Woda utleniona a ból gardła?

[Aneta11]

Słyszałam, że kiedy mocno boli gardło to bardzo skuteczną metodą jest płukanie go przegotowaną wodą z dodatkiem 10 kropel wody utlenionej. Jakoś dziwnie mi to brzmi. Problem w tym, że często bardzo boli mnie gardło i zastanawiam się czy w końcu nie spróbować tej metody. Czy ktoś z was może potwierdzić te rewelacje?

[lulu12]

No ja nie słyszałam - chyba jakaś bzdura. Lepiej idź do apteki i niech ci doradzą, środków na gardło jest mnóstwo, ja stosuje neoangin w sprayu i mi od razu przechodzi. Do tego zażywam tabletki na odporność rutinacea i tyle, no gorąca herbata z miodem jest ok. Na twoim miejscu nie próbowałabym takiej mieszanki bez konsultacji, bo możesz podrażnić gardło i będzie jeszcze gorzej

[Aneta11]

Pytałam w aptece i mówili, że można płukać wodą z solą, ale najlepsze są lekarstwa, najskuteczniejsze. Więc kupiłam ten neoangin i pomogło. Ale wybieram sie do lekarza, żeby sprawdzić czy nie mam jakiejś bakterii w gardle, bo powiedzieli mi w aptece, że jak często choruje na gardło to może tak być .

[michalko]

Woda utleniona na ból gardła?? To brzmi dziwnie. Od dziecka borykam się z bólami gardła. Miałem wycinane migdałki, ale wciąż łatwo się przeziębiam. W moim przypadku najlepiej działa Orofar max. Nie stosuję niczego innego. Neo- angin jest niedobry, a od Cholinex gardło boli mnie jeszcze bardziej. Ponadto polecam picie wapna, świetnie dział na struny głosowe i ogólnie wzmacnia. Trzymaj się!

[helloween]

a nie pisze tam uzywac na [pwoerzchni skory

[Marek.Tuszkiewicz]

Mi to poleciła znajoma lekarka na duże problemy z gardłem. Do chłodnej przegotowanej wody wlewa się kilka kropel jodyny, potem wlewa trochę wody utlenionej u płucze tym gardło. Wielokrotnie sprawdzony sposób. Nie wolno tylko połykać.

[lidia81]

ja słyszałam tylko o soli.Tej metody z woda utlenioną raczej nie spróbuje.

[rafkow]

Witam,

Ja także miewałem ciągłe problemy z bólem gardła.

Chwilowy brak czapki, lekkie przeiwanie po lekkim wysiłku, wszystko to powodowało automatycznie ból gardła, a w późniejszej kolejności poważniejsze następstwa.

Co do wody utlenionej, raczej bym nie ryzykował, ale sprawę bólów gardła załatwiłem raz na zawsze.

W moim przypadku było to po prostu szczepienie przeciwko grypie, oraz być może obecność w domu czworonoga. Zauważyłem, że moja odporność wzrosła i to znacznie.

Oczywiście tak zafunkcjonował mój organizm. Każdy inny może "zadziałać" inaczej

Pozdrawiam

[CoralC]

To na prawdę super rzecz. Pomaga bardzo na gardło.
To jest też dobra metoda (tylko więcej wody utlenionej) na to by wybielić zęby.


Dodano po 11 godzinach 11 minutach:

Piszecie o wielu chorobach. Ja sugeruje zrobić dokładne badania na obecność pasożytów w organizmie.
W tym nawet na częste przeziębienia. Na prawdę w wielu przypadkach to.. jest problem. Sam znam problem dziecka które leczono 3 lata a więdło w oczach dopóki nie trafił się ... lekarz który zrobił dokładne badania na obecność pasożytów. A dziecko kwalifikowano prawie jako opóznione w rozwoju. Po leczeniu antypasożytniczym ... dziecko zupełnie inne.
Pozdrawiam
Andrzej

[daffi]

o wodzie utlenionej nie slyszałam -sama bym nie próbowałam,ale napewno pomaga sól oraz płukanie rumiankiem-złagodzi obolałe gardło,ale nie zastapi tabletek na gardło.