzieci niepełnosprawne mają to w ramach NFZ ale zdrowe nie, chyba,że uda Ci się załatwić może jakieś zaświadczenie od psychologa? Raczej nie jest konieczna 2 godz. narkoza, tylko płytkie znieczulenie w czasie którego dziecko zaśnie na czas potrzebny do zabiegu. Jest to zawsze obciążające ale jak inaczej się nie da leczyć a ząbków sporo do leczenia to warto rozważyć. Jeśli dziecko na nic nie choruje to zabieg bezpieczny.

[MalinkaC]

2 miesiace temu rozmawialismy w juniordencie dla dzieci i mowili zeby zabkow nie usuwac jesli nie bola itp
zrobilismy zabiego ozonowania, ale dzis po 2 miesiacacach zabki z przodu sa rozsypane, zostalo tylko te czesci ktore sa w dziasełkach ( chozi o przod gore ) mieslimy termin na wczoraj ale maly jest chory i znow trzeba czekac na kolejny termin w marcu!! szok.
juz sie pogodzilam z tym faktem chyba sie nic nie da zrobic