Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yalissea Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Cze 2006 Posty: 1395
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2007 6:25 pm Temat postu: |
|
|
No widzisz, akurat Twój organizm się zsynchronizował z tabletkami. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia031089
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 7:55 pm Temat postu: Yasminelle a solarium |
|
|
witam..
mam małe pytanko... czy podczas brania yasminelle mogę korzystać z solarium
Ostatnio zmieniony przez kasia031089 dnia Wto Sty 15, 2008 10:50 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 9:36 pm Temat postu: |
|
|
ogólnie to solarium nie jest wskazane przy braniu tabsów anty ze względu na mogące się pojawiać przebarwienia. ale wydaje mi się, że po pierwsze to jest sprawa indywidualna i po prostu trzeba poobserwować swoją reakcje a po drugie yasminelle ma tak malo hormonów, że wg mnie nie powinno być przeciwwskazań. w końcu to nie to co diane 35 _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia031089
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 10:48 pm Temat postu: |
|
|
a jeśli bym poszła w tej 7 dniowej przerwie to mogło by to mieć jakieś znaczenie. mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia przebarwień...
a jeśli te przebarwienia wystąpią to czy długo się utrzymują?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:01 pm Temat postu: |
|
|
kasia, 7miodniowa przerwa raczej nie ma tutaj wpływu a co do przebarwień, to pewnie da sie je rozjaśnić później, ale mogą się pojawiać ponownie po opalaniu. tylko, że zobacz - wiele kobiet stosujących tabletki chodzi na solarium i nie ma żadnych dolegliwości, więc to chyba zależy głównie od indywidualnej reakcji organizmu. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia031089
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:19 pm Temat postu: |
|
|
dziękuje ci bardzo:) bardzo mi pomogłaś |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agr6
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 10:34 pm Temat postu: jasminelle a ból głowy oraz pyt. o zmianę godz. tabletek |
|
|
Witajcie mam pytanie i problem otóż w sierpniu 07 zaczęłam brac nowynette do teraz., pani gin. zmieniła mi na jasminelle powiedziała ze sa bardziej nowoczesne i mają mniejszą dawkę hormonów, po novynette miałam jakby cały czas gorszy nastrój, czułam sie podenerwowana jak podczas okresu, spadek libido,suchośc pochwy,bolące piersi. Powiedziała aby wziąsc pierwsza tabl.jasminelle w dniu krwawienia ( były więc 3 dni przerwy po starych tabletkach) zrobiłam jak mówiła, dziś wzięłam drugą tabletke i strasznie boli mnie głowa :/taka migrena jakby - wzięłam o 16.00. I teraz pytanie czy może to dlatego że jest jakby większa ilośc hormonów - bo gdybym nie wzieła nowych tabl to jeszce tamte "są w moim organizmie", i po jakim czasie te objawy mogą minąc, czy tak już cały czas będzie - wiem nikt nie jest wyrocznią mojego organizmu chodzi tylko o to czy może ktoś był w podobnej syt. że np. podczas pierwszych kilku dni miał bóle głowy, i ustąpiły, czy mam się nastawiac że razcej nie nastąpią. Pomyślałam sobie również że może poprostu zmienic godz. z 16 na np. 20 - 21 bo jest to pora wieczorna i wtedy jakby prześpie efekt uboczny, tylko czy tak można w trakcie blistra bez konsekwensji?? w sumie to nie jest różnica całego dnia tylko 4-5 godz. Jutro byłaby to moja 3 tabl , czy może codziennie brac jedną godzinę później aby stopniowo przestawic? Czy musze czekac az do końca blistra? czy te 4-5 godz. z dnia na dzien byłoby to bardzo niewskazane - w sumie pisze ze jak sie zapomni i wezmie tabl. do 12 godz. to wszystko jest ok, ale tu chodzi o zmiane, i juz nie wiem czy moge zmienic. Z góry dziękuje za pomoc |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Nie Sty 20, 2008 10:45 pm Temat postu: Re: jasminelle a ból głowy oraz pyt. o zmianę godz. tabletek |
|
|
agr6 napisał: | I teraz pytanie czy może to dlatego że jest jakby większa ilośc hormonów - bo gdybym nie wzieła nowych tabl to jeszce tamte "są w moim organizmie" |
ból głowy nie musi koniecznie wynikać z tabletek a powyższa teoria raczej nie jest słuszna, bo czasami się w ogóle przerwy nie robi i nie ma takich problemów. może to pogoda? ew. reakcja na nowy progestagen (bo tabletki różnią się nie tylko ilością ale i składem). jak ból nie przejdzie to zwróciłabym się do lekarza i może szukała dalej innych tabletek.
a zmienić godzinę przyjmowania możesz z dnia na dzień jeżeli nie będzie to za duży odstęp czasowy - czyli te 4-5 godzin spokojnie. sukcesywne zmienianie godziny też ok. to już zależy od Ciebie. na pewno nic się nie stanie, jak zmienisz z dnia na dzień _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agr6
Dołączył: 20 Sty 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Sty 27, 2008 9:55 pm Temat postu: |
|
|
OK, dzięki za pomoc, no ale niestety dalej kręci się w głowie...miałam wrażenie w tyg. jakby troszke lepiej, ale jednak nie:/ najgorsze że sesja,a ciężko się uczyc,a wcześniej nigdy aż takich migren to nie miałam,i juz nie wiem czy teraz iśc do lekarza jak się uda czy jeszcze trochę poczekac i miec nadzieję, że się zmieni. Do tego jeszce jestem ciągle senna, a w nocy zasnąc nie mogę długo.Może przy wyborze dla mnie tabl. znaczenie miałoby to, iż wcześniej miałam nieregularne okresy, i od czasu do czasu mocny ból brzucha, że na pogotowiu raz też byłam?? Może któraś z was wcześniej miała podobne objawy i specjalnie do tego dobrane tabl.?Powiedziałam o tym 1-ej gin. to zaproponowała mi Novynette( ale nie była zbyt kompetentna bo ona się mnie pytała jakie chce te tabl, a to ona w końcu jest lekarzem), tej 2-ej, co zaproponowała zmianę na jasminelle już z pośpiechu zapomniałam o tym powiedziec. Pojawia się też wątpliwośc - skoro te co są teraz z małą ilością hormonów źle wpływają na organizm, to te z duża ilością miałyby już dobry wpływ?? od czego to w końcu zależy...Powiedziałam tej obecnej gin. też że nie miałam robionych żadnych badań wcześniej, ona powiedziała że bad. krwi na niewiele się zdadzą,bo tam nie ma określonych hormonów czy jakoś tak...a wydaje się w sumie bardziej kompetenta...i już nie wiem co robic, sorry że się tak rozpisałam...ale jakoś nie dałam rady tego krócej ując...
A i zapomniałam jeszcze dodac, że dzisiaj zjadłam 9 tabl...ewentualnie do jakiego czasu może byc poprawa.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Silje_
Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 3:30 pm Temat postu: Yasminelle a test ciążowy. |
|
|
Na wstępie witam wszystkich.
Czy przy przepisowym stosowaniu tabletek Yasminelle i mało prawdopodobnym ale nie niemożlwym zajsciu w ciążę jakikolwiek test ciazowy jest w stanie potwierdzic podejrzenia?
Czy zmiana klimatu i ciezka praca fizyczna mogly oslabic na tyle dzialanie tabletek ze ciaza jest mozliwa? (tabletki brane przepisowo)
Z góry dzięki,pozdrawiam.
S. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|