Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vonstock
Dołączył: 15 Wrz 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 7:13 pm Temat postu: Upadek na plecy... |
|
|
Witam
Mam takie pytanie, ostatnio spadłem z drabiny na plecy, zaraz po upadku nie byłem w stanie mówić, ani też oddychać, po dosłownie minucie wszystko przeszło, teraz odczuwam tylko lekki ból w plecach. Moje pytanie brzmi czy to jest normalne bo takich upadkach i co jest tego powodem? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 10:33 pm Temat postu: |
|
|
Oczywiście że normalne. Może boleć nawet kilka dni... Jeżeli ból nie przejdzie, a będzie się nasilać itp. to udaj się do lekarza na kontrolę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Vonstock
Dołączył: 15 Wrz 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 11:34 pm Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi o sam ból, lecz o to co działo się zaraz po upadku, brak możliwości złapania oddechu oraz nieudane próby powiedzenia czegokolwiek. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 11:38 pm Temat postu: |
|
|
Tak to już organizm ma. Uderz się z pięści mocno w płuco to poczujesz to samo. Odruch ciała, skurcz mięśni itp. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nojje
Dołączył: 07 Lis 2008 Posty: 81
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 11:42 pm Temat postu: |
|
|
Zdarzyło mi się to kiedyś
Będąc dzieckiem, jechałam na sankach z bardzo stromej górki - nagle trafił sie jakis wybój - wyleciałam jakieś pół metra w górę i z całej siły gruchnęłam o ziemię.
Przez jakiś czas, nie pamiętam jaki, ale trwało to jakieś kilkadziesiąt sekund czułam okropny ból pleców i nie mogłam złapac oddechu. Bałam się nawet że się uduszę, nie mogłam nawet krzyczeć. Po jakiejs chwili złapałam oddech ale przez jakis czas czułam jeszcze ból podczas oddchania.
Zaznaczam, że nie upadłam na plecy tylko w pozycji siedzącej rąbnęłam mocno "na tyłek".
W sumie zapomniałam o tamtym zdarzeniu, ale jak kolega przypomniał to też chętnie się dowiem, czemu tak się dzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Zibi Przyjaciel forum
Dołączył: 14 Cze 2007 Posty: 1380
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw Gru 25, 2008 11:51 pm Temat postu: |
|
|
Tak samo dzieje się podczas uderzenie w klatkę piersiową, w plecy, w żebra oraz podczas upadku "na siedząco po prostu na kość ogonową. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|