FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
olko114
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 12:49 am Temat postu: Przetoka - nawrót? |
|
|
Witam, we wrześniu 2009 roku miałem operacyjnie wycinaną przetokę włosowatą, która ujście miała nieco poniżej kości ogonowej, między pośladkami. Lekarz stwierdził, że to przetoka włosowata okolicy krzyżowo lędźwiowej. Z tego co pamiętam była to przetoka od kręgosłupa, nie od odbytu, ale mogę się mylić. Rany nie zaszywano, miała się ziarninować (nie wiem, czy dobrze to opisałem). W każdym razie po wyjściu ze szpitala chodziłem kilka miesięcy na wizyty kontrolne, zmianę opatrunków i w końcu wyjęcie resztek szwów (duża część wypadła w czasie rekonwalescencji). Lekarz prowadzący powiedział, że rana goi się wyjątkowo dobrze jak na tego typu zabieg, nie było żadnych powikłań.
Teraz po ponad roku została mi jedynie blizna. Natomiast między pośladkami, między odbytem a moszną pojawiła mi się niewielka krosta. Ma ok 1cm średnicy, zakończona czymś białym (podobnie jak zwykły trądzik). Problem z tym, że kiedy dotykam boli, jest dosyć twarda, a przy ściśnięciu nic nie wychodzi. Jednak, kiedy przemywam spirytusem salicylowym szczypie, jakby była tam rana. Wygląda podobnie, jak przetoka na początku, choć nie pamiętam na tyle, by być pewnym.
Czy to może być nawrót tamtej przetoki, pomimo innego miejsca?
Czy może to być torbiel włosowy?
Jeśli będzie trzeba usuwać operacyjnie, czy nie będzie powikłań i zagrożenia okolicznych narządów, jak odbyt, jądra, czy nasieniowody? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 6:59 pm Temat postu: |
|
|
jak długo masz tę krostę? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olko114
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 7:24 pm Temat postu: |
|
|
3 dzień. Wiem, że to krótko, ale wiem też, że im wcześniej zacznie się to leczyć, tym prostsza operacja. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Czw Sty 27, 2011 6:58 pm Temat postu: |
|
|
może to jest wrzód w fazie tworzenia?
a skoro ściskasz to podrażniasz skórę palcami- dlatego być może szczypie po kontakcie ze spirytusem.
nie wiem czy się nie mylę ale z przetoki przeważnie coś się sączy? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olko114
Dołączył: 26 Sty 2011 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 2:08 pm Temat postu: |
|
|
nie mam pojęcia, czy to może być wrzód.
co do tego sączenia, to tak, ale przetoka musi się chyba jakoś otworzyć i dopiero wtedy. tak mi się wydaje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|