Tabletki a przerwa

[wercia]

Pierwszy raz w zyciu biore tabletki anty. Moja gin powiedziala ze jak bede je brac regularnie 3 mc to pozniej nie musze robic przerw by zajsc w ciaze. Co o tym myslicie? dzieki za odp

[drapaka]

Pierwsze słysze, no ale cóż, różni ginekologowie, różne szkoły, różne rady.
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[wercia]

Dzieki za odp Drapaka! Moze opowiem moja malo szczesliwa historie. Bardzo chcielismy dzidziusia i udalo sie jednak szczescie nie trwalo zbyt dlugo- poronilam. Bylam zalamana i to niekoniec pecha miesiac po poronieniu operacja. Poniewaz jestem troche rozbita emocjonalnie moja gin powiedziala zeby odczekac troche i poczekac az wszystko sie dobrze zagoi. Poniewaz wczesniej nigdy w zyciu nie bralam tabletek niewiem czy ona ma racje z tym ze pozniej po 3 miesiacach brania spowrotem mozemy sie starac.

[chrapek77]

czesc ja niałam pusta ciaze w poznierniku miałam łyzeczkowanie bo wszystko nie wyleciało mi ze sierodka ! a teraz sie staram o odziecko i nic z tego 1 moj lekasz powiedział ze mam brac tabletki antykopcepcyjne ale ja nie chcem słyszalam ze po nich nie mozna zajsc w ciaze jest problem moge ci odpowiedziec na kazde pytanie bo wiem co przezywasz ja to samo przezywam jak chcesz pogadac napisz na meila chrapek77@wp.pl napewno odpowiem pozdrawiam

[wercia]

Dzieki chrapek77 za pomoc. Ja juz zaczelam brac te tabletki niebawem skoncze pierwsze opakowanie. Pierwszy raz zazywam tabsy i na szczescie normalnie sie po nich czuje nie mam na zadnych dolegliwosci. Co do mojej syt to nie jest latwo ale ja sie nie poddam jestem dobrej mysli poprostu musi byc dobrze i koniec kropka. Za duzo ostatnio przeszlam juz sil mi brakowalo ale nie mozna sie przeciez zamknac w sobie trzeba zyc dalej i cieszyc sie. Moje plany sa takie poslucham mojej p. ginekolog bo mysle ze warto jej zaufac i uwazam ze jest b. madra osoba, wezme jeszcze jedno opak tabletek tak jak zalecila i zaczniemy sie starac dalej moze nie jakos obsesyjnie tylko jak sie uda to bedzie super. Pozdrawiam

[chrapek77]

czesc a co ci gadała twoja poni ginekolog ? pozdrawiam