FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kmes090562
Dołączył: 10 Paź 2010 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: tworóg
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 6:10 pm Temat postu: zachowanie dziecka |
|
|
mam 3,5 letniego syna, który ostatnio zachowuje się inaczej, jak do tej pory. Wychowujemy go w domu bez agresji i przemocy, bez telewizji i gier komputerowych, ma psa owczarka niemieckiego. Bajki ma serwowane około godziny na dobę i tylko bajki bez przemocy. W tym roku zaczął chodzić do przedszkola, gzie poznał kolegów i koleżanki. W mojej ocenie jest dosyć inteligentny ale to ocena subiektywna. Umie czytać alfabet i stawia pierwsze kroki w liczeniu zadaje mnóstwo pytań, na które udzielamy mu rzeczowych odpowiedzi, wypełnia ćwiczenia w pisaniu i liczeniu przeznaczone dla 5 i 6 latków. Jego inne zachowanie polega na tym, że zaczyna podnosić rękę, uderzać pięścią w stół, pyskuje staje się agresywny. Ostatnio zauważyłem go jak bawi się w toalecie penisem. Po jego wieczornej toalecie przeprowadziłem z nim rozmowę tłumacząc mu fakt wzwodu, jaki u niego nastąpił, powiedziałem mu,że penis jak się go dotyka to często twardnieje, i że jest to normalne u mężczyzn i chłopców. Na to syn odpowiedział mi "że penisa się nie liże bo to nieładnie". Zadaję sobie pytanie czy to jego stwierdzenie jet powodem do niepokoju czy nie, czy jego agresywne zachowanie i powyższe stwierdzenie nie mają podłoża z pogranicza molestowania proszę o pomoc kogoś kto ma na ten temat wiedzę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sob Lis 20, 2010 8:56 pm Temat postu: |
|
|
hmmm powiem szczerze ,że jestem w lekkim szoku.
Ja nie jestem zwolenniczką wychowania "bezstresowego" ( tylko nie zrozum mnie źle ) . Uważam jednak,że wychowywanie dziecka w taki sposób ma wiele wad. Znam wiele rodzin które w ten sposób wychowywały dzieciaki i w tej chwili mają straszny problem.Nie jest to jednak reguła bo równie dobrze znam rodziny tak wychowujące i mają bardzo przykładne dzieci. Jednak jest to forma bardzo zgubna . Dziecko idąc do przedszkola czy szkoły styka się formami wychowawczymi z którymi do tej pory nie miało kontaktu. Słyszy bajki o których nawet nie miało pojęcia ....wiele by pisać. Widzisz synek poszedł do przedszkola i stał się agresywny...to coś nowego z czym się spotkał nie w domu. A wszystko co nowe jest interesujące. Ja nie sugeruję,że powinniście go bić, krzyczeć, nie o to mi chodzi. Mam nadzieję,że mnie rozumiesz.
Pewnie dzieci z którymi ma stycznośc są bardziej "rozwydrzone" , krzyczą , pyskują jak to dzieci. Dla niego to nowość i najwidoczniej pomyślał,że tak ma być. Było to coś innego niż w domu i najwidoczniej spodobało mu się . Dziecko ma prawo się wykrzyczeć a najwidoczniej w przedszkolu dopiero poczuł jaka to frajda. Absolutnie nie można pozwalć na takie zachowanie bo może się to pogłębić choć myślę,że taki maluszek bedzie jeszcze nie raz miał fazy buntu. Najważniejsze by nielekceważyć tego i nie przymykać na to oka, bo to najgorsze co możecie zrobić. Pracowałam z wieloma dziećmi i widziałam różne przypadki. W tym wieku maluchy są nieprzewidywalne ale u większośći to tylko krótki epizod.
Martwi mnie jednak zabawa penisem. Bardzo ładnie się zachowałeś nie krzycząc i karcąc dziecka . W taki sposób mógłbyś mu zrobić krzywdę do końca życia bo syn wstydziłby się męskości i zakodował,że wzwód to coś złego. Tłumaczenie to doskonały sposób tak aby nie skrępować dziecka. w tym wieku dzieciaki zaczynają poznawać swoje ciała. Ciekawi ich wszystko. Zarówno dziewczynki jak i chłopcy zaczynają dotykac swoich narządów i odczuwać przyjemność nie wiedząc jeszcze czym jest spowodowana. Zmartwiła mnie bardzo jego wypowiedz bo trzyletnie dziecko samo tego nie wymyśliło. Musiało gdzieś to usłyszeć lub zobaczyć.
Opcji jest kilka : albo synek najzwyczajniej to usłyszał od kolegów
Albo to jakaś forma wychowywania przez przedszkolanki albo Pani zobaczyła coś ...i w ten sposób odpowiedziała . No albo najgorsza opcja to faktycznie podłoże molestowania i stąd też ataki agresji.
A czy synek nie skarżył się,że ktoś go dotyakał, czy u kogoś widział jak to robi, skąd wie,że nie wolno lizać penisa?? _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|