FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malutka12005
Dołączył: 03 Kwi 2006 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Kwi 03, 2006 10:59 pm Temat postu: ten mniejszy wytrysk? |
|
|
heh mam dosc dziwne pytanie otóż dopiero zdecydowalam się rozpocząc wspolzycie, no coż kontakty seksualne jako tako mialam ale strach przed ciązą byl paralizujący i nie zecydowalam się na wprowadzenie członka...teraz jednak czuje się gotowa i mam jedno wazne pytanie. Otoż czy w trakce stosunku jest tak zwany "mniejszy wytrysk"? oprocz prezerwatywy( które lubią pękac ) zdecydowalismy sie na stosunek przerywany ale niedawno się dowiedzialam , że ta metoda nie jest dobra dlatego ze wczesniej jest jeszcze jeden bardzo maly wytrysk dokladnie kilka kropli... no coż nie chce wierzyć w gluopty dlatego wole się zapytać oczywiscie rozmawiam z partnerem o moich obawach bo kto inny jak on sam zna lepiej swoje cialo? on jest pewny ze takiego czegos nie ma... więc moze to tylko i niektórych panów? bede wdzieczna za szybką odpowiedz pozdrawiam:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 7:12 am Temat postu: |
|
|
zależy o czym mówimy, bo czegoś takego jak "mały wytrysk" nie ma. Jest za to kropelkowanie, lecz to ma tylko tak nazwe, w rzeczywistości jest nie zauwazalne dla oka ludzkiego (pod mikroskopem już pewnie tak), oraz nie wyczówalne zarówno dla Ciebie jak i dla partnera. A jest to poprostu wydostanie sie nieco wcześniej małej grupki plemników z całego "ładunku".
Już nie jedne herezje widziałem co do preejakulacji.
W miare dobrze wyjaśniony artykół znajduje sie: (przytocze go, bo on zamieszczony na forum, na drogiej podstronie pewnego tematu - będzie trzeba zrobć z tym porzadek)
[quote="Caroline"]
To jest artykuł ze strony Durex:
Czy płyn wydzielający się z penisa przed stosunkiem może zapładniać?
Przykro mi, ale nie mogę na to pytanie udzielić jednoznacznej odpowiedzi, skoro nawet zdania specjalistów są w tej materii podzielone...
Zasadniczo płyn wydobywający się przed właściwym wytryskiem jest tylko płynem z prostaty, który wprawdzie spełnia bardzo ważną rolę, ale TEORETYCZNIE nie powinien zawierać plemników.
Pojawiająca się tuż przed wytryskiem właściwym (który raczej łatwo poznać) wydzielina gruczołu krokowego (prostaty) jest rzadkim, lekko opalizującym płynem. W jego podstawowym składzie są przede wszystkim białka, enzymy i kropelki tłuszczu. Płyn ten spełnia bardzo ważną rolę w zapłodnieniu, ponieważ przyczynia się w sposób zdecydowany do ożywienia plemników, zapewniając im większą ruchliwość i jednocześnie rozrzedzając płyn wytryskowy. Ale właściwie nie istnieje zagrożenie ciążą, jeśli ten płyn dostanie się tam gdzie nie powinien (albo raczej ? jak chciałaby natura ? tam, gdzie powinien).
Jeśli nie stosujecie żadnych zabezpieczeń, należy wykazać się odrobina czujności i uważać, aby nie tylko nasienie, ale również ten płyn przedejakulacyjny nie dostał się w okolice intymne. On też może zawierać plemniki. Może zostały od poprzedniego razu, a może to protoplaści MacGyvera? W każdym bądź razie ? lepiej nie ryzykować, zakładając na przykład prezerwatywę za późno o ten ?jeden most?...
Ale jest jeszcze inna sprawa, znacznie poważniejsza. Bo ciąża nie jest chorobą, ale... W wydzielinie przedejakulacyjnej, która wydostaje się z członka przed wytryskiem nasienia może się znajdować wirus HIV i wraz z nią może nastąpić przeniesienie wirusa. To jeszcze jeden argument na to, aby prezerwatywy używać raczej wcześniej, niż później...
[zakaz linkowania na forum]
Myśle że jest on w miare zrozumiały, niestety jak widzisz, nazwy takie jak kropelkowanie czy preejakulant, są specyficznymi, stąd bierze sie wiele herezji i przekłamań, bo ludzie tak na chłopski rozum nazywają to zupełnie inaczej.
Co do pękania prezerwatywy, wcale tak często nie pękają. Wystarczy kupić prezerwatywe w aptece, poprawnie ją założyć, oraz abyś ty była w miare "nawilżona" (czytaj, podniecona). W tedy naprawde prawdopodobienstwo pęknięcia jest bardzo niskie, a 100% metody poprostu nie było, nie ma i nie bedzie. (nawet sterylizacja nie jest 100% metodą ).
Pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Blacków Dwóch
Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 25
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 1:01 pm Temat postu: |
|
|
Stosunku przerywanego nie można nazwać metodą antykoncepcji, nie można nawet nazwać go metodą regulacji urodzeń. Płyn przedejakulacyjny, wydostający się z cewki moczowej nawet na dość długo przed wytryskiem w czasie podniecenia partnera, zazwyczaj zawiera śladowe ilości plemników. Jeśli chodzi o mnie, nigdy bym się nie zdecydował, bowiem ryzyko jest ogromne. Prezerwatywy pękają rzadko, mi się nigdy nie zdarzyło. No, i jak napisał Paweł, przede wszystkim trzeba kupować prezerwatywy w aptece. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 2:20 pm Temat postu: |
|
|
dziękuje za szybkie odpowiedzi:)
pozdrawiam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 3:45 pm Temat postu: |
|
|
jeszcze jedno sprostowanie, w PREEJAKULANCIE NIE MA PLEMNIKÓW niezgodność treści bierze sie z faku iz mże ono wystąpić zarówno na dlugo przed wytryskiem jak i turze prze dnim, co w tej drógiej sytacji może nanieść sie w czasie z kropelkowaniem.
PREEJAKULANT nie zawiera plemników.
Trzeba rozgraniczyć te dwie sprawy, które niestety jak widac zęstą sa mylone i sieją niepotrzebną panike. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 8:48 pm Temat postu: |
|
|
hmmm to w koncu mozna zajsc w ciąze jesli ten płyn dostanie się w odpowiednie miejsce czy nie bo sie troche zamotalam...moze mam zly dzien:P wnioskuje ze kropelkowanie to nie to samo co preejakulancja:P heh przeprasszam za"zamotanie" i prosze o cierpliwość |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Tak bardzo dobrze rozumiesz, to 2 różne rzeczy.
Z dwuch róznych powodów.
Jeżeli chodzi o preejakulant to zajście w ciąze jest niemożliwe. Jest to widoczna substancja wydalana przez mężczyzne, widoczna, bardziej płynna od spermy, bardziej przeźroczysta od spermy, w mniejsze ilosci, może być w różnych etapach podniecenia.
Kropelkowanie (to sie tylko tak nazywa), jest niewidoczne, niewyczówalne i nie do powstrzymania. Występuje tylko i wyłącznie przed wytryskiem właściwym (pare chwil, pare sekund przed). |
|
Powrót do góry |
|
|
|
malutka Gość
|
Wysłany: Wto Kwi 04, 2006 9:48 pm Temat postu: |
|
|
dziekuje;) bardziej konkretnej odpowiedzi nie moglam dostac:)) pozdrawiam gorąco |
|
Powrót do góry |
|
|
|
szaman Gość
|
Wysłany: Pon Paź 16, 2006 8:13 pm Temat postu: |
|
|
A ja mam problem ktory nie daje mi spokoju. W momencie zakładania prezerwatywy nie zauwazyłem i dotknąłem zewnetrzna strona do penisa który był cały pokryty tym śluzem. Nastepnie załozyłem prawdłowo prezerwatywe i doszło do penetracji. Zastanawiam sie w jakim stopniu moze dojsc do zaplodnienia. Niby reka przetarłem prezerwatywe. dodam ze partnerka miała dni płodne. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|