wysypy na spodach dłoni czerwona sucha obca skóra

[adencja]

Mam dwa problemy. Zacznę od bardziej irytującego. Otóż kilka ładnych tygodni temu zauważyłam na skórze dłoni małe, najpierw swędzące, później kujące czerwone niby-wodne krostki. Zignorowałam fakt. Po upływie kilku tyg. rozprzestrzeniły się na całe spody dłoni (mam takie wysypy, mnóstwo krostek, jakby z kropeczka pośrodku, po jakimś czasie twardnieją, kropka wychodzi na wierzch, wyprysk się spłaszcza i zanika, po czym jest nowy wysyp). Dodatkowo moja skóra jest dziwna w dotyku, jak nie moja... Taka obca, twarda, gruba i sucha, ale połyskująca na spodach dłoni. Między palcami skóra jest niesamowicie sucha i twarda (pojawiły się jakby takie jakby liszaje). W aptece dostałam dermobaze, ale i ona nie zmiękcza naskórka, jakby nie nawilżała... Dodatkowo mam brzydkie dłonie- suche, czerwone. Nie wiem co to może być? Będę wdzięczna za podpowiedzi. Natomiast drugi problem to pryszcze na czole, dokładniej tuż przy przerwie między brwiami. Rosną niczym winogrona, takie skupiska. Całe czoło mam wysypane, podczas gdy nie miałam problemów tego typu w przeszłości. Dodam że przyjmuję omeprazol 40mg/dobę, atenolol 25mg/dobę.
Będę niezmiernie wdzięczna za pomoc
Skopiowałam ten post z innego forum, gdyż nikt od 3 tyg. nie udzielił mi odpowiedzi. Po tych 3 tyg jedna dłoń jakby się zagoiła, natomiast druga wygląda gorzej... Dłoonie nadal są suche a na spodzie jednej z nich mam takie wypustki, zgrubiałe, obrzydliwe wręcz. W środku są takie kropeczki. Skóra przez to jest taka obca, w miejscach wysypów jakby z upośledzonym czuciem... Och juz nie wiem co mam myśleć.
Proszę o pomoc.