Rak piersi!!!

[ona77]

Witam. Zaraz po urodzeniu dziecka nie karmiłam piersią, poniewaz w trakcie karmienia czy ściągania mleka zatykały mi się kanaliki mlekowe. Z dnia na dzien dziecko sie odzwyczajało aż wkońcu przestałam próbowac!! Ból był niesamowity, w calych piersiach porobiły mi się guzy. Rozgrzewałam i masowałam piersi az wreszcie mleko uszło ale 3 m-ce pozniej zaczęly bolec znowu. Teraz jestem 16m-cy po porodzie i czasami mam taki ( jakby to powiedziec) punktowy ból(czasem kłucie) w dwoch roznych miejscach. Nie robiłam jeszcze USG, bo ginekolodzy w naszym miesie nie bardzo się przejmują takimi rzeczami. Czy to z czasem moze przerodzic sie w guzy z komorkami nowotworowymi???? Dodam tylko, że moja mama zmarła własnie na raka piersi mając 37lat.

[root]

Koniecznie musisz iść na mammografie - badanie piersi. Jesli wyczuwasz guzki i w dodadku jesteś w podwyższonej grupie ryzyka - tzn w rodzinie chorowali na raka piersi - to sytuacji nie można bagatelizować. Nie rozumie jak lekarz może się nie przejmowac takimi rzeczami.
Podstawowa sprawa to sprawdzić czy guzki mają podłoże nowotworowe, a potem stała kontrola lekarska, częste mammograpie piersi. Ostatnio przeprowadza się wiele akcji darmowych badań piersi. Poszukaj na internecie - może są jakieś informacje o takich akcja i moze okaże się, że gdzieś w okolicy Twojego miasta sa takie badania. Ale to tylko w przypadku jakby lekarz bagatelizował sprawe. Generalnie mówi się, że kobieta regularnie przynajmniej raz w roku powinna badać sobie piersi pod kątem zmian nowotworowych. Tym bardziej jesli wyczuwa nieprawidłowości. Rak piersi jest wyleczalny ale bardzo wiele zależy od kobiety, przede wszystkim wykrycie w pierwszych stadiach, dlatego tak ważne jest regularne badanie.

[asia13]

to jest właściwie post do ONA77.
Witaj...
Czy mogłabyś mi opisać co dalej sie stało mam dokładnie te same dolegliwości. Urodziłam malucha 15miesięcy temu ponieważ był wczesniakiem nie umiał ssać a moje piersi produkowały tyle mleka że nie nadążyłam odciagać po 2 dniach stały się twarde jak kamień i okropnie bolały też masowałam i ogrzewałam no i nastąpilła poprawa po 3 mieiacach powtórka z rozrywki z tym że nie były twarde a było w nich pełno guzków ,lekarka przejeła się tylko maluchem a mi zaleciła masować karmiła przez łącznie przez 9m, teraz jestem 6m po karmieniu i piersi nadal bolą, tzn. czuję ostre kłucie właściwie pod piersią(czasami w )i wyczuwanm małe guzki, byłam u ginekologa ale dostałam tylko antybiotyk, który w dodatku nie pomógł. Czy może napisać co dalej u Ciebie tzn. czy byłaś na badaniach. Mam nadzieję że wszystko ok
Pozdrawiam