RobertAdam
Dołączył: 23 Maj 2007 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon Cze 11, 2007 3:32 pm Temat postu: Możliwość. |
|
|
Muszę napisać coś na ten temat, bo mam pewne "doświadczenie praktyczne". Może być też tak, że mężczyzna czując "punkt alarmowy" (tak nazywam moment, po którym dochodzi się już do wytrysku) powstrzymuje ruchy kopulacyjne, aby przedłużyć cały stosunek. Członek wtedy nabrzmiewa (można powiedzieć nawet: pulsuje, twardnieje, są skurcze) lecz do pełnego wytrysku nie dochodzi (może co najwyżej wypływać przezroczysty kleisty płyn produkowany przez prostatę lub dojść do "małego" wytrysku spermy tzn. jednej partii. To wszystko zależy od momentu przerwania poruszania członka). Można to podczas stosunku powtarzać wielokrotnie aż do pełnego rozładowania. Wtedy nasienia może być w ilościach ponadprzeciętnych. |
|