Tyłozgięcie macicy a zajście w ciążę

demoneczka · Wysłany: Nie Paź 05, 2008 7:32 pm Temat postu:

witam wszystkich to znowu ja zastanawiam sie nad jedny jak bylam pierwszy raz u gina powiedzial mi ze mam tylozgiencie macicy i moge miec problemy z zajsciem w ciaze czy ktoras z was miala taki problem i czy faktycznie moga byc problemy z zajsciem bo ja staram sie juz prawie rok

pituszka · Wysłany: Nie Paź 05, 2008 10:45 pm Temat postu:

tak moga byc problemy ale znam sporo dziewczyn z tylozgieciem i sie udalo zasiac fasolke... proponuje pozycje z gleboka penetracja.... wszelkie od tylu np. na pieska... to pomaga bo wtedy nasienie dostaje sie glebiej no i ta pozycja jest dobrze dopasowana do tego ulozenia macicy Smile

demoneczka · Wysłany: Pon Paź 06, 2008 9:22 am Temat postu:

dziekuje za odpowiedz a co jesli sie uda mi zajsc wciaze czy moge miec problemy z donoszeniem???prosze piszcie

anula25 · Wysłany: Nie Lis 09, 2008 12:02 am Temat postu:

Ja również mam tyłozgiecie macicy i nie miałam problemu z zajsciem w ciążę i donoszeniem jej(choć ginekolog powiedział że będzie trudno i że mogę nie donosić). Urodziłam synka (poród siłami natury), który ważył prawie 5 kg:-) Nie martw sie na zapas. Wszystko bedzie dobrze.
pozdr.

demoneczka · Wysłany: Wto Lis 18, 2008 9:08 pm Temat postu:

a czy to ze mam nieregularny okres moze byc spowodowane tylozgieciem bo mi sie wydaje ze to juz sprawa raczej hormonow no chyba ze sie myle?

anula25 · Wysłany: Wto Lis 25, 2008 3:02 pm Temat postu:

Ja miałam bardzo regularne cykle, tak więc wątpie by nieregularne miesiączki brały się z tyłozgięcia macicy... i odwrotnie Smile

To jest wręcz niemożliwe. Po prostu masz taką budowę macicy.
Pozdrawiam Smile

tosia81 · Wysłany: Wto Lis 25, 2008 4:13 pm Temat postu:

większość lekarzy twierdzi ,że tyłozgięcie nie ma znaczenia jeśli chodzi o zajście w ciąże. Nieregularne cykle na pewno nie są od tego. Hormonki zbadaj