Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
damianallegro5
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 9:24 pm Temat postu: Wysoki puls. |
|
|
Witam
Mam bardzo wysoki puls w spoczynkiu wynosi on 90.
Mialem EKG ale nic nie wykazalo czy moj puls jest normalny ? Bo powiem szczerze ze mnie troche niepokoi. Wkoncu 90 to troche wysoki puls.
Dodam że ma stwierdziona Neriwce moze to od tego ?
Dodam że od kąd pamietam mialem takie napady szybkiego bicia serca (kołatanie) musiałem aż usiaśc bo serce tak szybko biło trwalo to kilka minut . Te napady są rzadkie. Mialem 6 lat temu Echo serca i wszystko bylo okej |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sro Sie 27, 2008 11:53 pm Temat postu: |
|
|
rozumiem, że jesteś dorosły
jeżeli tak, to jest trochę podwyższony. miałeś robione wszystkie podstawowe badania? jeżeli tak i były w normie, to stawiałabym na nerwice. a co lekarz powiedział? _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mala_zi
Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 3:10 pm Temat postu: |
|
|
To prawdopodobnie od nerwicy. Ale..jeśli się to zdarza częściej i serce czasem bije ponad 100 uderzeń na minutę mogą to być arytmie, zaburzenia przewodnictwa w sercu. Dla świętego spokoju poszłabym do kardiologa, samo EKG niewiele mówi, lepiej byłoby wykonać EKG Holtera - jest to całodobowy zapis pracy serca. Zdrowia życzę! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
trinitrotoluen Przyjaciel forum
Dołączył: 04 Gru 2007 Posty: 135
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 6:48 pm Temat postu: |
|
|
Niemal na pewno od nerwicy.
Bierzesz jakieś leki na te nerwy? Jak weźmiesz coś uspokajającego to spowalnia tętno?
Może poproś kardiologa o jakiś betabloker, będziesz sobie zażywał jak Ci będzie zbyt szybko pukało serducho. _________________ Fide, sed cui, vide! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
damianallegro5
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 31, 2008 9:20 pm Temat postu: |
|
|
Dodam ze mam 16 lat. jestem w okresie dojrzewania. Gdzies slyszalem ze osob mlodszych serce bije szybciej ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mala_zi
Dołączył: 08 Sie 2007 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Wrz 02, 2008 12:03 am Temat postu: |
|
|
Tak, to prawda, że u osób młodszych serce bije szybciej, ale mimo wszystko 90 uderzeń w spoczynku to troszkę za dużo. Nie masz innych dolegliwości, np. kołatania serca? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
damianallegro5
Dołączył: 27 Sie 2008 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2008 8:40 pm Temat postu: |
|
|
Mialem kolatania , ale teraz od dluzszego czasu nie mam ich.
Dodam ze 8 lat temu mialem echo serca wiec wrodzona wada odpada.
Ekg mialem robione i wyszlo okej.
Prosze o pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2008 9:03 pm Temat postu: |
|
|
może to rzeczywiście nerwy.
choć powiem że ja też jestem ciekawa.
u mnie serce czasem bije ponad 120-130 na minutę i to w spoczynku.
natomiast ciśnienie mam bardzo niskie 90/60 lub 80/ 50.
dziwne.
a co do nerwicy- bierzesz na nią coś? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
bochen
Dołączył: 26 Lip 2007 Posty: 31
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Płock
|
Wysłany: Nie Paź 11, 2009 12:15 am Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich ktorzy uczestnicza w tej dyskusji. Czytajac to widze prawie wszystkie objawy, przytocze swoj przypadek i po krotce opisze jak u mnie to wygladalo. Mam 22 lata, od jakis 4 lat zaczely mi sie problemy z serduchem, pojedyncze dodatkowe skurcze przerodzimy sie w kilkunastosekundowe napadowe czestoskurcze(puls dochodzacy do 150ud/min), na poczatku sie tym nie przejmowalem, jednak po uplywie jakiegos roku te czestoskurcze zaczely trwac ciut dluzej czyli okolo minuty, zrobilem EKG ktore bylo wrecz wzorcowe, nie stwierdzono zadnych nerwic itd, zrobilem EKG Holtera, ktore stwierdzilo jedynie TENDENCJE DO TACHYKARDII, tak sobie zylem przez kolejny rok, po jednym z badan kontrolnych u lekarza ogolnego wspomnialem serduszku i dla swietego spokoju skierwano mnie na ECHO serca ktore jak powiedzial lekarz jest idealne. Bogatszy o te informacje przezylem w spokoju klejny roczek zmagajac sie z kolejnymi krotkotrwalymi czestoskurczami trwajacymi okolo minuty. Nadszedl luty tego roku, pewnego niedzielnego wieczora, siedzac spokojnie przy komputerze, zlapal mnie kolejny czestskurcz-taki jak wczesniej-jednak z jedna mala roznica, toz trwal on okolo 50 minut. Po oklo 10 minutach trwania tego czestoskurczu wsiadlem w samochod i pojechalem na najblizsze pogotowie, na pogtowiu zrobiono mi EKG(podsczas trwania czestoskurczu) na ktorym czynnosc komor wyniosla :220!!, szybciutko karetka, zestaw do reanimacji pod reka, w szpitalu po nic nie dajacym podaniu lekow zrobiono mi kardiowersje ktora umiarowila prace serca. Od tego czasu zajalem sie sprawa serca intensywniej, zaczalem czesto robic EKG, ktore - ku mojej wielkiej radosci - daly odpowiedz na pytanie co mi wlasciwie jest -- otoz zespol WPW wada wrodzona serca plegajaca na wytworzeniu sie tzw peczka KENTA ktory to e pewnuch okolicznosciach zastepuje prawidlowa drge przewodzenia serca(peczek HISA) -- po dokladniejszym zdiagnzowaniu i potwierdzeniu tej dolegliwosci moje dalsze leczenie przebieglo w expresowym tempie: wizyta w Instytucie Kardiologii, dodatkowe badania, ustalenie terminu zabiegu zwaneg ABLACJA, przygotowanie do zabiegu, sam zabieg ktory mialem w lipcu i ktory udal sie w 100%. Reasumujac
1. Problemy z sercem to nie tylko NERWICA, nie mozna wszystkiego tlumaczyc nerwica, jest wiele dolegliwosci serca ktore daja takie same objawy(niedokrwienie, wypadanie platka zastawki, niedobor potasu lub witamin z grupy itd itp)
2. Nie kazda wade wrodzana/nabyta wykryje sie przy ECHU czy EKG
Jezeli ktos ma jakies pytanka z checia odpwiem, ekspertem nie jestem ale przezycia z sercem mialem, a jestem typem ktory jak cos mu jest t na ten temat musi wiedziec wszystko przestudiwalem wiele artykulow, publikacji, i rozmawialem z wieloma kardiologami
Pozdrawiam
Piotr |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|