UWAGA ŻELAZO DOMIĘŚNIOWO

[jolka_123]

WITAM, CHCĘ PRZESTRZEC PRZED DOMIĘŚNIOWYMI ZASTRZYKAMI ŻELAZA. LEKARKA REJONOWA (PANI RASIŃSKA POZNAŃ UL. BUKOWA) ZALECILA MI TAKOWE.DOSTAŁAM PO CZWARTYM ZASTRZYKU DUSZNOŚCI, WYSYPKĘ, OPUCHŁAM OKROPNIE,ROBIŁO MI SIĘ SŁABO. POJECHAŁAM DO SZPITALA .OKAZAŁO SIĘ ŻE TE ZASTRZYKI PODAJE SIĘ WYŁĄCZNIE W SZPITALACH, A NIE W WARUNKACH AMBULATORYJNYCH PO UPRZEDNIM PRZEBADANIU CZY DOUSTNIE PRZYJMOWANE ŻELAZO JEST NIEWŁAŚCIWIE PRZYSWAJALNE.TAKICH BADAŃ OCZYWIŚĆIE NIE MIAŁAM, POZA TYM POWINNAM DOSTAWAĆ TYLKO 0,25 DAWKI KTÓRĄ MI WSTRZYKIWANO.

[Saszka]

dzięki za radę. ale mam pytanie. Czy twój niedobór żelaza był aż tak duży że trzeba było się ucieć do takich metod? Ja osobiście powiem Ci że miałam spore niedobory żelaza i pomogło mi zwykłe żelazo. ChelaFerr. Lekarz powiedział że jest najlepiej przyswajalne przez organizm. I tak było. Po pory tygodniach już było widać postępy. A po paru miesiącach wyniki w normie:) Teraz od czasu do czasu biorę zapobiegawczo.

[Origamii]

masakra! zrob cos z tym lepiej....
ja nie skorzystalabym z takej formy przyjmowania zelaza, brzmi zbyt powaznie. mam problemy z niedokrwistoscia ale wole kupic sobie wlasnie chelaferr, ktory jest bezpieczny bo nawet rekomenduje go Instytut Matki i Dziecka i nie miec pozniej takich przygod....